wiek - 26
waga - 88
wzrost - 182
staż treningowy - kilka lat z przerwami
stosowane już wcześniej suplementy - serwatki, gainery, spalacze, kreatyna...
stosowane wcześniej spalacze - scorch, clenburexin
suplementy stosowane przez ostatnie 60 dni - multiple sport, kwasy o3, kofa, cutting edge, wpc, kreatyna
ilość dni wolnych od kreatyny - zero
informacje na temat diety (rozklad b/ww/tł na kg masy ciala, zapotrzebowanie kcal i bilans w diecie) -
od ok. 3 miesięcy low carb high fat, obecnie 600kcal na minusie czyli 2,5k kcal. B - ok.- 2,3g na kmc/W - ok. 150g w okresie okołotreningowym, reszta tłuszcze.
Redukcja idzie dobrze, sadło ładnie leci a zdrowie dopisuje.
Jednak do pożądanego prze ze mnie efektu zostało jeszcze kilka miesięcy redukcji.
Sytuacja jest taka - na dniach jadę do roboty za granicę na można powiedzieć totalne zadupie, nie będę miał tam możliwości odbywania treningów na siłowni, a i dieta może kuleć.
Moja aktywność będzie wyglądać następująco:
-praca nie zbyt ciężka 10h ale mega temperatura i potliwość coś jak sauna przez 10h;]
-ćwiczenia z ciężarem własnego ciała
-bieg lub rover
Chciałbym zadbać o max. zabezpieczenie mięśni
Myślę brać 5g kreatyny codziennie i bcaa tylko nie mam pomysłu jak dawkować i czy jest sens a może glutamina?
Pozdrawiam!
Zmieniony przez - lewap w dniu 2018-01-30 13:17:01