SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Sezonowcy w natarciu, zaczelo sie... %-)

temat działu:

Doping

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3092

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Witam

Odnosnie metanabolu .Jestem zupelnie poczatkujacy , cwicze od 2 tyg , mam 188 cm i 67 wagi , czy moge wziasc metanabol by mi pomogl z masa chodzi mi o wakacje , jakie moze to miec skutki uboczne , gdzie mozna to kupic i jak wtedy brac.

Z gory dzieki za odpowiedzi.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Sterydy przez większość ludzi są przedstawiane w bardzo niekorzystnym świetle, szkaluje się ludzi używających sterydów, umniejsza się osiągnięcia uzyskane z ich pomocą, a sterydziarzy stawia się niemal na równi z narkomanami. Z drugiej strony są też tacy ludzie, którzy sami od wielu lat używają sterydów, są z nich zadowoleni i bardzo je chwalą. Jak to w życiu bywa nic nie jest ani całkowicie czarne ani całkowicie białe i prawda, jak zwykle zresztą, leży pośrodku.
Oczywiście, że sterydy mogą być bardzo szkodliwe, a nawet mogą zabić - wszystko zależy od tego, jakich sterydów się używa, w jakich dawkach, jak często i z czym się je łączy. Wszystko w nadmiarze szkodzi, ale stosowanie sterydów od czasu do czasu, w niewielkich dawkach, może być pomocne. Przy umiarkowanym stosowaniu sterydów również w jakimś stopniu będą występować skutki uboczne, ale nie będą one specjalnie uciążliwe, a już z pewnością nie spowodują śmierci. Występuje znacznie większe prawdopodobieństwo, że szybciej umrzemy z jakiś innych przyczyn niż zażywanie sterydów. Są tacy, którzy biorą końskie dawki koksu i rujnują swoje zdrowie w ciągu kilku lat, ale przeważnie są to młodzi i mało rozgarnięci ludzie, którzy po prostu idą na żywioł i biorą znacznie więcej, niż ich organizm jest w stanie przyswoić i znacznie więcej, by poradziła sobie z tym ich wątroba. Prawda jest taka, że bardzo wielu czołowych sportowców z takich dyscyplin sportu, jak kulturystyka, podnoszenie ciężarów i trójbój siłowy, bierze lub brało sterydy, ale robią to w rozważny i umiarkowany sposób, co pozwala im robić ciągłe postępy i nie niszczy ich organizmów. Pamiętajcie, że sterydy bierze się w cyklach, pomiędzy którymi muszą być przerwy pozwalające organizmowi na wytchnienie. Jeśli koksujesz się non-stop, pożałujesz tego szybciej niż myślisz. Powiedz szczerze: czy zaimponujesz dziewczynie tym, że masz 50 centymetrów w bicepsie i wyciskasz 200 kilogramów na ławce, jeśli nie będziesz mógł jej dogodzić w łóżku, bo od ciągłego brania sterydów będziesz impotentem? Z pewnością nie. Agresja i zwierzęca wściekłość, będąca również skutkiem nadużywania sterydów, również nie przysporzy ci sympatii otoczenia. Tak więc jeśli bierzesz sterydy, bierz je z głową.
