Długa redukcja - co dalej?

No to pewnie niema przeciwwskazań żebyś sobie robił łapy hantlem lekkim albo gumami. I dał np 2200 kcal. Tylko nie rób wyciskania nad głowe bo to spory ciężar na kregosłup ale wznosy w przód/bok gumą , biceps,triceps,przedramię może jakieś mobility, Trening izometryczny też na pewno Ci nie zaszkodzi

Na ten moment to popracuje w domu nad mobilnością bo leżałem w tym szpitalu tydzień a później w domu nic nie robiłem i się zastałem i wszystko strzela

Jakieś rozciągania, ćwiczenia na mobilność stawów

Niepokoi mnie to co się ze mną dzieje...

Ustaliliśmy z dietetykiem że podniesiemy kaloryczność z 2000 na 2200 kcal

Podczas całego tego procesu zwiększania kaloryczności ( począwszy od zwiększenia z 1700 na 2000) dostałem wysypki na twarzy , jakoś bardziej mi było widać żyły na rękach w dodatku zaczęły mi bardzo wypadać włosy a waga spadła .. zwiększyłem kaloryczność na 2400 bez konsultacji, dietetykiem bo wizyta dopiero we wtorek .nie mogę chudnąć bo wyląduje w ośrodku dla anorektyków a tak przynajmniej powiedział mi psychiatra,jeżeli waga będzie leciała w dół poproszę go żeby zwiększył kaloryczność do 2500 . Każdy spadek wagi przybliża mnie do ośrodka zamkniętego a nie chcę chudnąć a wręcz przeciwnie 1-2 kg by mi nie zaszkodziło przybrać

Boję się gdyż aktywność fizyczną mam praktycznie zerową( szkoła + brak aktywności i ćwiczeń) a mimo to muszę dodawać kalorii

Czy moje obawy są uzasadnione? Powinienem się martwić?


Jeżeli chodzi o leki i suplementy to
przyjmuję żelazo 2x dziennie po 80mg przepisane przez kardiologa ale wątpię że to ma jakieś powiązanie


Zmieniony przez - taki jeden w dniu 2024-02-03 22:16:38

Dziwny ten cały przypadek, ogólnie jesteś przecież zdrowy a traktują Cię jak faktycznie anorektyka. Tak patrząc to możnaby zamknąć w ośrodku kilkanaście docietych osób z tego forum w ośrodku

Najgorsze że nic nie mogę z tym zrobić