poniedziałek - klatka Wyciskanie na prostej ławeczce x 8 - 12 12 10 10 8 8 6 6
----------------ukośnej x 8 - 10 10 10 10 8 8 8 6
rozpietki x 6 - 12 12 10 10 8 8
- triceps
prystowanie na wyciągu x 8 - 10 10 10 10 8 8 8 6
wycisk francuskie leżąc x 5 - 8
wtorek - barki
wycisk.sztangi zza karku siedząc x 8 - 10
------------------ z klatki stojąc x 6 - 10
podciąganie sztangi do klatki
w wąskim uchwycie x 6 - 10 10 10 10 8 8 8 8
- biceps
unoszenie przedramion (gryf łamany) x 8 - 10 10 10 10 8 8 8 8
środa - brzuch
SKŁONY W LEŻENIU PŁASKO x 8 - 30 30 30 30 30 30 20 20
SKŁONY BOCZNE x 6 - 12
UNOSZENIE NÓG W ZWISIE NA DRĄŻKU x 6 - 10
piątek - nogi
PRZYSIADY ZE SZTANGĄ NA BARKACH x 6 - 8
PROSTOWNIE NÓG W SIADZIE x 8 - 10
UGINANIE NÓG W LEŻENIU x 6 - 8
WSPIECIA NA PALCE W STANIU x 6 - 10
Tak było zkonsultowane z lekarzem. Żadnych przeciwskazań odnośnie ćwiczeń i obciążeń.
]Ten trening stosuję niecały miesiąc (od 28 kwietnia).
Jeśli chodzi o te "rozruszanie" to po zanurzeniu się w lekturze stwierdzam, że było to ciężkie ATC z gościem który od 18 lat zajmuje się sportami siłowymi i jest instruktorem w klubie. Teraz jest na urlopie i właściwie fachowa pomoc z jego strony została zawieszona do trzeciego tygodnia czerwca. Nie będę rozpisywał jakie ćwiczenia robiłem i ile powtórzeń bo pewnie i tak niedałbym rady wymienić wszystkich. W każdym razie po 90 minutach z kolesiem czyłem każdy miesień
"Ból jest najlepszym nauczycielem, tylko nikt nie chce być jego uczniem"