Mam prawie 16 lat. Pakowałem przez 3-4 miesiące (od lutego jakoś do czerwca). Idąc na badania wymagane do nowej szkoły pani doktor stwierdziła u mnie skoliozę, zabroniła mi dźwigać i ćwiczyć na siłowni. Jednak ja chciałbym zrobić porządek ze swoim ciałem. Wiem że "normalny" trening nie mogę mieć ponieważ nie chcę do reszty uszkodzić kręgosłupa. Moglibyście mi pomóc w ułożeniu bezpiecznego treningu dla moich pleców? Moje parametry to 74 kg wagi, 188 cm wzrostu (ktoś pomyśli że jestem chudy, jednak mam tłuszcz na dole brzucha ponieważ kiedyś byłem otyły i zostało to nadal). Kiedy ćwiczyłem przez te 4 miesiące w biceps udało mi się wbić 3 cm, triceps mi nieźle urusł, klatka bez większych zmian jednak trochę lepsza z wyglądu niż na początku, pleców nie ćwiczyłem bo brat powiedział że plecy potem.
Proszę o pomoc :D