Szacuny
0
Napisanych postów
3
Wiek
32 lat
Na forum
2 lata
Przeczytanych tematów
168
Witam,
Jak oceniacie moja skromna przemianę?
Rok temu ważyłem 90 kg i BF to było szacując jakieś 25-30%
Do listopada zrzuciłem do 73 i zacząłem robić zdrową masę mięśniową. Aktualnie 83 kg i BF 15% zastanawiam się czy jechać jeszcze masę czy już powoli zbijać. Po głowie chodzi mi krótki 4 tygodniowy mini cut. Dodatkowo jeśli efekty nie były by satysfakcjonujące w drugim tygodniu dorzucił bym interwały
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
33143
Napisanych postów
23214
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
278163
Nie widać zdjec ze startu przemiany ale sądząc po różnicy kg to chyba sporo się udało zmienić , jak chodzi o budowanie masy to na pewno nie zbudowałeś 10 kg zdrowej masy od listopada do teraz bo masa to bardzo wolny proces i tu raczej jak udało ci sie lapać masy mieśniowej 0.5 kg na miesiac to i tak dobry wynik więc reszta kg to treści jelitowa , woda , tłuszcz . Jeśli chodzi o dalsze cele i to co widac na fotkach to trzeba zredukowac i potem znów można wejsc na nadwyżke ale żebyś się nie spieszył i będzie dobrze
Szacuny
0
Napisanych postów
3
Wiek
32 lat
Na forum
2 lata
Przeczytanych tematów
168
No właśnie chciałbym być jeszcze trochę większy bo jak zrobię pełna redukcję znowu nie wiele z tego zostanie a nie chce znów być szczypiorkiem właśnie stąd pomysł z wykorzystaniem mini cut żeby komórki uwrażliwily się znów na insulinę. Tym bardziej że na klatce mam bardzo mało mięsa i jeszcze mam pełno skóry po redukcji która nie za bardzo zmalała i stąd chęć dobudowania jeszcze co nieco zwłaszcza w tym obszarze. Na razie udało mi się nie zalać jak to do tej pory miało miejsce stosując carb cycling. DT: 3400 kcal w DNT: 3200 kcal
Szacuny
0
Napisanych postów
3
Wiek
32 lat
Na forum
2 lata
Przeczytanych tematów
168
Tak mi wychodziło z tego co jadłem. Plan był na mniej w dni nietreningowe bo planowałem spożywać około 2800 bo w czasie treningu spalalem około 700 kcal niby. Natomiast chodziłem głodny i ospały i optymalnie u mnie było w granicach 3000