Nie da się opisać tej wady słowami, po prostu wiem, że trening na tych haczykach nie jest bezpieczny. Widać jakby sprężynki w nich były jakieś rozwalone i nie zaciskają do końca tego "pręciku" , przez co może tworzyć się otwór przez który wyjdzie albo : rurka z ciężarami , albo gryf który jest do tego karabinka zaczepiony. Gdy linkę trzymam zawsze napięta , wtedy mogę liczyć, że nic złego się nie stanie. Trochę taka paplanina ^ ^ mam nadzieję , że wiecie o co mi chodzi.
W każdym bądź razie - Sprzęt dobry, przesyłka też bardzo szybka była , ale na tych karabinkach się zawiodłem.