Zwracam się do Was z prośbą o poradę. Chciałbym móc się podciągać ponad 20 razy nachwytem, tylko siłowo i zacząłem swoje treningi 3,5 miesiąca temu. Na początku zmuszony byłem do negatywnych podciągnięć żeby w ogóle móc się podciągać. Po ww czasie jestem na 8, czasem 9 podciągnięciach. Korzystam z programu podciąganie.pl, problem w tym, że od 5 tygodni progres w podciąganiu nastąpił tylko o 1. Nie ma mowy o braku regularności, stąd trochę zastanawiam się nad tym słabym postępem. Ćwiczę tylko i wyłącznie nachwytem, szerokość barku, na drążku do sufitu. Moim celem jest 20 (+) do końca maja. Nie jestem przekonany czy uda mi się to zrobić bazując dalej na ww programie (podczas podciągania nie czuję mocy która pozwoliła by mi pozytywnie myśleć, po prostu jakoś w trakcie serii nie widzę postępu siłowego, tak jakby z trudem mi to przychodziło, mimo że ćwiczę regularnie i staram się się robić to dokładnie), dlatego pytam się Was - bardziej doświadczonych i obytych z tematem ludzi - czy powinienem coś zmienić (np. rozpocząć plan Armstronga), czy dalej trzymać się tematu podciąganie.pl. Niestety robiąc dalej podciąganie.pl zauważyłem stagnację. Ok, to się zdarza i jest normalne, ale wydaje mi się że coś za długo ta stagnacja trwa (zwłaszcza że założyłem te 20+ do końca maja). Wiek:33, wzrost:185, waga: 84 (nic innego nie ćwiczę z wyjątkiem A6W i biegania).
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam.