KLUB Klub STAL Stalowa Wola został założony w 1938 r. Od początku swojego istnienia ściśle związany z HSW. W 1973 r. Stal po kilkuletnich staraniach wywalczyła upragniony awans do II ligii. W 1987 r. Stalowcy po raz pierwszy w swej historii zdobyli bramy ekstraklasy. Za największy sukces można uznać 3 sezony w I lidze.
Po 28 latach nieprzerwanej gry w I i II lidze nasza Stalówka żegna się z drugoligowym towarzystwem i spada do grupy małopolskiej 3 ligi. Obecnie Stal gra już drugi sezon na drugoligowych boiskach.
KIBICE.
Początki ruchu kibicowskiego w Stalowej Woli to pierwsza połowa lat 80, a pierwsi kibice w zielono-czarnych szalikach na ul. Hutniczej pojawili się na meczach koszykówki, a stamtąd przeniesiono się na stadion piłkarski.
Wtedy też powstała nasza pierwsza zgoda z Koroną Kielce (zerwana 98 r.). Zaczęły sie pierwsze wyjazdy i robienie dopingu u siebie.
Sami nie wiemy kiedy miał miejsce nasz pierwszy wyjazd. Ale utkwił w pamięci wyjazd do Knurowa w 1987 o baraże o pierwszą ligę (200 osób). W tamtym okresie "Stalówka" nawiązała przyjazne stosunki z Zawiszą, Śląskiem, ŁKS, Resovią, Polonią Warszawa oraz niezłe układy z Lechem, Avią, Polonią Bytom.
Pierwsza awantura miała miejsce u siebie na meczu z Wisłą Kraków w 87' a później z Motorem Lublin, Jagiellonią Białystok.
W 87 r. podczas pierwszego pobytu w pierwszej lidze zaliczyliśmy większość wyjazdów chociaż nie były to jakieś imponujące liczby a starano sie jeździć praktycznie wszędzie w zależności od naszych możliwości. Po rocznym pobycie w I lidze Stal powraca do II ligi szalikowcy nadal zostali - jedni odchodzili a nowi przychodzili. W tamtym okresie największa kosa z lokalnym rywalem Siarką T.
Po 3 latach pobytu w II lidze nastąpił awans do I ligi. Może dziwnie to zabrzmi ale wtedy nastąpił kryzys.
Co prawda zaliczyliśmy w konkretnych liczbach wyjazdy do Tarnobrzega, Mielca, Dębicy ale z pozostałymi było już znacznie gorzej. Po 2-letniej przygodzie z ekstraklasą powrót do II ligi i pierwszy wyjazd na KSZO gdzie pojawiło się 350 sympatyków Stali.
Od tamtej pory było widać, że coś u nas ruszyło, a sezon 96-97 był tego potwierdzeniem (650 kibiców Stali w Tarnobrzegu, 180 w Świdniku, 200 w Zamościu, zaliczone wszystkie inne wyjazdy prócz Petrochemii). Od tego momentu zaczęła sie krystalizować grupa ludzi których nie tylko interesowało to co się dzieje na boisku, ale i poza nim, alkohol zamieniono na środki wspomagające przyrost masy mięśniowej. To wszystko zaczęło przynosić efekty przekonało się o tym wiele ekip nawet te z górnej półki. Zdajemy sobie sprawę że region Podkarpacia jest uważany za prowincję kibicowską, naszym punktem honoru było pokazanie że w tej części Polski jest także ekipa z którą należy się liczyć, chociaż znamy swoje miejsce w szyku i nie przekroczymy pewnego poziomu (Stalowa Wola ok. 75 000 ludności). Obecnie jedyną zgodą Stali jest Raków Częstochowa.Przyjaźń z Rakowem trwa od 89 r. i układa się bardzo dobrze. Mamy też regionalny układ z Resovią Rzeszów. Stalówka ma też grono sympatyków (fc)w: Janowie Lubelskim, Nisku, Opatowie, Nowej Dębie. Za kosy należy uznać KSZO i Mielec. Najliczniejsze wyjazdy: 350 Gorzyce 2001 350 Tarnobrzeg 2000 650 Tarnobrzeg 1997 200 Zamość 1997 180 Świdnik 1997 350 Ostrowiec Św. 1995 250 Mielec 1994 250 Dębica (Pegrotur) 1992 200 Knurów 1987 ULTRAS Nasze flagi: "Brygada zielono-czarnych', "Ultras 38 - Stalówka", "Forza Stal", "Stalowcy", " Football Fans", "Stalówka Ok" oraz wiele mniejszych. Posiadamy też 9 dużych flag na drzewcach. W zależności od rywala i rangi meczu odpalamy race i świece dymne a także mamy baloniki. W młynie obecnie zasiada 200-300 osób chodź bywa też, że do dopingu włącza sie cały stadion. Bywają mecze, że nie kręcimy młynem.
REPREZENTACJA.
Kibice Stali pojawiają się na meczach kadry. Do 60 osób na Szwecji i Anglii oraz mniejszych ilościach na pozostałych z biało-czerwoną flagą z nazwą naszego miasta. Po tym jak Legia zdjęła nasza flagę na Armenii nie pchamy się tam gdzie nas nie chcą.
My ze swojej strony możemy zapewnić "Byliśmy, Jesteśmy, Będziemy !".
HALA MADRID !!!