SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Takie tam o podciaganiu na drazku

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5474

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 45 Napisanych postów 1370 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 15179
Film z lekko wk***iajacym pacjentem ktory sprowokowal mnie do tego posta.





W skrocie:
1. Koles sugeruje szeroki chwyt z lokciami na zewnatrz zaznaczajac,
ze to bardziej wyizoluje najszersze bez zbednego angazowania bicepsow czy przedramion.
2. Uwaza, ze nalezy podciagac sie do podbrodka a nie do karku (tutaj calkiem slusznie)
3. Uwaza, ze nie trzeba podciagac sie ponad drazek, wystarcza oczy na poziomie drazka.
Dodaje tez, ze nie nalezy schodzic do samego dolu bo wtedy barki zaczynaja "podchodzic pod uszy"
(i ma racje, i zapewne jest to rownie szkodliwe dla barkow jak podciaganie sztangi wysoko do brody)
4. Sugeruje wolne tempo, 2s w dol i 2s w gore, odradza 'kipping'.

Moje 3gr: eksperymentowalem z roznymi rodzajami, ale od jakis dwoch/trzech lat podciagam sie prawie wylacznie
neutralnym lub waskim chwytem mlotkowym. Dlaczego? Dlatego, ze uwazam chwyt mlotkowy za najbardziej
naturalna i bezpieczna forme dla barkow i nadgarstkow w tym cwiczeniu. Punkt 3 o nie schodzeniu do samego
dolu bo barki nienaturalnie podchodza pod uszy - w podciaganiu z uchwytem mlotkowym barki pracuja w innej
plaszczyznie stad to zagrozenie jest duzo mniejsze. Chwyt mlotkowy angazuje mocniej bicepsy niz szeroki chwyt.
Dla niego jest to wada, dla mnie kolejna zaleta.
Ponadto nie rozumiem, skad bierze sie logika, ze w szerszym chwycie wyrobi sie szersze najszersze - tylko
dlatego, ze forma cwiczenia wymusza rozsuniecie lopatek i daje 'uczucie' wiekszej szerokosci?
Poprawcie mnie jesli sie myle, ale za szerokosc odpowiadaja zewnetrzne warstwy najszerszych, a te aktywuja
sie przy wiekszym rozciagnieciu - jesli tak, to podciaganie z wezszym chwytem (lub przenoszenie
zza glowy o ktorym ponizej) oferuje lepsze zaangazowanie zewnetrznych obszarow najszerszych.
Jesli chodzi o tempo, to w gore ide tak szybko jak sie da ale bez pomocy nog i wierzgania - nie widze powodu
dla ktorego mialbym zwalniac do 2s, w dol schodze wolniej, w sposob zdecydowany ale kontrolowany,
tak zeby nie j**nac z impetem w dol i czegos nie ponaciagac.

Na koniec jeszcze jedna rzecz: podciaganie w uchwycie mlotkowym a przenoszenie obciazenia w lezeniu zza glowy.
W poczatkowej fazie ruchu mechanika ruchu jest podobna, jednak przenoszenie oferuje duzo mniejszy zakres ruchu.
W przenoszeniu aktywna praca konczy sie gdy lokcie znajda sie na wysokosci twarzy, w podciaganiu zabawa dopiero
sie tu zaczyna. Do tego, uwazam ze przenoszenie ciezaru zza glowy lezac jest po prostu niebezpieczne i niewygodne.
Jesli podciagam sie seriam z dodatkowym obciazeniem, jaki ciezar musialbym wziac w przenoszeniu zeby uzyskac
podobne obciazenie i jak niewygodne byloby samo ruszenie tego z ziemi? Bez pomocy i asekuracji raczej ciezko.
Podciaganie IMO oferuje wszystko to co przenoszenie ale bez jego upierdliwosci i zagrozen.

Run Forrest, run!

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 7582 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 16667
Spróbuje się ;]

Być jak Steven !

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86828
wiadroman
W skrocie:
1. Koles sugeruje szeroki chwyt z lokciami na zewnatrz zaznaczajac,
ze to bardziej wyizoluje najszersze bez zbednego angazowania bicepsow czy przedramion.


Ile ja już opowieści słyszałem. Wąsko nie zaangażujesz pleców, podchwyt - nie zaangażujesz pleców, wąski chwyt nie zrobi szerokości itd.

wiadroman

Dodaje tez, ze nie nalezy schodzic do samego dolu bo wtedy barki zaczynaja "podchodzic pod uszy"


Zawsze robię do pełnego wyprostu i na nic nie narzekam.

wiadroman

(i ma racje, i zapewne jest to rownie szkodliwe dla barkow jak podciaganie sztangi wysoko do brody)


Niekoniecznie. Od paru lat robię zarzut siłowy, podrzut i high pulls.
W pierwszych dwóch kończymy ruch na klatce, w ostatnim na mostku. Urazów barków? Brak. Ostatnio zarzucałem 130 kg. Najlepsi na świecie > 260 kg. Wersja ciężarowa = OK, kulturystyczna, wysoko = możliwe problemy.

wiadroman
Punkt 3 o nie schodzeniu do samego
dolu bo barki nienaturalnie podchodza pod uszy - w podciaganiu z uchwytem mlotkowym barki pracuja w innej
plaszczyznie stad to zagrozenie jest duzo mniejsze. Chwyt mlotkowy angazuje mocniej bicepsy niz szeroki chwyt.


Otóż to.

wiadroman

Jesli chodzi o tempo, to w gore ide tak szybko jak sie da ale bez pomocy nog i wierzgania - nie widze powodu
dla ktorego mialbym zwalniac do 2s, w dol schodze wolniej, w sposob zdecydowany ale kontrolowany,
tak zeby nie j**nac z impetem w dol i czegos nie ponaciagac.


Dokładnie.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2012-05-15 17:01:05

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 45 Napisanych postów 1370 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 15179
_Knife_

Zawsze robię do pełnego wyprostu i na nic nie narzekam.



W takim uchwycie i ulozeniu lokci jak kolo pokazuje na filmie?

_Knife_

wiadroman

(i ma racje, i zapewne jest to rownie szkodliwe dla barkow jak podciaganie sztangi wysoko do brody)


Niekoniecznie. Od paru lat robię zarzut siłowy, podrzut i high pulls.
W pierwszych dwóch kończymy ruch na klatce, w ostatnim na mostku. Urazów barków? Brak. Ostatnio zarzucałem 130 kg. Najlepsi na świecie > 260 kg. Wersja ciężarowa = OK, kulturystyczna, wysoko = możliwe problemy.



Ale w podrzucie/zarzucie lokcie ida z przodu a nie na boki, to
bardziej przypomina ruch jak przy podciganiu z uchwytem mlotkowym.
Co do high pull, to nie wiem, tam jest szeroki chwyt, ruch do klatki
i na koncu odchylenie tulowia, lokcie koncza ruch mniej wiecej na
wysokosci barkow a nie ida tak wysoko jak to widac na filmie.

Run Forrest, run!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening nasilającej się gęstości-Charlesa Staleya

Następny temat

Program dla 35+

WHEY premium