Ludzie nie znający się na rzeczy twierdzą, że przyrosty uzyskiwane za pomocą sterydów są tylko krótkotrwałe i po odstawieniu ich stracisz wszystko to, co zbudowałeś w czasie cyklu sterydowego. Tylko częściowo jest to prawda. Prawdą jest, że po odstawieniu sterydów siła i masa mięśniowa ci spadną, ale z pewnością nie spadnie ci do poziomu, na jakim były przed rozpoczęciem cyklu. Zawsze będziesz te kilka kilo mięśni i kilkanaście kilogramów więcej na sztandze do przodu. Jeśli podczas koksowania masa mięśniowa wzrośnie ci dajmy na to o 20%, to po odstawieniu sterydów masa ci spadnie, ale nie o 20%, tylko powiedzmy o 13-15%, a więc będziesz te 5-8% do przodu. I właśnie na tym to wszystko polega: Należy robić cykle z umiarkowanymi dawkami i robić ciągłe, choć mniejsze niż przy dużych dawkach, postępy. Pomyśl - jeśli po takim cyklu (mam na myśli budowanie masy podczas brania sterydów i jej spadek po ich odstawieniu) będziesz 3 kilogramy przodu, to wydaje ci się to niewiele, bo np. twój kumpel zrobił w tym czasie 7 kilogramów mięsni. I co z tego? Jeśli zrobisz 10 takich cykli, będziesz 30 kilo do przodu i nie zrujnujesz sobie zdrowia. A jak będzie wyglądał gościu po 10 cyklach z końskimi dawkami sterydów. Może już wcale nie będzie wyglądał...
Bezdyskusyjną sprawą jest to, że sterydy odnoszą skutek i że są lepsze od wszystkich legalnie dopuszczalnych suplementów. Gdyby tak nie było, czy tak wielu ludzi używało by sterydów? Z pewnością nie. bajki o tym, że wystarczy jeść dużo białka, mało tłuszczu, dużo ćwiczyć i dużo odpoczywać, by osiągnąć poziom Ronnie Colemana czy Flexa Wheelera, mogą opowiadać producenci odżywek białkowych lub innych suplementów, chcąc zareklamować swoje produkty. Prawda jest taka, że żaden suplement nie da ci tego, co mogą dać ci sterydy. Ale czy każdy z nas musi wyglądać jak Coleman, mieć 60 centymetrów w łapie i wyciskać na ławeczce 250 kilo? Można wypracować sobie bardzo dobrą sylwetkę i bardzo dużą silę bez sterydów. Wprawdzie sterydy pozwalają na przekroczenie biologicznych i genetycznych barier organizmu i wznieść się na poziom nieosiągalny bez ich użycia, ale z pewnością przyrosty uzyskane w naturalny sposób dadzą ci dużo więcej satysfakcji i w żaden sposób nie odbiją się niekorzystnie na twoim zdrowiu, a wręcz przeciwnie. Po sterydach mięsnie rosną niemal same i byle wymoczek mający kasę i dostęp do sterydów może po kilku latach być wielkim, mocno zbudowanym facetem, wcale się przy tym nie przesilając na treningach. Ale czy osiągnięcia takiego człowieka wzbudzają szacunek? Mojego szacunku na pewno nie wzbudzają. Imponują mi ludzie, którzy zaczynali pakować jako słabi, źle zbudowani faceci, nie mający żadnych predyspozycji genetycznych, a potem po wielu latach treningów, centymetr po centymetrze, milimetr po milimetrze, wylewając tysiące litrów potu i podnosząc miliony kilogramów żelaza, dochodzą do 50 centymetrów w łapie i 200 kilogramów na ławce, wyrabiając sobie przy okazji straszliwą siłę woli. Takich ludzi szanuję i tacy mogą się nazywać prawdziwymi facetami, a nie ci, którzy rok pakują i biorą sterydy, są wielcy i dużo poodnoszą, ale potem przestają ćwiczyć i już do końca życia nie pojawiają się na siłowni, gnuśniejąc i obrastając w tłuszcz.
