Pół roku stazu, 19 lat. Jest sens trenować pod trójbój?

Witam, tak jak w tytule. Troche o sobie:
Wiek 19 lat
Staż Treningowy: od Pazdziernika do teraz z 2 przerwami, trenuje jak mi sie podoba, nie zapisuje treningow
Wzrost: 185
Waga: 88, ale w przeciągu 12 miesięcy wahała się od 76 (patyczak) do 96 kg (boczki i zalany brzuch, reszta przeciętna). Teraz jest stabilne 88-90 ale bardzo łatwo zmieniam wage w obie strony.
Przyjmowane suplementy: obecnie nic, przez miesiąc brałem kreatyne - bez efektow.
W sumie do tej pory trenowalem bez diety i robilem po 1 ćwiczeniu na partie [FBW]. Nigdy nie robie martwych i przysiadów a wyniki całkiem przyzwoite *tak mi sie wydaje*. Nóg równiez nie trenuje bo na mojej silowni bardzo slabo z ciezarem i miejscem. Mc sumo deficytowy: 175 kg z zapasem, chwyt ogranicza, pasków nie mam.
Siady: 155/160, ale daaawno nie robiłem. Wyciskanie 115/120, lecz to mój słaby punkt ze wzgledu na dlugie ramiona i budowe.
Co o tym myślicie? Boje z pewnoscia nie były wykonywane idealnie technicznie (dlatego nie robie ich na codzień), ale mógłbym zapisać sie do dobrego trenera (okolice Bochnii/Limanowej). Sylwetkowo jakos sie nie wyrozniam, pozatym trening pod "wyglad" jak mi nie leży. Pozdrawiam

Witaj:)
zadaj sobie na start pytanie - co lubisz orbic? co sprawia ci radosc i czujesz ze swie w tym odnajdziesz?
jak jest to TS to nie zastanawiaj sie tylkoo idz w tym kieurnku :) warto jednak bys znalazl jakis klub lub trenera, ktory Cie poprowadzi.

Troszke jestes wysoki jak na trojboiste, ale i na swiecie znani sa wysocy i bardzo silni ludzie :)

Na prwno jak chcesz isc w tym kierunku to jak Tomek napisal , znajdz jakiegos trenera ktory Cie pokieruje , nic na własna reke .

Tak jak Panowie napisali. Jak podoba Ci się TS, to nie patrz na przeciwności, tylko zacznij pod to trenować. Możesz nie mieć najlepszych proporcji do 3 boju, ale może mimo to coś osiągniesz
3 bój stał się popularny ostatnio, więc bez problemu powinieneś znaleźć osobę która będzie umiała Cię poprowadzić.

Jak bochnia to zagadaj do monkeya z forum, on chyba z tych okolic jest

Ja jestem z Bochni , działam w fabryce formy ale dopiero koło lipca może będę miał jakiś luz żeby kogoś wcisnąć więc raczej tylko odległe terminy więc do tego czasu pewnie znajdziesz kogoś tym bardziej że trenerów teraz do wyboru do koloru ,;)

Jak nie wyjade za granice to coś podziałam :) Dzisiaj poszedł pr na klatke 120 kg. W sumie to 35 kg progresu w pół roku na ławie, jestem z tego zadowolony. Szkoda ze nie mam jak robic martwego i siadów, ale postaram sie cos wykombinowac :D

to progres ogromny, pamietaj, ze stawy, sciegna, wiezadla nie przystosowuja sie tak szybko do ciezarow, jak np. miesnie, tutaj trzeba uwazac by nie przekombinowac :)