Styl pływacki.

Proszę o odpowiedż , mianowicie .Jakim stylem trzeba pływac ,aby wzmocnić kark, szyję w okolicach górnych części mięśnia kaptórowego grzbietu. Dziekuje i pozdrawiam.

duzego zroznicowania nie ma, chyba najlepiej zrobisz plywając delfinem lub motylkiem albo żabkuj, czasem popłyń kraulem : 0

generalnie pływaj wszystkim! i jak najwięcej i jak najdokładniej!

Dziękuje i postaram sie dostosować.

w sumie to widać po kilku basenach na jakie partie mięśni oddziiałuje dny styl żabka bardziej biceps, kraul triceps, delfin własnie kaptury bo mocno machasz rękoma, ale to męczący styl i na długo nie popływasz więc lepiej żabką bo dużo pracy wykonujesz właśnie ramionami.

żabką raczej nie ma sensu, tym można płynąć bez końca i się prawie nie zmęczysz a za czym idzie nic ci to nie da. Staraj się pływać jak najwięcej delfinem, jest to chyba najbardziej wyczerpujący styl, nim z kolei dużych dystansów nie będziesz raczej dał rady zrobić więc połącz to z pływaniem kraulem zarówno na brzuchu jak i na plecach.

Kark i szyja bardzo dobrze pracują przy żabce, pod warunkiem, że pływa się technicznie. Wszystko przez wymuszone ściąganie barków przy wyrzucaniu rąk do przodu i "łamanie" powierzchni wody głową. Motylek opiera sie nie tyle na karku i szyi, co na pracy bioder i obręczy barkowych przy ruchu rąk.
Pływaj wszystkimi stylami - wzmocnisz wszystkie mięśnie :)

Zmieniony przez - red fruit w dniu 2006-01-01 22:53:23

Zmieniony przez - red fruit w dniu 2006-01-01 22:59:45

"żabką raczej nie ma sensu, tym można płynąć bez końca i się prawie nie zmęczysz a za czym idzie nic ci to nie da. Staraj się pływać jak najwięcej delfinem, jest to chyba najbardziej wyczerpujący styl, nim z kolei dużych dystansów nie będziesz raczej dał rady zrobić więc połącz to z pływaniem kraulem zarówno na brzuchu jak i na plecach."

to sproboj przepłynąc żabką krytą z 5x50m :] żabka bardoz wyczerpuje jeśli pływsz tak jak należy.

5 razy po 50m? Czyli mam z przerwami to robić? Powiedz ile czasu mam na przerwy przeznaczyć to spróbuję w tą sobotę i powiem czy się myliłem czy nie

nie, pływaj od razu ale nie wiem czy dasz radę. Im więcej pływasz technicznie tym lepiej dla ciebie. Nie pływaj na bezdechu bo także szybko padniesz. Najlepiej więcej pływać a mniej stać przy ściance i patrzeć na innych :)

spoko dam rade, o bezdechu wiem, nie jestem przecież amatorem, technika to podstawa, to ostatnie to chyba jasne, nie po to się na basen przychodzi żeby w jakuzi bąbelki robić w sobote wieczorkiem zrobie te 250m techniczną żabką, nie takie dystanse się robiło

Czesc pływaj najlepiej 4x100 zmiennym rozwiniesz wszystkie miesnie a co do szyji to hmm mozesz cwiczyc z deska wtedy rece i szyja bardziej pracuja np rob sobie same nogi do delfina albo dokładane do kraula [najlepsza jest bez deski ale na poczatek mozesz z deska].

Pozdro