Sterydy powodują uzależnienie, ale nie jest to uzależnienie fizyczne i nie jest to takie uzależnienie, z którego nie można się wyleczyć. Twój organizm nie potrzebuje sterydów do tego, żeby żyć i spokojnie poradzi sobie bez nich, a po odstawieniu sterydów po jakimś czasie organizm się unormuje (oczywiście jeśli brało się w miarę rozsądne dawki). Sterydy uzależniają psychicznie i polega to na tym,. że facet, który podczas brania sterydów miał 50 w łapie i był najsilniejszy na siłowni, zawsze będzie chciał mieć 50 centymetrów w łapie i być najsilniejszym na siłowni. Jednak po odstawieniu koksu masa i siła mu spadną nawet wówczas, jeśli będzie pakował więcej i mocniej niż podczas cyklu sterydowego. Wielu ludzi w tym momencie nie może sobie psychicznie poradzić i wraca do sterydów. Po prostu nie mogą znieść myśli, że mogą być mniejsi i słabsi, nawet jeśli są dużo więksi i silniejsi pod przeciętnych ludzi. Ludzi silni psychicznie, mający silną wolę, przeczekają ten okres i pogodzą się z tym, że są mniejsi niż podczas koksowania. W końcu i tak mają więcej mięśni niż przed cyklem. Jednak większość ludzi nie zalicza się do silnych psychicznie i stąd biorą się tacy, którzy biorą ciągle i to coraz większe dawki, a potem idą do lekarza, gdy już jest za późno, gdy już wypadną im wszystkie włosy na głowie, jądra zmniejszą się do mikroskopijnych rozmiarów, cierpią na impotencję i bezsenność, a wszyscy najbliżsi ludzie opuścili ich z powodu ich agresywnego i chamskiego zachowania wywołanego tzw.. "gniewem sterydowym"
Spotkałem się z opiniami, że jeśli będziesz używał sterydów, to na starość będziesz miał bardzo obwisłe mięsnie, a skóra będzie ci wisieć jak pusty worek. Jako przykład potwierdzający tą tezę przytacza się bardzo popularne w swoim czasie zdjęcie przedstawiające faceta, który odstawił sterydy i który miał tak obwisłą skórę, że gdy stał nago na zdjęciu, to nie było mu widać genitaliów, bo zasłaniała je obwisająca w okropny sposób skóra. Tylko częściowo jest to prawda. facet ze zdjęcia prawdopodobnie brał ogromne ilości sterydów, nabrał w ten sposób bardzo dużej masy, a potem momentalnie odstawił sterydy i przestał trenować. W takim przypadku skóra, gwałtownie przedtem rozciągnięta, nie nadąża się kurczyć i stąd biorą się obwisłe mięsnie i obwisłą skóra. Sterydy powinno się brać w ten sposób, że stopniowo zwiększasz dawkę, dochodzisz do szczytu, czyli momentu, kiedy bierzesz najwięcej, a potem stopniowo zmniejszasz dawkę, aż dochodzisz do zera. Cały czas przy tym musisz trenować. Niedopuszczalną sprawą jest natychmiastowe odłożenie sterydów, przynosi to znacznie większe szkody dla organizmu niż stopniowe zmniejszanie dawki,. podobnie ma się sprawa z obciążeniami treningowi, należy je zmniejszać stopniowo, by powoli wyciszyć organizm. jeśli będziesz się stosował do tych wskazówek, nigdy nie będziesz wyglądał tak, jak ten nieszczęsny facet ze zdjęcia, ani teraz, ani na starość.
Wreszcie na koniec sprawa związku wielkości penisa z zażywaniem sterydów. Jest to wierutna bzdura. Wielkość penisa nie ma nic wspólnego z braniem sterydów i od koksowania nie zmniejszy ci penis. Od koksu zmniejszają się jądra, a nie penis, ponieważ jądra wytwarzają testosteron, a gdy bierzesz sterydy, poziom testosteronu w organizmie jest znacznie wyższy niż normalnie, a więc jądra przestają funkcjonować i nie wytwarzają testosteronu, bo i tak jest go w organizmie za dużo ) oczywiście z punktu widzenia organizmu, a nie faceta, który zawsze myśli, że jest zbyt mały). A skoro jądra nie wytwarzają testosteronu, to stają się nie potrzebne i się zmniejszają,. Stąd też bierze się impotencja u zagorzałych sterydziarzy.





