Szacuny
1
Napisanych postów
31
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
223
Sprawa wygląda mniej więcej tak. Robię pompki już od jakiegoś czasu jako trening na górne partie. Nie jest to jedyne ćwiczenie tych partii, ale chyba tutaj problem jest najbardziej widoczny.
W praktyce moje ćwiczenie na obecnym etapie wygląda następująco:
1 seria - 40 pompek (+ przerwa ok 2 min.)
2 seria - 20 pompek (za cholerę nie dam rady więcej, po prostu bark sił w rekach) (+przerwa 2 min)
3 seria - 20 pompek (podobny wynik jak 2 seria) (+przerwa ok. 4 min.)
4 seria - 15 pompek (to już jest absolutny maks, mimo wydłużonej przerwy po 3 serii)
Ktoś spotkał się kiedyś z problemem tak szybko słabnących mięśni? Cały myk dodatkowo polega na tym, że po pompkach chce robić jeszcze inne ćwiczenia (np. rozpiętki) a niestety łapy są już mocno sfatygowane wiec nie mogę liczyć na pelnie korzyści w dalszych etapach.,