Szacuny
4
Napisanych postów
491
Wiek
35 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
17419
Siema !!!
Mam taki problem a mianowicie mam na plecach syfy,pryszcze ok. 1roku. Dbam o czystość mimo tego syfy,pryszcze dalej pozostają na plecach .Ćwicze kulturystyke i dużo osób myśli że te sysfy,pryszcze powstały od tego że biore kox, ale to nie prawda bo ja tego sie nie tykam! Są jakieś kremy albo coś w tym stylu na ten problem??
Pozdrawiam.
Szacuny
7
Napisanych postów
5
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
13
Moze mam cos dla Ciebie co Ci pomoze...kulturystyka bardzo fajny sport. Jezeli myjesz sie mydłem, odstaw to mydło na jakis czas i zacznij sie myc mydłem siarkowym(dostepne w aptekach) jezeli to nie pomorze zacznij sie myc bez mydła to znaczy nie myj pleców mydłem tylko spłukaj samą woda ale pamietaj zeby mydło nie dotykało twoich pleców...jezeli to Ci nie pomoze poprostu udaj sie do dermatologa...pozdrawiam
Szacuny
30
Napisanych postów
2246
Wiek
39 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
9330
Mysle ze to sa problemy "odśrodkowe".Pomysł z mydłem siarkowym jest całkiem dobry,postaraj sie w ogole nie dotykac skóry na plecach,ani bron boze nie wyciskac tych pryszczy
Szacuny
7
Napisanych postów
5
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
13
wiesz powiem Ci ze mycie sama woda pleców anizeli mycie tym mydłem siarkowym jest bardziej skuteczne...przynajmniej w wielu mi wiadomych przypadkach...woda nie zawiera tyle bakterii co to samo mydło... ale zycze powodzenia zeby Ci sie udało to pokonac.pozdro
Szacuny
9
Napisanych postów
1471
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
26792
temat rzeka...bylo o tym multum postow.
uzywaj specjalnych kosmetykow do skory tradzikowej, tonikow, staraj sie opalac ale nie nadmiernie, z drugiej strony nie dopusc do przesuszenia skóry (w razie luszcenia sie mozesz uzyc nivea soft), wybierz sie do kosmetyczki na oczysczanie, gdy tradzik troche ustąpi to zeby nie powstawalo zaskorniaki zrob od czasu do czasu peeling...poza tym zwroc uwage na to czy nie jesz za duzo bialka bo u niektorych osob to nasila tradzik, po prostu policz to w diecie.
najlepiej jest przeciwdzialac bo blizny potradzikowe sa naprawde uporczywe i szpecace, a jezeli stwierdzisz ze naprawde z zewnatrz nie da sie nic zdzialac (bo tak tez moze byc, myjesz dbasz a pryszcze i tak sie robia) to polecam Roaccutane - oczywiscie konsultacja z lekarzem i badania obowiazkowe, ale przynajmniej naprawde dziala.
Szacuny
4
Napisanych postów
491
Wiek
35 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
17419
A tym mydłem siarkowym moge też myć twarz? Bo mam kilka drobnych syfków na twarzy:-/ Najpierw sprobuje z tym mydłem siarkowym a jak nie pomoze to bede mył sama woda
Szacuny
14
Napisanych postów
260
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
3672
mi dermatolog powiedzial zebym na miech zrezygnowal z silowni ale ja mam to w dupie po prostu po przyjsciu z silowni sie myje (wogle jak sie spoce - bo to przez pot sie robi niby). pozdrawiam.
Szacuny
9
Napisanych postów
1471
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
26792
bierz prysznic od razu po cwiczeniu...
czy ty umiesz czytac ? sama woda nie, sama woda nie myje twarzy nie oczyszcza nie dziala antybakteryjnie i moze byc tylko gorzej, mydlo siarkowe wg mnie odpusc kup normalne kosmetyki do cery tradzikowej Clean'n'Clear albo Clearsil itp, jest ich od groma zele do mycia i toniki -to najwazniejsze.
Szacuny
7
Napisanych postów
5
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
13
Odpowiedz do netfan: Clerasil clean&clear sa dobre na poczatek pozniej skóra sie przyzwyczja do tego i wraca cały problem z powrotem...a z woda zawsze bedziesz miał stycznosc...czy bys chciał czy nie. Mydło siarkowe na twarz- nie polecam... odradzam zupełnie. Myj sobie twarz normalnie, od czasu do czasu mydłem, czasami tymi kosmetykami jak clean&clear( ale nie codziennie ) góra dwa razy w tyg. ja miałem identyczny problem jak Ty tez mi wyskakiwały syfki na plecach na twarzy...bo trenuje piłke nozna i treningi mam codziennie...na poczatku myslałem ze to dlatego ze czlowiek z wiekiem dojrzewa ale pomyslałem ze moi rówiesnicy tez graja a takich problemów nie maja...próbowałem wszystkiego(masci, mydła, rózne kosmetyki, zabiegi przerózne) ale najbardziej poskutkowała woda-poprostu woda...mam teraz twarz i plecki jak nowonarodzony dzieciak, od czasu do czasu wyskoczy jakis "drobny" podkreslam drobny pryszczyk ale to normalne bo jeszcze sie rozwijam a mam 19 lat teraz...wiec Gal1 ja proponuje Ci zebys zaczał sie myc sama wodą ale tez nie za czesto... ja sie myje raz dziennie i twarz opłukuje raz dziennie góra dwa i pomaga, wiec zycze Ci zeby ta poprostu WODA Ci pomogła...pozdrawiam
Szacuny
9
Napisanych postów
1471
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
26792
jestes chyba jakims ewenementem...jezeli woda by miala takie wlasciwosci to nie produkowano by zadnych kosmetykow
woda nie oczyszcza dobrze, nie zmywa calego loju (umyj twarz wodą i przetrzyj wacikiem z tonikiem a umyj razem z plynem do mycia i pozniej przetrzyj i zobaczysz roznice), nie ma wlasciwosci bakteriobojczych...i o ile kolega mieszka w bloku to z kranu leje mu sie syf a nie woda, wiec nie radz mu zle...
mozliwe ze skoro stosowales az tyle kosmetykow to albo nadmiernie przesuszyles skore i tradzik powrocil albo zmeczyles skore nie dales jej odpoczac czy tez stosowales preparaty ktore sie wzajemnie "nie lubią" (na niektorych srodkach jest napisane czego nie stosowac podczas kuracji dana substancja)...wszystko z umiarem, myje sie twarz ok.2 razy dziennie (oczywiscie pomijam sytuacje typu po treningu bo to jasne ze tez) i od razu po tym przeciera tonikiem antybakteryjnym, do tego lekkie opalanie na sloncu czy na solarce (ale nie ze raz pojdziesz i sie usmazysz tylko malymi dawkami, bo to delikatnie przysusza, ale ciągle) no i bez przerwy dbalosc o to zeby byla rownowaga wodna skory...
sorry za skladnie ale jest juz pozno