Slim fat -proba wydobycia piekna kobiecej sylwetki START

Chociaż nie - jak się wejdzie w programy treningowe to już inna cena. Myślę że tu już widać większy rozsądek.

Cena za program to jedno a cena za opiekę online to drugie.
Niemniej zamiast za trenera online za 200$ chyba jednak wolałabym moje 8 treningów personalnych.

Ja bym wolał żarcie za 200 $. No ale też każdy decyduje o sobie i to jest ok. Trzymam kciuki za autorkę tematu - liczę że nas całkowicie nie zostawisz i chociaż jakieś mini relacje z treningów wrzucisz. Thib to fajny gość jeśli idzie o propagowanie zdroworozsądkowego podejścia do treningu.

Myraen jak ja Ci zazdroszcze !!! Tak zdrowo, niezawistnie. tez bym tak chciala. Mieszkam jednak w chatce wysoko w gorach na duzej wysokosci. Jestesmy najwyzej usytuowanym domem gdzie mieszkaja ludzie. Najblizsza silownie mam okolo 80 km stad. Sam zjazd z gory dziesiec kilometrow tylko po chleb do wioski to juz cala wyprawa. Dlatego mialam wybor, albo siedze przed kanapa i ruszam tylko palcami u nog, albo dalej cwicze z Ewa albo ide do przodu i ustalam plan online i zaczynam o siebie dbac pod okiem zaufanego trenera, do ktorego w miare mozliwosci bede jezdzila. Aby ocenic moj krok trzeba byc w moich butach. A raczej w mojej chatce ponad kilometr nad poziomem morza. :)

Nightingal, dziekuje za kciuki. :) dalej bede tu na forum z moja miska i nie tylko aktywna.

Super. A kwestia kasy - każde pieniądze wydane na własny rozwój są ok. To też dodatkowa motywacja, żeby dać z siebie 110%. Ja tylko z doświadczenia wiem że prowadzenie online ma wiele pułapek - obyś Ty ich nie doświadczyła.

Każdy ćwiczy tak jak może i na ile go stać. Sama kilka lat temu miałam problemy z chodzeniem na siłownie. Zakupiłam piłkę, taśmy, hantle regulowane i do dzieła w domu, bez trenera i kupionego planu z tej perspektywy to ja zazdroszczę, że mogłaś skonsultować technikę i masz trenera online.
to że się ma daleko na siłownie nie jest wymówką. Wszystko się da jeżeli się chce i bardzo fajnie, że chcesz robić coś dalej dla siebie powodzenia i uważaj na siebie

Tak niesmialo wtrace ze jakies fotki widokow z tego domu w chmurach bylyby super Musi byc to przyjemne miejsce do zycia - no moze poza dostepnoscia silowni i sklepu :)

Hej dziewczyny,

Minal miesiac z Wami i prawie dwa miesiace zdrowego odzywiania i cwiczen (od 10 maja). Czas podac wymiary. Najbardziej cieszy mnie spadek brzucha i wzrost wagi ! Yooopie )) Malymi kroczkami do celu. Ale przechodzac do konkretow: Waga: Bylo 50 kg. Jest 52,7 kg Pas: Bylo: 70cm. Jest: 67cm. Pepek: Bylo: 85cm Jest74cm.
Biodra: Bylo: 87 Jest 85
Udo: Bylo: 50 Jest :51cm
Lydka: Bylo: 31 Jest: 32cm
Biust: bylo:85 Jest 84cm .

Najwiekszy spadek odnotowuje na brzuchu. Przyrost ud i lydek cieszy przeogromnie. Oby tak dalej. Ostatni tydzien nie cwiczylam ze wzgledu na upaly. Bylo tak goraco, ze rowniez apetyt zmalal o polowe. Trudno duzo jesc gdy za oknem ponad 37C. Ale staralam sie dziennie zjadac min. 2200 kcal. Teraz powoli bede podbijac zapotrzebowanie do 2500 kcal. Fotki wrzuce za miesiac podczas ponownego pomiaru.




Zmieniony przez - vvetta w dniu 03/07/2017 09:15:48

Wczorajsza miska: Natomiast dzisiejsza miska bedzie bardziej weganska :). Od wczoraj do mojego treningu doszly cwiczenia z linami Monster Rope Corde Cross-Training 12m 3,8 cm nylon. Cos fantastycznego. Dziewczyny, czy ktoras z Was jest ze Spartan Race ?