Więc zaczynamy.
<WSTĘP - DLACZEGO MIĘŚNIE ROSNĄ>
Prawidłowy przyrost mięśni zależy od 3 czynników w takiej mniej więcej proporcji:
* DIETA 40%
* REGENERACJA 40%
* TRENING 20%
Tak, tak - trening tak naprawdę ma najmniejsze znaczenie. Oto dlaczego: podczas treningu nie budujesz mięśni, a wręcz przeciwnie - niszczysz je. Jeśli poddasz mięśnie większym obciążeniom niż tym, do których są one przygotowane, to na włóknach mięśniowych powstają mikrouszkodzenia. Organizm, przygotowując się do powtórki ponownego wysiłku, regeneruje uszkodzone włókna, które dzięki temu stają się grubsze. Mięśnie małe (jak biceps, triceps, przedramię, łydki itd.) regenerują się ok. 3-4 dni, przy mięśniach dużych (np. plecy, uda itd) trwa to nawet do 7 dni. Ale aby nastąpiła regeneracja musisz najpierw dostarczyć mięśniom budulca, czyli węglowodanów i białek. Dlatego tak ważna jest dieta, która niestety jest ignorowana przez początkujących (wiem to z autopsji i obserwacjach na siłowni).
<DIETA - CO JEŚĆ ABY BYĆ DUŻYM>
Przede wszystkim przy zdobywaniu masy mięśniowej musisz przyjmować więcej kalorii niż spalasz (o ok. 1000 kcal). Wiem, wiem, wiąże się to niestety z przyrostem tkanki tłuszczowej (nie da się tego uniknąć). Jednak stara prawda mówi, że aby mogło być lepiej, najpierw musi być gorzej - będziesz musiał najpierw zdobyć trochę tłuszczyku, aby potem móc to spalić i wyrzeźbić (pod wspomniana warstwą tłuszczu będą kryły się coraz większe mięśnie). Z pomocą przychodzi tu trening cykliczny - 2 miesiące ćwiczysz na masę, kolejne 2 miesiące na rzeźbę. Ale wracając do diety - musisz w niej dostarczyć organizmowi budulca do budowy mięśni, czyli odpowiednią ilość białek i węglowodanów. Chciałbym tutaj obalić kolejny mit wśród początkujących. Ludzie zaczynający swoja przygodę z siłownią przyjmują ogromne ilości białka, zapominając o węglowodanach. Jest to poważny błąd gdyż:
1)gdy nie dostarczymy organizmowi odpowiedniej ilości węglowodanów, będzie on pobierał energię z białek (czyli z praktyce z mięśni) - zamiast przyrostu masy mięśniowej zaobserwujesz efekt odwrotny - mięśnie będą coraz mniejsze
2)organizm nie poradzi sobie ze zbyt dużą ilością białka i zaczniesz obrastać w tłuszcz
Z lekcji w biologii powinieneś wiedzieć, że przy wysiłku fizycznym pobierasz niezbędną do tego energię z węglowodanów, później z białek, a dopiero na końcu z tłuszczu.. Dlatego pomyśl najpierw nad tym w jaki sposób dostarczyć organizmowi odpowiednia ilość węglowodanów, a dopiero później pomyśl o białkach. Tłuszczem się nie przejmuj - dieta przeciętnego Kowalskiego w zupełności zaspokaja potrzeby organizmu w ten budulec (nie należy pod żadnym pozorem całkowicie eliminować go z diety, co najwyżej ograniczyć, gdy przyjmujesz go zbyt dużo).
Jedz 5 posiłków dziennie, mniej więcej co 3 godziny (o 8, 11, 14, 17 i 20). Największą uwagę zwracaj na śniadanie (daje energię na resztę dnia) i posiłek potreningowy. Staraj się unikać alkoholu, wypij co najwyżej jedno piwo raz na jakiś czas (alkohol ścina białko, a tego byś chyba chciał uniknąć).
<REGENERACJA>
O regeneracji wystarczająco dużo napisałem na wstępie. Tutaj masz tabele regeneracji i wszelkie informacje na ten temat http://www.kulturystyka.pl/atlas/. Ważne jest, aby jej nie lekceważyć, gdyż mięśnie w zupełności niezregenerowane są mniej wydajne i istnieje spore ryzyko "spalania mięśni" - zamiast większych i mocniejszych, będziesz miał mniejsze i słabsze. Zanalizuj dokładnie informacje w atlasie ćwiczeń i na ich podstawie ułóż swój indywidualny plan treningowy.
