Szacuny
0
Napisanych postów
1
Wiek
23 lat
Na forum
105 dni
Przeczytanych tematów
36
Jak wyglądają prysznice na waszych siłowniach, są zamykane kabiny, czy wspólne natryski, takie jak na basenie? Przebieracie się prze szafkach czy korzystacie z kabin, o ile w ogóle są dostępne? I ogólnie czy wstydzicie się wspólnej nagości? Pytam, bo nigdy nie byłem na siłowni i chciałbym zacząć chodzić a wstydzę się być nago wśród innych osób. Jednocześnie nie wyobrażam sobie nie wziąć prysznica, ponieważ chcę po siłce jeździć prosto do pracy.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
33127
Napisanych postów
23198
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
278126
U nas jest siłownia niezbyt duża i w szatni jest wydzielone pomieszczenie gdzie sa dwie kabiny i do tego pomiezczenia i kabin nie ma drzwi i żadnych kotar , zwyczajnie otwarte i mało komu to przeszkadza ( bardziej z boku ze jak ktos na siłe nie chce czegoś zobaczyć to nie zobaczy ) Ja nie korzystam i nigdy bym nie skorzystał z publicznego prysznica bo mam uprzedzenia jak chodzi o złapanie czego i ogólnie nie wyobrazam sobie brać prysznic i potem wyjsc na -10 jak teraz , Natomiast nie potrzebuje brac bo na siłke jade autem wiec prebieram sie i za 7 minut jestem w domu i tu biore komfortowy prysznic
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
21
Napisanych postów
175
Wiek
2 lata
Na forum
2 lata
Przeczytanych tematów
2291
Są kabiny nie wyobrażam sobie nie wykąpać się po treningu i śmierdzący z potu wsiadać do auta czy autobusu Rozbieram się do naga zakrywam ręcznikiem i idę się kąpać
Szacuny
14678
Napisanych postów
53199
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
400735
Są koedukacyjne prysznice. Też raczej korzystam z tego rozwiązania tylko w wyjątkowych sytuacjach. Trenuję po pracy lub w dzień wolny i dojeżdżam autem, więc nikomu krzywdy brakiem prysznica nie robię. Gdybym musiał, to bym się pewnie przyzwyczaił, ale klapki basenowe to jednak obowiązkowo żeby jakiegoś grzyba nie złapać
Szacuny
12
Napisanych postów
28
Wiek
309 dni
Na forum
309 dni
Przeczytanych tematów
1110
Ja tam nie mam z tym problemu żeby rozebrać się wziąć prysznic i w szatni się ubrać. Takie kombinowane zakrywanie się po prostu śmiesznie wygląda . U nas sporo chłopaków tak robi . Jak się długo chodzi na siłownię to się ludzie zazwyczaj dobrze znają i są do siebie przyzwyczajeni.
Szacuny
12
Napisanych postów
28
Wiek
309 dni
Na forum
309 dni
Przeczytanych tematów
1110
Cycek2021
Są kabiny nie wyobrażam sobie nie wykąpać się po treningu i śmierdzący z potu wsiadać do auta czy autobusu Rozbieram się do naga zakrywam ręcznikiem i idę się kąpać
Ja po 2 letniej służbie wojskowej nie mam problemu z rozebraniem się do naga.