Szacuny
44
Napisanych postów
195
Wiek
37 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
12646
Rośnie komfort siły, zdecydowanie . ATG to były mocne ATG, z mini pauzą na dolę, na prawdę do spodu, a nie czułem trudności przy 90kg tak jak to było na początku.
Pływanie udane , w sumie pękła 1050 m . Zrobiłem 5x100m kraul + 3x100m + 1x200m z pullbouy , a na koniec żaba 50 m ...
kupiłem piankę, po taniości, 80 zł z deca, 1,5mm neoprenu i krótka. Dla tak początkującego jak ja wystarczy. Jak mi się spodoba to na nastepny sezon kupię lepszą.
Szacuny
44
Napisanych postów
195
Wiek
37 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
12646
FighterX
To teraz trzeba byłoby dodać trochę ciężaru
dołożymy ciężaru.
Rower wszedł na zero . 6 x 3 km interwały 2km odpoczynku . Interwały ze średnią 33.5 km/h ... niestety niektóre pod górkę, niektóre lekko z górki, stąd rozbieżności w poszczególnych interwałach. Niestety na 6 się spaliłem... ściana na podjeździe . Ogólnie jestem zadowolony z treningu, ale kosztował mnie sporo siły, wróciłem bardzo zmęczony.
Teraz tylko czekać na efekty tego treningu
Szacuny
44
Napisanych postów
195
Wiek
37 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
12646
Cześć koledzy i koleżanki .
Miałem bardzo aktywny weekend.
Wczoraj jazda na rowerze ok 40 km , z mocnym akcentem. Jechałem sobie po płaskim przez 4 km ze średnią 38 km / h ...
Widzę niesamowity progress po treningach rozpisanych przez Kubę Bednarczyka aka FighterX
Dzisiaj zakładka 20 km rower + 3,6 km biegu w pełnym słońcu o 13:00 .
Szacuny
4063
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347421
Kuba wie co robi
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
555
Napisanych postów
6412
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
57352
Amyd, taki chwilowo mocny rower trafia się często przy sprzyjającym wietrze. Dla przykładu mi się kiedyś trafił Rzeszów - Łańcut w tempie średnim ponad 40km/h, samo niosło, w Łańcut na ograniczeniu 50km/h wyjechałem mając chwilowe 68km/h...
Szacuny
44
Napisanych postów
195
Wiek
37 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
12646
Ronin78
Amyd, taki chwilowo mocny rower trafia się często przy sprzyjającym wietrze. Dla przykładu mi się kiedyś trafił Rzeszów - Łańcut w tempie średnim ponad 40km/h, samo niosło, w Łańcut na ograniczeniu 50km/h wyjechałem mając chwilowe 68km/h...
ty to wiesz jak zmotywować...
Ja cię to chłopie duchowo wczoraj z ziemi podnosiłem a ty mi skrzydła podcinasz ...