<MASA A MIĘŚNIE BRZUCHA>
Na pewno spotkałeś się z opiniami, że ćwicząc na masę masz nie cwiczyć mięśni brzucha. [B]Jest to duży błąd! Na masę mięśniową negatywnie wpływają ćwiczenia aerobowe (bieganie, jazda na rowerze itd.) i to te właśnie powinieneś ograniczyć. Ćwicząc brzuch w okresie zdobywania masy po prostu powiększysz jego masę :) Bo mięśnie brzucha to mięśnie jak każde inne i nie powinieneś o nich zapominać. Pełnią one ponadto bardzo ważną rolę - stabilizują całą sylwetkę, bez nich nic byś nie był w stanie zrobić. Ćwicz je na końcu treningu, ponieważ pracują one przy wielu ćwiczeniach na inne partie. Jedna uwaga - przy zdobywaniu masy mięśniowej możesz zapomnieć o "kaloryferze". Tak jak wspomniałem wcześniej - robiąc masę będziesz zdobywał też tkankę tłuszczową, która skutecznie zakryje te mięśnie. Ale pocieszę cię - jeśli byłbyś chudy jak trzcina to i tak nie miałbyś szans na 6pak (pojawiłby się co najwyżej lekki zarys mięśni). Dlatego 6weidera i wszelkie inne cuda na idealny brzuch w 6 tygodni to bujda - potrzeba na to ok. 3-4 miesięcy treningu na siłowni (2 miesiące masy i 2 miesiące rzeźby). Jednak warto się pomęczyć - mimo, że przez dłuuuugi czas nie widziałbyś żadnych efektów (a nawet wręcz przeciwnie - wywali ci niezły bebol, bo mięśnie brzucha zwiększą swoją masę, a dojdzie do tego też tkanka tłuszczowa) to jednak przy treningu na rzeźbę ukaże ci się za***isty kaloryfer, o jakim inni będą mogli tylko pomarzyć :)
<TRENING NA MASĘ - PRZYKŁADOWY PLAN>
Trening na masę powinien być oparty na wolnych ciężarach, czyli sztangach, hantlach itd. Ćwicz 4 razy w tygodniu. Liczby w nawiasach oznaczają ile powtórzeń musisz wykonać w danej serii (np 12-10-8-6 to cztery serie, pierwsza to 12 pow, druga 10 itd.). Przy każdej kolejnej serii dokładaj obciążenie (tyle, abyś mógł wykonać spokojnie całą serię - nie mniej ani nie więcej powtórzeń). Ważna jest technika ćwiczenia - ruch pozytywny wykonuj szybko (np. wypychanie sztangi), ruch negatywny jak najwolniej (opuszczanie sztangi do klaty). Dokładnie przeczytaj opisy ćwiczeń z atlasu http://www.kulturystyka.pl/atlas/. Niech on będzie twoją Biblią :) A oto mój przykładowy plan:
poniedziałek - klata+tric
1)wyciskanie sztangi na prostej (12-10-8-6)
2)wyciskanie na skośnej (12-10-8)
3)rozpiętki na skośnej (12-10-8)
4)wyciskanie francuskie sztangi leżąc (10-10-10)
5)wyciskanie francuskie hantla w siadzie (10-10-10)
6)pompki na poręczach (10-10-10) - na początku nie dasz sobie rady z tym ćwiczeniem, ale w każdej siłowni powinna być specjalna maszyna, która ułatwi ci to ćwiczenie - spytaj instruktora lub kogoś doświadczonego na siłowni
wtorek - nogi + brzuch
1)przysiady ze sztangą (12-10-8-8)
2)wypychanie na suwnicy (12-10-8-6)
3)uginanie nóg w leżeniu na maszynie na dwugłowy (12-10-8-6)
4)wspięcia na palce z hantlami lub sztangą (10-10-10-10)
5)unoszenie nóg w podporze (20-20-20)
6)skłony boczne z hantlami (20-20-20)
7)skłony tułowia z linką wyciągu górnego klęcząc (20-20-20)
8)skłony tułowia na maszynie na m. proste (20-20-20)
9)krótkie skłony na ławce nogi 90stop. (20-20-20)
czwartek - plecy + bic
1)podciąganie na drążku nachwyt (12-10-10-8)
2)wiosłowanie sztangą (10-10-10)
3)wiosłowanie hantlem (10-10-10)
4)martwy ciąg (10-10-10)
5)sztrugsy na kaptury (12-12-12)
6)uginanie ramion ze sztangą stojąc (12-10-8-8)
7)uginanie sztangi na modlitewniku (12-10-8)
8)uginanie hantli z supinacją (skrętem) stojąc (12-10-8)
piątek - barki + brzuch
1)wyciskanie hantli siedząc (12-10-10-8)
2)unoszenie hantli bokiem stojąc (10-10-10)
3)unoszenie sztangi wzdłuż tułowia (10-10-10)
4)unoszenie ramion w przód z hantlami (10-10-10)
brzuch tak samo jak we wtorek
<TRENING NA RZEŹBĘ>
Gdy skończysz już "masować" musisz zacząć rzeźbić. W zasadzie trening ten prawie w niczym się nie różni od treningu na masę - musisz tylko do niego dodać aeroby i zmienić dietę (ograniczyć kalorie). Reszta przyjdzie z czasem :)
I to by było na tyle, mam nadzieję, że pomogłem i niczego nie pominąłem, najwyżej uzupełnię później, jak sobie przypomnę.
Pozdrawiam :)
Zmieniony przez - Chuderlako w dniu 2009-08-01 20:40:47
Zmieniony przez - Chuderlako w dniu 2009-08-01 20:41:23
Zmieniony przez - Chuderlako w dniu 2009-08-01 20:42:05