Siłownia Shachraja:D

Witam was jełopki moje drogie:D
Każdy z was się chwali swoją siłownią to czas i na mnie:D
więc zacznę tak:
1 Fota to prawie cała siłownia:D ławeczka na I planie:)



ławeczka fitnes pro: skos góra dół (-20stopni do =45 stopni) ale potrafie z niej zrobić prawie 90:P posiada ona rozpiętki i przyrząd do ćwiczenia nóg i bicepsa:)cena 300zł ale za zwłoke w dostawie okazało się, że była zdekompletowana facet wysłał mi "droższą ławeczkę" w cenie tańszej:)






Modlitewnik: jego historia jest prosta nie miałem kasy na nowy, nie miałęm też spawacza kupiłem parę rur na PSB dałem 20 złotych, trochę śrób (dałem 8 złotych) i trochę kontowników za które też dałem (8 złotych). Wiertarka w dłoń i wierciłem!!!:D Cały modlitewnik jest składany:D tzn skręcany jest on bardzo wytrzymały jednym słowem jestem z niego dumny. Wziąłem dwie stare twarde deski położyłem na nie gąpki i sztócną skórą ( cena 10zł) obiłem je:) i tralalal:)



Następnie wyciąg: ma funkcje góra dół. Kupiłem go za 20 złotych na allegro (sznur i kołowrotki wraz z karabińczykami) kupiłem do tego parę kontowników śruby 10tki i wmontowałem. Dałem jakoś łącznie za to 30 złotych. Jest wytrzymały walnąłem na niego 80 kg i wytrzymuje:)

Sanki:D służą mi jako, ławeczkę prosta i wspornik do ławeczki do wyciskania, wciskam ją pomiędzy deskę od wyciskania o tylne zbrojenie i powstaje mi kąt ok. 80-90 stopni:D

Gryfy: dwa gryfy 180 cm i 120 cm z grubej rury kupionej za 15 złotych na PSB.

Zaciski: zrobiłem sam. Kupiłem 20 cm rurki miedzianej. Przepiłowałem ją na kilka kawałków, przylutowałem nakrętkę zrobiłem dziurkę i mam eleganckie zaciski:) 8 zacisków za parę złotych:)

Obciążenie: 60 kg obciążenia kupiłem za 2 zł/kg od kolesia z Katowic. Niestety namiary na niego są już nie aktualne nie odpowiada ani na pocztę, ani na telefony ani na gadu. Są z blachy grubej 2cmtrowej. Ładne:)

Hantle: są warte ok. 160zł. Wygrałem je w konkursie historycznym Jedna waży 8 kg oczywiście z możliwością regulacji tak więc 16 kilo hantli:)
I dziwne obciążenia: są to dzikie obciążenia z różnych rzeczy, np. dwa srebne kołka po 5 kilo jedna dwie sztuki i tak samo tylko po 8 kilo dwie sztuki złote... (kolor tak) do tego jak widać, dwa kółka z PKP tylko cicho :D jedno 27 ~kg:D

I na koniec uchwyty:) Ten taki długi od wyciągu dostałem gratis przy kupnie wyciągu:) a drugi dostałem (krotki) przy ławeczce:)
Wykładzinę, dostałem od sąsiada xD

pralkę mam jaką mam stara frania nie miałem gdzie ją dać...
zasłonę od okna z worka na ziemniaki:D i plakaty ( jeden się zepsuł) od MEGABOLA któremu składam podziękowania. Za darmo na swój koszt mi je przysłał:)

Prąd na lewo sobie też pociągłem, mam światło i gniazdko:D
A teraz zdjęcia:) nie wpisywać do póki nie skończę!

Wszelka nie subordynacja będzie oddana w ręce Pitta;)

pozdro:)


Pragnę dodać, że pomieszczenie wynajmuję za 10 złotych miesięcznie od spółdzielni:) więc nikt mi o to już jaj nie zrobi:) pozbierałem podpisy w klatce i mam spokój:)

Zmieniony przez - Shachraj w dniu 2008-02-07 17:47:29

Zmieniony przez - Shachraj w dniu 2008-02-07 17:49:01

Zmieniony przez - Shachraj w dniu 2008-02-07 17:49:28

Zmieniony przez - Shachraj w dniu 2008-02-07 17:50:40

Zmieniony przez - Shachraj w dniu 2008-02-07 17:51:12

Zmieniony przez - Shachraj w dniu 2008-02-07 17:53:37

Zmieniony przez - Shachraj w dniu 2008-02-07 17:54:09

Sanki:D służą mi jako, ławeczkę prosta i wspornik do ławeczki do wyciskania, wciskam ją pomiędzy deskę od wyciskania o tylne zbrojenie i powstaje mi kąt ok. 80-90 stopni:D







I dziwne obciążenia: są to dzikie obciążenia z różnych rzeczy, np. dwa srebne kołka po 5 kilo jedna dwie sztuki i tak samo tylko po 8 kilo dwie sztuki złote... (kolor tak) do tego jak widać, dwa kółka z PKP tylko cicho :D jedno 27 ~kg:D

Gryfy: dwa gryfy 180 cm i 120 cm z grubej rury kupionej za 15 złotych na PSB.
Zaciski: zrobiłem sam. Kupiłem 20 cm rurki miedzianej. Przepiłowałem ją na kilka kawałków, przylutowałem nakrętkę zrobiłem dziurkę i mam eleganckie zaciski:) 8 zacisków za parę złotych:)





Uchwyty:)Ten taki długi od wyciągu dostałem gratis przy kupnie wyciągu:) a drugi dostałem (krotki) przy ławeczce:)



Hantle: są warte ok. 160zł. Wygrałem je w konkursie historycznym Jedna waży 8 kg oczywiście z możliwością regulacji tak




Tutaj obciążenie:D :P

Tutaj ostatnie zdjęcie:)
plakat:D



klimat musi być:)



Zmieniony przez - Shachraj w dniu 2008-02-07 18:17:22

Pralkę mam jaką mam stara frania nie miałem gdzie ją dać...
zasłonę od okna z worka na ziemniaki:D i plakaty ( jeden się zepsuł) od MEGABOLA któremu składam podziękowania. Za darmo na swój koszt mi je przysłał:)

Prąd na lewo sobie też pociągłem, mam światło i gniazdko:D
A teraz zdjęcia:) nie wpisywać do póki nie skończę!

Wszelka nie subordynacja będzie oddana w ręce Pitta;)

pozdro:)


Pragnę dodać, że pomieszczenie wynajmuję za 10 złotych miesięcznie od spółdzielni:) więc nikt mi o to już jaj nie zrobi:) pozbierałem podpisy w klatce i mam spokój:)


jest już koniec, i możecie się wpisywać:)
no nareszcie:)

oryginalne pomysły, to się ceni

sporo pracy włożone za pewne

ale efekt jest, jeszcze trochę sprzętu dostawić i będzie bardzo dobrze

planuje tam wstawić jeszcze 3 rzeczy.

1. ławka do brzuszków rzymska.
2. poręcze do brzuszków i tricepsa.
3. krzesło metalowe do trenowania barków:)
dzieki:)

PKP skąd zajbałeś ?? to znaczy porzyczyłeś ? jakie osiedle ?

Krys xD
NH. xD
wiesz gdzie jest "diebelski młyn" nad dłubnią. To duży wiadukt wysoko nad dłubnią. Hardcorowo to na jkg przytaszczyłem xD niezły kawał drogi co nie i nie ukradłem xD samo sobie tak leżało xD tzn wisiało na czymś takim wysokim xD

wisiało nad czymś takim wysokim

Zmieniony przez - wikt w dniu 2008-02-07 19:02:42

Raphacholin - na cyklu trzeba dbać o wątrobę

Na poczatek styknie, widac ze kawal roboty Cie to kosztowalo i to sie ceni Sog za prace