Kazeina czy serwatka

Chudy biały ser to źródło kazeiny czy serwatki?

Sgi czekają.

WItam!
Nie jestem znawcą w tym temacie, ale z tego co przeczytałem wynika, że biały ser tworzy się z kazeiny - patrz załączony link https://www.sfd.pl/temat136414/
Mam nadzieję, że pomogłem.
Pozdrawiam
Dareckyy

kazeiny bo serwatka cała spływa

hmm skoro kazeina, to 200 gram twarogu (ok 40 g bialka) przed snem w sam raz zaspokoi ptrzeby organizmu i zabezpieczy przed nocnym katabolizmem ?

Zmieniony przez - actiVe w dniu 2004-06-29 15:37:11

można tak powiedzieć

no tak tylko ze przecietnie sie spi ok 8 godizn i nie sadze zeby te 40 gram bialka wolno wchlanialnego uchronilo nas przed katabolizmem.. wiec pytanko sie nasuwa jaka mieszanka pozywienia uchroni nas w chociazby 90% przed nocnym katabolizmem min. 8 godzin snu?

aminokwasy utrzymuja sie dosyc dlugo tak naprawde w krwioobiegu - wlasnie kolo 8h np - dlaczego aztak wazne jest dla Ciebie zapobieganie nocnemu katabolizmowi - co do minty ?
to szerokie pojecie dosyc - chyba ze jestes zawodowcem ...
jako amator - nie przejmuj sie tym az tak bardzo zadbaj o diete dobra i bedzie ok - nie zauwazysz roznicy pomiedzy bialym serem a porcja odzywki - jesli chodzi o noce proteiny - a patzrac na przyrosty
pamietaj o tym

pozdrawiam

Z tego co się orientuję, to kazeina jest strasznie ciężko strawna i trudno przyswajalna przez organizm człowieka. Czy to z tego wynika jej antykataboliczne działanie (podczas np. snu)? Czy może przyczyna leży gdzie indziej?

kanarek zawodowcem to moze nie jestem ale staram sie powaznie do tego podchodzic...wg mnie powstrzymanie w 90% katabolizmu nocnego to prawie polowa sukcesu moim zdaniem oczywiscie... bo co jesli nic nie zjesz przed snem? tracisz niepotrzebnie ciezko wypracowane miesko

Zmieniony przez - actiVe w dniu 2004-06-30 11:24:58

rozumiem Cie - ale zauwaz ze ja wskazalem roznice pomiedzy jedzeniem np kazeiny a np innego zrodla bialka
btw - nie jest prawda ze powstrzyywanie katabolizmu nocnego to 90% sukcesu - no offense oczywiscie ale tylko zaznaczam moje zdanie
Twoje przyjmuje do wiadomosci i szanuje - jednak w nocy za wiele procesow ma miejsce - i nie mozna powiedziec ze ten katabolizm swidczy o sukcesie badz nie
o wiele wazniejszy (najwazniejszy) jest po prostu trening i dieta wciagu dnia
pozdrawiam