Alkohol a sztuki walki ;-)

Ja nawet znam takich co po treningach zaciagaja, nic niespodziewajacych sie, uczniow na piwo :)

Osobiscie stronie od alkoholu..ew.wino z dziewczyna...

Pozdrawiam
M.
3MIASTO GORA!
BJJ

a co sądzicie o tzw. "ciachach" używanych na imprezach techno? ja wziołem 4 razy za każdym razem inny rodzaj ciacha i nawet fajnie, za***ista jazda a na drugi dzien nie boli głowa ani nie suszy. Tylko jak wziołem za 5 tym to w połowie imprezy zakręciło mi sie w głowie i straciłem przytomność. (wiecej juz nie wezme)
tylko dziwi mnie to że moi koledzy biorą po 2 i nic im nie jest.

Ciacha sa zaje***** , moje ulubione to: napoleon, ptys i szarlotka


"Grzeczni chlopcy ida do nieba. Niegrzeczni ida tam, gdzie chca..."

Nie wiem o jakich ciachach mowisz, ale pamietam jak kiedys po ciastkach z haszem jednej panience zachcialo sie latac. A to bylo na szostym pietrze bodajze.

Paweł Ziółkowski

Żiu-żitsu znaczy Miękka Sztuka, jesteśmy mięczakami którzy leją twardzieli.

sam dokładnie nie wiem z czego są te "ciacha" ale kloega mówił że to jest cos z domieszka amfy, choć mniej szkodliwe

słyszałem też że amfa upośledza system odpornościowy a "ciacha" powodyją tylko ubytek wapnia w organiźmie i dlatego podobno sa mniej szkodliwe

****a jak chcecie sie spierac o stopien szkodliwosci drugow to chyba zle forum.Polecam MONAR.

Ten temat juz byl poruszany

Paweł Ziółkowski

Żiu-żitsu znaczy Miękka Sztuka, jesteśmy mięczakami którzy leją twardzieli.

ciacha...podobne do amfy...zaburza gospodarke wapniem...to efedryna.

Ludzie! Albo dragi albo treningi! Kto tu w ogóle wspomina o nakrotykach w forum związanym ze sztukami walki! Ludzie... Piwko to co innego. I nawet nie zgodzę się z panem Borutą, że piwo przed zawodami to zła rzecz :)
Oczywiście mówię tu o bardzo małych ilościach. Nie wiem, mi to dodało siły i pewności siebie... Chli chlip...

Joannaz

Fight for love