maks10
Witam wszystkich na niesponsorowanym teście by Maks
Na początek coś o sobie:
Staż: ok. 7 miesięcy, dieta trzymałem przez połowe czerwca i cały lipiec, co przyniosło mi największe efekty, od września trzymam się podstaw, posilek przed i po treningowy, ale praktycznie co drugi dzień jakiś Fast food wpadł.
Wiek: prawie 17 lat.
Waga: 77 kg
Wzrost: 178-180cm
Biceps: 34,5cm
Pas: 87cm
Uda w najgrubszym miejscu: 58cm
Łydki: 39cm
Test będzie trwał 6 tygodni, czyli 42 dni. Na celu mam zredukowanie jak największej ilości tkanki tłuszczowej oraz zejście do przedziału wagowego 70-72 kg, czyli zamierzam tracić 0,5-1 kg tygodniowo.
Niektórzy z was po zobaczeniu zdjęć mogą pomyśleć, że jestem głupcem redukując się, ale ja mam swoje priorytety, na dodatek mam lekko zrytą psychę i do tego jestem piłkarzem uwielbiającym siłownię. I to jest mój problem.
Z jednej strony chciałbym mieć dużą masę mięśniową i wygląd człowieka dosyć umięśnionego, a z drugiej kocham piłkę i osiągniecie dużej masy w tym sporcie jest niemożliwe.
Dlatego od dawna tkwię w tym błędnym kole, bałem się zwiększyć wagę ze względu na piłkę oraz tak samo bałem się zmniejszać wagę ze względu na utratę masy, a to przełożyło się na to, że zamiast osiągać doskonałe efekty w jednym sporcie, to osiągam średnie efekty w obydwóch sportach.
A poza tym od małego byłem puszysty, nie podobałem się sobie i tak jest do dnia dzisiejszego. Dołuje mnie to ciągłe wciąganie brzucha i ukrywanie innych niedoskonałości mojego ciała.
Patrząc teraz na moje zdjęcia, myślę, że mogę trochę przesadzać i mieć obsesję na punkcie własnego wyglądu, ale ocenicie to własnym obiektywnym okiem.
Podsumowując, przez to właśnie co chwile popadam w deprechę, czego następstwem są napady jedzenia Fast foodów i słodyczy bo to mnie uspokaja ;)).
Ale koniec ubolewania się nad sobą, po długich przemyśleniach doszedłem do wniosku, że futbol kocham bardziej od siłowni i postanowiłem zredukować ostatecznie tkankę tłuszczową, zwiększyć kondycję i wytrzymałość, nie tracąc przy tym wiele masy i siły.
Teraz pora na zdjęcia robione dzisiaj rano:
ps. z tego się nie śmiejcie ;)) fajnie plecy widacc ;p
to też mi się podoba ;pp
NIE PISAĆ DOPOKI NIE SKONCZE !!
Zmieniony przez - maks10 w dniu 2008-10-18 10:44:29
Na początek coś o sobie:
Staż: ok. 7 miesięcy, dieta trzymałem przez połowe czerwca i cały lipiec, co przyniosło mi największe efekty, od września trzymam się podstaw, posilek przed i po treningowy, ale praktycznie co drugi dzień jakiś Fast food wpadł.
Wiek: prawie 17 lat.
Waga: 77 kg
Wzrost: 178-180cm
Biceps: 34,5cm
Pas: 87cm
Uda w najgrubszym miejscu: 58cm
Łydki: 39cm
Test będzie trwał 6 tygodni, czyli 42 dni. Na celu mam zredukowanie jak największej ilości tkanki tłuszczowej oraz zejście do przedziału wagowego 70-72 kg, czyli zamierzam tracić 0,5-1 kg tygodniowo.
Niektórzy z was po zobaczeniu zdjęć mogą pomyśleć, że jestem głupcem redukując się, ale ja mam swoje priorytety, na dodatek mam lekko zrytą psychę i do tego jestem piłkarzem uwielbiającym siłownię. I to jest mój problem.
Z jednej strony chciałbym mieć dużą masę mięśniową i wygląd człowieka dosyć umięśnionego, a z drugiej kocham piłkę i osiągniecie dużej masy w tym sporcie jest niemożliwe.
Dlatego od dawna tkwię w tym błędnym kole, bałem się zwiększyć wagę ze względu na piłkę oraz tak samo bałem się zmniejszać wagę ze względu na utratę masy, a to przełożyło się na to, że zamiast osiągać doskonałe efekty w jednym sporcie, to osiągam średnie efekty w obydwóch sportach.
A poza tym od małego byłem puszysty, nie podobałem się sobie i tak jest do dnia dzisiejszego. Dołuje mnie to ciągłe wciąganie brzucha i ukrywanie innych niedoskonałości mojego ciała.
Patrząc teraz na moje zdjęcia, myślę, że mogę trochę przesadzać i mieć obsesję na punkcie własnego wyglądu, ale ocenicie to własnym obiektywnym okiem.
Podsumowując, przez to właśnie co chwile popadam w deprechę, czego następstwem są napady jedzenia Fast foodów i słodyczy bo to mnie uspokaja ;)).
Ale koniec ubolewania się nad sobą, po długich przemyśleniach doszedłem do wniosku, że futbol kocham bardziej od siłowni i postanowiłem zredukować ostatecznie tkankę tłuszczową, zwiększyć kondycję i wytrzymałość, nie tracąc przy tym wiele masy i siły.
Teraz pora na zdjęcia robione dzisiaj rano:
ps. z tego się nie śmiejcie ;)) fajnie plecy widacc ;p
to też mi się podoba ;pp
NIE PISAĆ DOPOKI NIE SKONCZE !!
Zmieniony przez - maks10 w dniu 2008-10-18 10:44:29
Krzysztof Piekarz
"
bialczan
slayerek01
Anonim
Nani20
