Jak wszyscy zauważyli, jest tu mnóstwo tematów na temat tej sztuki walki. Co jakiś czas pojawiają się nowi forumowicze i przekonują, że to jest "morderczy system" Niestety nie można tego sprawdzić w zawodach, tylko na rzeczywistości, więc:
Proszę chociaż o wpisy aikidoków, którym ta sztuka w konkretnym przykładzie pomogła. Czy to na ulicy, czy to w sparingu naprzykład z kickbokserem... Wasze zastosowanie technik.
Stwórzmy bazę najbardziej użytecznych technik!
P.S.
Proszę za duzo nie spamować. Typu: dziewcznyna złapała mnie za rękę a ja się wyswobodziłem
Mój przykład.
A co tam, zrobiłem kiedyś nikyo z uchwytu za rękaw. Poważnie...
Scenka: koleś miał problemy i coś mi wrzucał. Ja olewka i obracam się w drugą stronę. On mnie łapie jedną ręką za rękaw. Klasyczny przykład leszcza.
Moja reakcja: obracam się i mae geri w podbrzusze, kilkakrotnie w mordę z piąchy on kurna dalej trzyma!!! i wyobraźcie sobie że przekręciłem nadgarstek, razem z moim barkiem i wdupiłem mu dźwignie, he he... Puścił no i butem skończyłem... Ale fakt, że to figter nie był! Poza tym to było bardziej jak ju-jitsu (te uderzenia, gdzie tu miłość?) to chyba się nie liczy
Remigius.pl - IT, e-commerce, e-marketing | Centrum-evolution.pl - centrum treningowo-dietetyczne we Wrocławiu | Serwispomp.eu - dystrybutor narzędzi Graco & Festool