Szajba - Chasing The White Rabbit

dokldanie dlatego ja zlewam to i tak jade jak jest szybciej ale nad kadencja bede pracowal teraz zeby miec wiekszy zakres na zawodach

Mały update.
Drugi tydzień bez fajek mam za sobą. Waga podskoczyła do 84,5kg. Na zewnątrz zima i tak już pozostanie do kwietnia. Wieczorem rower.

Wyszło jak wyszło, zadowolony jestem tym z tego powodu że już po treningu.
Kiepski dzień, kiepska regeneracja, wpływ wczorajszego treningu? A może za często te FTP sprawdzam.

Przy okazji powstał krótki film z "pedałowania" w celu oceny pozycji na rowerze. Siodło przesunąłem już prawie na maksa do przodu, spod mostka wyjąłem wszystko co można było wyjąć i wciąż wydaje mi się że jestem za wysoko. Może to przez te sterczące łopatki do góry
Gdyby ktoś miał jakieś sugestie. Nie wiem czy siodło nie jest za nisko.

Siodło dla mnie ok, wszystko zależy już tylko od twoich indywidualnych predyspozycji. Z przodu faktycznie jestes wysoko ale to już kwestia tego jaki kask byś miał, ogólnie to wysokość pozycji z przodu wcale nie jest najważniejsza w zmniejszaniu powierzchni czołowej bo ważniejsze jest to aby wyciagnąc łokcie do przody i barki przez co ciało robi się węższe w barkach a wysokość to już tak jak mówiłem dobiera się pod kask a raczej kas dobiera się do twoich preferencji. Jeśli jeździłbys w takiej pozycji jak masz teraz i z takim suawieniem głowy w twoim przypadku sprawdzą się kaski z ogonami. Inna sprawa to możesz mieć krótkie nogi i nic nie zrobisz z pozycją już bo obniżenie jej z przodu kosztem aerodynamiki pewnie powodowałoby gorsze dotlenienie, wyższy puls i niższą moc więc coś kosztem czegoś. Jakbyś koniecznie chciał obniżać pozycje to są mostki z ujemnymi skosami lub ten który masz jeśli ma kąt możesz dać odwrotnie tak aby spadał do dołu a nie piął się w górę, o ile nadaje się do tego.

Ja osobiście nie zmieniałbym wysokości pozycji ale wyciągnął podłokietniki do przodu i/lub cofnął siodełko wtedy wyciągniesz się na łokciach i będziesz leżał niżej.


Edit. Koła na szytce czy oponie. Szkoda katować tylne kółko na trenażerze bo to jednak solidne karbonowe kółeczko za więcej niż kilka stówek-)


Zmieniony przez - pirlo2122 w dniu 2017-11-20 23:16:15

Ostrzyżony to jakiś taki prawdziwy TRI jesteś!
Czarne jednak całkowicie wyszczupla!
Zima przychodzi a Ty bez sadełka!

Dzięki Pirlo Tak jak sugerujesz, wysunę trochę pady do przodu i je zwężę (wtedy niejako muszę bardziej rozciągnąć plecy i zwęzi mi się sylwetka), jednocześnie cofnę lekko siodełko, bo czuję że chyba rzepki za mocno dostają. Oczywiście zmiany w małym zakresie i do osiągnięcia zadowalającego efektu.
Koła na szytce. Gdyby były na oponie, założyłbym niebieską treningową. Ten sezon dojeżdżę jeszcze na tym co mam, a w przyszłym trzeba będzie jakiegoś koła poszukać, ale nie bardzo się na tym znam i nie wiem czego szukać

Ojanie, dzięki z osłodzenie mi życia

ojan

Ostrzyżony to jakiś taki prawdziwy TRI jesteś!

To chyba związane włosy więc nie liczy się jako ostrzyżony jako TRI ok
Jak dla mnie pozycja fajna, po dostosowaniu się do porad Pirlo masz szanse "leżeć" niemal całkowicie w poziomie, na odczucia kolan uważaj, łatwo je "przemęczyć" szczególnie jak interwałów nie odpuszczasz. Ja do czasu ustawiałem siebie pod rower, a potem jednak siebie pod kolana.

Na kolana nie mam co narzekać. W swojej pracy zwykle czas spędzam albo na drabinie, albo na kolanach Ostatnio zdarza mi się od czasu do czasu odczuć ukłucie od wewnętrznej strony rzepki, nic ponad to.

Trening...
Na przerwie w ciągu dnia robiłem pompki. Wpadło zdaje się 80 w 200 sekund. Wieczorem treningowo wpadło już tylko 78 w 200 sekund, dobiłem do 100 w 4'20 i do 120 w 6'10. Trochę mnie spompowało i musialem zrobić przerwę. Po krótkiej przerwie poszły rwania w systemie który podejrzałem u Nieraza.

Kettlebell Snatch - KB24 - 15,14,13,12,11,10,9,8,7,6,5,4,3,2,1 - L/P / total 240reps

Rwania z przerwą pomiędzy serami ok 30s. Serie od 6do1 repsa poszły już z jedną przerwą gdzieś tam w środku, bo zaczęły mi się odciski kleić. Nie wiem czy znacie to uczucie Trzy podeszły krwią, ale wciąż siedzą na swoim miejscu. Z rwaniami zmieściłem się w 17'10, 198 repsów weszło w ok 14'10. Sporo jeszcze do urwania, ale temperatura wewnątrz (23 stopnie) robi swoje

_Szajba_

Kettlebell Snatch - KB24 - 15,14,13,12,11,10,9,8,7,6,5,4,3,2,1 - L/P / total 240reps

Rwania z przerwą pomiędzy serami ok 30s. Serie od 6do1 repsa poszły już z jedną przerwą gdzieś tam w środku, bo zaczęły mi się odciski kleić. Nie wiem czy znacie to uczucie Trzy podeszły krwią, ale wciąż siedzą na swoim miejscu. Z rwaniami zmieściłem się w 17'10, 198 repsów weszło w ok 14'10. Sporo jeszcze do urwania, ale temperatura wewnątrz (23 stopnie) robi swoje

Dobry wynik! :)

Niestety przy dużej ilości rwań dłonie nie mają życia. Ogólnie to staram się nie dopuszczać do zerwania odcisków (ani, by zbierał się płyn), ale przy wielu powtórzeniach to raczej nieuniknione...