Potrzebuję drobnej pomocy. Jestem na diecie odchudzającej by Onet, 1900kcal. Od początku czerwca zszedłem już z 90 do 81kg. Niedawno poszedłem na siłownię, 12 treningów za mną. Przeważnie jest to 10-12 minut rozgrzewki na bieżni, 10 minut rozciągania, 30-40 minut treningu siłowego i na koniec interwały, 20-30 minut na ergometrze. Treningi 3x w tygodniu. I tutaj trzy sprawy:
1) Chcę zastosować jakiś spalacz. W przeszłości używałem Stack Force od QNT, ale chciałbym spróbować czegoś innego. Co polecacie? Czy np. Cannibal Inferno będzie ok? Zależy mi na dobrym efekcie spalania, ale i podoba mi się kopnięcie energii po Stack Force.
2) W związku z tym, że tracę wagę, spod tłuszczu zaczyna się mnie coraz mniej ukazywać. Jakie suplementy polecacie na zminimalizowanie spalania tkanki mięśniowej?
3) Czy produkty typu Cannibal Claw mają jakieś negatywne skutki uboczne? Od 2 lat (wyjazd z Polski) zmagam się z osłabieniem i przerzedzeniem włosów, nie wiem, czy przyczyny tego stanu nie będą miały wpływu i na mięśnie. Niby miałem badaną krew i tarczyca w porządku (jedynie testosteron delikatnie poniżej normy, ale badanie było robione wieczorem), jednak chciałem sprawdzić czy to coś da. Od kiedy utyłem kilka lat temu po złamaniu nogi jakoś nie szło mi z budową masy mięśniowej, co można też zrzucić na brak diety.
Dodam, że nie zależy mi na całej torbie specyfików ani maksymalizacji efektów do granic możliwości, po prostu chcę trochę pomóc procesom.
Zmieniony przez - TapChah w dniu 2017-07-23 17:05:19