Sprzęt treningowy dla mamy :)

cześć,

zastanawiam się, z racji na pogarszający sie stan zdrowia mojej 47-letniej matki, na zakup sprzętu treningowego. Mam jednak pewne wątpliwości nad najlepszym doborem urządzenia.

Otóż mama jest z zawodu fryzjerką - wymuszona pozycja pochylona, cały dzień na nogach - puchną i bolą wieczorami, żylaki, dodatkowo pojawiają się zatory żylne (w rękach) - podwyższony cholesterol. Dodatkowo ostatnio problemy z odcinkiem szyjnym kręgosłupa (zniesiona lordoza i coś z dyskiem).

zastanawiałem się nad 3 typami urządzeń:

orbitrek
http://allegro.pl/orbitrek-magnetyczny-hs-4030-4-x-gratis-hop-sport-i2083688784.html
czy
http://allegro.pl/skuteczny-trening-orbitrek-eliptyczny-nowosc-i2086792589.html

stepper:
http://allegro.pl/stepper-skretny-z-pulsometrem-nordic-walking-prom-i2103198006.html

czy zwykly rowerek:
http://allegro.pl/rower-treningowy-magnetyczny-bodyaxer-axer-tychy-i2084410089.html

podobają mi się te orbitreki ze względu na to, że pracuje prawie całe ciało, jednak martwi mnie to, że jest to ciągle pozycja stojąca. W przypadku rowerku można sobie usiąść, jednak słyszałem, że niektórzy narzekali na kolana.

będe wdzieczny za wszelkie rady:)

i jeszcze jedno - jestem świadom, że zaprezentowany przeze mnie sprzęt jest raczej z niższej półki - czy warto dorzucić więcej i kupić coś lepszego? Czy raczej powinno starczyć skoro będzie wykorzystywane amatorsko przez jedną osobę?

a do czego ma ten sprzet sluzyc?

do wieszania prania najlepsze sa rowerki,pozniej orbiterki i steperki... :)

i nie sadze ,ze to cokolwiek pomoze twojej mamie...po tygodniu chaotycznych niby treningow skonczy jak wyzej w najlepszym razie....

twoja mama ma typowe objawy choroby zawodowej:wymaga to dokladnej porady lekarskiej,pewnie tez lekow na zakrzepy i kompleksowego treningu rechabilitacyjnego-poprawa krazenia,ewentualne odchudzenie,wzmocnienie miesni wszystkich miesni itp...

pierwsze dokladna konsultacja a o tym sprzecie to lepiej zapomniec-szkoda kasy.wiecej da godzina spaceru dziennie z lekkimi cwiczeniami gimnastycznymi .

karsiwek

cześć,
...
Otóż mama jest z zawodu fryzjerką - wymuszona pozycja pochylona, cały dzień na nogach - puchną i bolą wieczorami, żylaki, dodatkowo pojawiają się zatory żylne (w rękach) - podwyższony cholesterol. Dodatkowo ostatnio problemy z odcinkiem szyjnym kręgosłupa (zniesiona lordoza i coś z dyskiem).
...
i jeszcze jedno - jestem świadom, że zaprezentowany przeze mnie sprzęt jest raczej z niższej półki - czy warto dorzucić więcej i kupić coś lepszego? Czy raczej powinno starczyć skoro będzie wykorzystywane amatorsko przez jedną osobę?

Moim zdaniem wybór zależy od motywacji Twojej mamy. Jeżeli będzie ćwiczyła, a jest to wysiłek fizyczny więc pewnie przed pracą, a nie po, to warto, ponieważ każdy ruch inny niż w pracy pomoże przy problemach krążeniowych.
Dostałam od syna już 12 lat temu rower treningowy i czasami z przerwami ale ćwiczę. Gdybym miała wybierać dzisiaj to zdecydowałabym się na wioślarza.
Jeżeli mama bedzie ćwiczyła, to coś lepszego możesz zafundować na 50-te urodziny (tak zrobił mój syn).
Na początek można kupić coś tańszego.
W sprawie cholesterolu: tran, oliwa z oliwek extra virgin, jeżeli nie ma problemów z tuszą, to olej lniany extra virgin.
pozdrawiam