Problemy ze snem - porady

Cześć. Mam problemy ze snem. Gdy mam przerwę w treningach, jest poprawa, gdy nie ćwiczyłem spałem całkiem nieźle, po nockach spokojnie od 7 do 13,30 spałem bez wstawania i nawet bez korków przy domownikach. Teraz sen jest płytki, i muszę na raty spać, czasem mam tak, że albo w nocy nie mogę zasnąć, lub po prostu obudzę się w nocy i później nie mogę już zasnąć. Stosuję melatonię, wcześniej marki hirolab, teraz aliness, aswaganda ksm 66, ZMA (magnez) i wszystko to na próźno.
W nocy mimo zakręconych kaloryferów, w pokoju około 15 stopni, jest mi ciepło. Próbowałem węgle na noc, różne odstępy posiłków. Nic nie pomaga. Nie jest to na pewno przetrenowanie (deload zrobiony ale szybko problem wraca a nie ćwiczę aż tak ciężko i co 3 dni), nawet gdy tylko kiedyś parę lat temu robiłem pompki, trochę hantlami to już odczuwałem różnicę w śnie.
Unikam lekarzy oraz badań, dla tego więc przychodzę do was, może ktoś miał podobny problem i mógłby się podzielić informacją, jak się udało rozwiązać ten okropny problem? Dziękuję.

Jakieś mocniejsze przed treningowki ?

Mam przedtreningówkę z ostrovit. 200mg kofeiny w porcji, zachowuję oczywiście dystans 6-8 godzin picia kofeiny od snu. Próbowałem wcześniej też higieny snu, pomagało ale na samo zasypianie i senność, jednak teraz jest problem że wstanę w nocy i już nie zasnę choć wtedy czuję że jestem zmęczony ale w głębi rozbudzam się. dziś powtórka. Dramat. Zbilansowana zdrowa dieta nie pomaga. Obudziłem się i znowu gorąco mi było choć w pokoju dość zimno. Trochę to wygląda jak bym się znowu przetrenował, ale tak szybko i ćwicząc leniwie co 3 dni tym razem? czy może należy zrobić dłuższą przerwę niż 2 tygodnie? Pozdrawiam.

15 stopni w chałupie masz i jeszcze żadna opieka się tym nie zainteresowała ?
Odłóż te wszystkie prochy bo se w łeb wbijasz i potem ciągle myślisz ile kiedy i co jeszcze kupić wpadasz w stres i nie spisz
Mniej elektroniki - niebieskiego światła

A najważniejsze jak pracujesz na 3 zmiany ...


Zmieniony przez - maksikal w dniu 2024-03-15 07:59:41

Zmieniony przez - maksikal w dniu 2024-03-15 08:02:13

Nie mam w chałupie 15 stopni tylko w pokoju, nie lubię ciepła. Biegam przy minusie w spodenkach i w krótkim rękawie. Wpadłem na pomysł że to jest objaw nadmiaru białka. Zrobię sobie przerwę jedząc normalnie bez żadnych prochów.

zbadaj hormony, tarczyca, estradiol, prolaktyna, kortyzol

Jeżeli przy 15 stopniach Celsjusza w pokoj jest Tobie ciepło, to rzeczywiście coś może być nie tak z gospodarką hormonalną i zdecydowanie warto przebadać się głębiej w tym kierunku. Podstawowe badania plus całość hormonów, czyli panel tarczycowy, crp, testosteron wolny, związany, prolaktyna, estradiol, estrogen, LH, FSH. Polecam poczytać więcej informacji na ten temat w artykule przedstawionym poniżej. Do tego oczywiście baczną uwaga pod kątem higieny snu.

https://www.sfd.pl/Długa_redukcja_Mężczyzno_zbadaj_się!-t1125995.html

Dziękuję, trzeba więc działać w tym zakresie bo na prawdę moim dotychczasowym marzeniem jest się wyspać w nocy niż rano być zmęczony.

Jeżeli chodzi o poprawę jakości snu naprawdę mamy sporo rzeczy do zrobienia w tym zakresie od choćby nawet medytacji wyciszenia się przed snem opanowania gonitwy myśli Gdzie mogą być przydatne naturalne suplementy diety które gdzieś tam będą ten poziom stresu obniżały bo różnego rodzaju farmakologii ale to już naprawdę w problemach które będą zaawansowane które faktycznie ten sen by mocno zaburzały. Również wiele do zrobienia jest w higienie dnia codziennego w poprawie tego co robimy przed snem Z jakich sprzętów Korzystamy Czy oglądamy na przykład programy które gdzieś tam mogą pobudzać nasz Układ nerwowy do tego aby intensywniej pracował

Ogólnie z tego co zaobserowałem, napady gorąca brały się od teaniny którą suplementowałem tylko do kawy w ciągu dnia, czyli 200mg lub 400mg (dwie kapsułki od forestvitamin). Natomiast faktycznie do tego kortyzol nie sprzyja mojemu snu, co zaobserowałem głównie z ilości wizyt w WC. miałem taki czas że nawet gdy się w nocy obudziłem z lekkim ciepłem, nie miałem potrzeby wizyty w wc, od razu za raz zasnąłem. Rano wstawałem wyspany i szczęśliwy. Nie wiedziałem dla czego od lat, zanim zacząłem ćwiczyć siłowo nawet, miałem też ataki dość mocno nasilonego moczu. Myślałem że to po mleku i kawie, bo tak zawsze było (Przeważnie 1-4h od spożycia tych produktów) A tu się okazuje że to kortyzol... Mam dość częste wyrzuty kortyzolu od ostatniego ponad miesiąca, wcześniej to było głównie tak jak pisałem po wypiciu kawy itp. a teraz mnie w nocy potrafi dopaść, mimo właśnie skutecznych wyciszeń przed snem, głębokie wdechy oraz masaże. Niestety w nocy mnie potrafi kortyzol zaatakować. Trzeba to zbadać :)

Dla osób które również mają problem ze snem, uważajcie co suplementujecie, druga rzecz odnośnie kortyzolu, miałem zimno w domu przez te napady gorąca, teraz nie biorę tej teaniny, nie miałem kilka dni napadu ciepła. Na razie nie robię nawet jakiś masażów jedynie może przed snem gdy mam problem zasnąć. Kupiłem sobie zioła adaptogenne nadnercza z allegro, piję 2 razy dziennie według zaleceń, napaliłem w piecu, jest w nocy ciepło, całkowicie inne spanie, kortyzol nie atakuje, zero potrzeb przez całą noc wizyt do wc. Taka mała wskazówka dla osób z podobnymi problemami, może wam pomoże, nawet głupia temperatura w nocy robi robotę :) Temat do zamknięcia, dziękuję.