Dlatego zdecydowałem się napisać - albo w odpowiedzi przeczytam "poczytaj, wszystko jest na forum" albo ktoś zdecyduje się naprowadzić mnie . . . więc zaczynam.
W jednym z wątków pisano, aby podać konkrety, więc od nich zacznę:
Wiek : 22 lata
Wzrost: 182 cm
Waga: 80 kg
Wcześniejsze treningi siłowe: brak
Kondycja organizmu: myślę że dość dobra, pomimo siedzącego charakteru pracy, kilka razy w tygodniu rower, latem często piłka nożna, czasem siatkówka oraz kajaki.
Używki: brak - zero alkoholu, szlugów, kawy itp.
Dostępny sprzęt: York Home Gym 2001
Właśnie ten sprzęt zmobilizował mnie do rozpoczęcia ćwiczeń, bo stoi tak sobie w pracy bezużytecznie. Mam możliwość ćwiczenia na nim 2x tyg po kilka godzin. Oczywiście dodatkowo wiem że istnieją ogólne ćwiczenia które mógłbym wykonywać w domu.
Efekty . . . czyli czego oczekiwałbym po takich treningach - a może raczej czego się nie spodziewam:
Naprawdę nie wyobrażam sobie że zaczynam i robię się nie-wiadomo-jak-wielki, zupełnie nie o to mi chodzi. Chciałbym przyznam nabrać troche masy i uformować ją później, ale jedynie na poziomie ciut-więcej-niż-przeciętnym.
Od jesieni zamierzam rozpocząć (a w zasadzie wrócić) do treningów Kravki, no ale to w nim przecież nie koliduje.
Przyznam że nie liczyłem swojego wyżywienia, ale z myślą o treningach zwiększyłem je troche kilka miesięcy temu i masa rośnie (co jest zauważalne bo jestem drobnej kości).
Myślę że na tym zakończę - z góry dziękując za praktyczne wskazówki, bo w temacie ćwiczeń jestem totalnym laikiem, a chciałbym to zmienić.
Pozdrawiam.