Wiem, że przez to forum przewijały się setki takich "próśb", ale żadne z nich nie pasowały do mnie. Korzystając z wolnego czasu wakacyjnego postanowiłem zacząć ćwiczyć.
Trenuję A6W (dzisiaj 12 dzień.)
Co wieczór truchtam sobie na dystansie ok. 3000m (planuję zwiększać ten dystans.)
Chodzę z psem 2 razy dziennie co daje w sumie około godziny.
Okazyjnie jeżdżę na rowerze (raz na dwa dni (najczęściej dystans 6km.)
Od dzisiaj posiadam hantle:
2 gryfy
4x5kg
4x2.5kg
4x1kg
Na wyposażeniu mam też ATLAS YORK 925 - ale średnio chcę z niego korzystać.
Nie mam ławeczki ani modlitewnika. Nie posiadam również sztangi.
Chcę lekko zacząć trening z tymi hantlami, od 5kg na hantlę. I szukam dobrego planu zwiększającego biceps i triceps. Nie interesują mnie plany powiększające dla nóg a tym bardziej dla klatki piersiowej.
Spożywam 3 posiłki dziennie (rzadko odczuwam głód pomiędzy nimi):
8:30 - 9:00 śniadanie - najczęściej jakaś drożdżówka i herbatniki + kawa mrożona lub mleko ok. 500ml.
Okolice 13 - obiad - różne dania (jem sałatki.)
Godziny 17 lub 18 - kolacja - płatki (kukurydziane, otręby: pszenne, owsiane, rodzynki, słonecznik) LUB kanapki (ciemne pieczywo) z szynką i różnymi serami do tego dwa pomidory
Zawsze!! Do każdej kolacji 500ml zielonej herbaty po której wypiciu czuję się strasznie rozleniwiony i nic mi się nie chce.
Plan dnia ogólnie wygląda tak:
7:30 wstaję
8:10 idę z psem
Jem Śniadanie
Wolne
Obiad
Jakieś 2 godziny po obiedzie A6W
16 lub 17 idę z psem
Kolacja
21:15 biegam
W taki dzień chciałbym wpleść jeszcze trening z hantlami. Najlepiej żeby ćwiczenia nie były zbyt skomplikowane a efektowne.