Cześć!
Czytam dział fitness od dłuższego czasu, ale tematów jest tak wiele, że nie potrafię znaleźć odpowiedzi na nurtujące mnie pytania i tu właśnie zwracam się z prośbą o pomoc do Was - specjalistów
Mam 28 lat 173 cm wzrostu, waże 58 kg. Jestem kobietą. Nie chcę chudnąć (tracić mięśni). Odżywiam się zdrowo, jadam sporo białka - ok 90g dziennie, węglowodany o niskim indeksie glikemicznym, mało tłuszczu zwierzęcego... dla mnie dieta idealna. Jednakże nurtującym mnie problemem jest ta warstwa tłuszczyku pod skórą , z którym chciałabym rozprawić się za pomocą ćwiczeń.
Moja aktywność fizyczna dotychczas to: aeroby (stepper) 5-6 razy w tygodniu po około 60 minut, plus przeważnie rano 30 minut jazdy na rolkach. Chciałabym ćwiczyć siłowo w domu (siłownia odpada), posiadam: ławeczkę poziomą, 2 hantle (gryfy 2kg), sztangę łamaną ok 12 kg oraz obciążenia: 4 x 5 kg, 8 x 1 kg, 4 x 0,5 kg. Mam jeszcze 0,5 kg obciążniki na nogi. Dodam iż kompletnie nie wiem co z tym zrobić. Wprawdzie przeglądałam atlas ćwiczeń i nawet skopiowałam sobie trening domatorki by Michaił... ale nie bardzo mi to pomogło...
Podpowiedzcie proszę jakie ćwiczenia, w ilu seriach po ile powtórzeń byłyby dla mnie najlepsze, biorąc pod uwagę iż chciałabym wysmuklić sylwetkę?
Jak/ czy powinnam to łączyć a aerobami?
Dziękuję za pomoc!
pozdrawiam
Zuzel
Zuzel