yest dobrze,bedzie lepiej
ows
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 340 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 10759
Zapomnij o koksie z takim stażem i wadze.Teraz dobry trening i dieta dadzą tobie oczekiwane pare kilo masy!

jude *niczego w życiu nieżałowałem,nawet gdy żałować chciałem*

jude *niczego w życiu nieżałowałem,nawet gdy żałować chciałem*

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 488 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 8469
dokladnie jude ma racje... uloz sobie pozadna diete (o sposobach znajdziesz informacje w artykulach lub w dziale odzywianie) i to napewno pomoze...

Jestes Wielki jesli potrafisz wykorzystac swoj potencjal!!

Adamos

Jesteś Wielki jeśli potrafisz wykorzystać swój potencjał!!

Adamos

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 812 Wiek 37 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 9250
j/w , skoro tak piszesz że ćwiczysz już 2 tyg. i chcesz wygladac na wakacje zaje**** to należysz do tak zwanych ludzi jak "sezonowcy" czyli przypuśćmy weźmiesz mete i do wakacji jakos tam bedziesz wyglądał , a na wakacje rozpijesz sie do bólu (bo to nieuniknione skoro masz taki wzrost i wage) czyli wychodzi na to że bedziesz miał więcej skutków ubocznych niz dodatnich . Streszczając to powiem tak :
Pomelanżuj sobie na wakacje a jak chcesz sie łapać za kulturystyke to niestety musisz sobie odpuścic bibki itp. Jestem pewien że niewiesz nawet co to jest najszerszy grzbietu , więc odradzam ci metke bo bądą dupy miały z ciebie niezłego łacha jak będziesz wyglądał na wakacje jak weźmiesz mete i będziesz pił alkochol!!



PWB

....:::NAJLEPSZA OBRONĄ JEST ATAK:::...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1120 Wiek 109 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 17910
Pomyslec, ze pol roku temu mialem podobna sytuacje, wrocilem do cwiczen po ok rocznej przerwie i po ok 2 miesiacach cwiczen chcialem wziasc mete, nie majac o tym pojecia. Jednak doszedlem do wniosku ze nie bede bral narazie koksu. Wzielem sie za pozadna diete i trening. Efekty bardzo dobre, poprawilem sile, masa skoczyla o 3-4kg, obecnie jade na kreatynce.
Ciesze sie ze nie wzialem koksu. Tobie radze to samo, jezeli ulozysz sobie dobra dietke i trening efekty beda bardzo dobre, pamietaj ze najlepiej rosnie sie na poczatku, koks mozesz zapodac za kilka lat.

Pozdrawiam
banann

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 20 Napisanych postów 4951 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 31541
niezly sezon
jude ma racje




GARY_25, Pozdrawia.
Moderator dzialu Combat / Samoobrona
"Najwyższa galąz nie zawsze jest najbezpieczniejszym schronieniem"
member - mafia.suple.hardcor.pl
Lame_Hunters.Sq
.:ZASMACHA:.

"Najwyzsza galaz nie zawsze jest najbezpieczniejszym schronieniem"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 803 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 3620
popieram. szczególnie ediego. to najczęstsze zjawisko obserwowane w siłkach przed wakacjami- szybko zrobić masę najlepiej na mecie i nap..ać naftę przez całe lato. wóda + stery = wyje...a wątroba i psychika. weź lepiej kreatynę z fazą nasycenia to ci się bardziej opłaci.
druga sprawa ze chociaż cykle serydowe są najczęściej robione właśnie przed wakacjami to mało kto wie że w wakacje jest najtrudniej zachować masę pocyklową tzn uniknąć spadków. spowodowane jest to m.in w/w zwiększonym waleniem nafty w tym okresie ale i także upałami czy ogólnie mówiąc podwyższoną temperaturą. zdarzyło mi się skończyć cykl w lipcu i będąc na plaży płynąłem jak bałwan śniegowy, k-wa normalnie ciurkiem woda ze mnie spływała. spadki miałem jak sk-syn. zjawisko to występuje po środkach naciągających szczególnie wodę jak testo. pewnym rozwiązaniem jest stosowanie na spadki kreatyny w fazie nasycenia (15 g dziennie przez pierwszy tydzień)ale niestety nie zapewnia to całkowitej eliminacji tego zjawiska. druga sprawa to mniejsza jest w okresie letnim odporność na występujące przeważnie po cyklach nadciśnienie- wiąze się to również z upałami.
podsumowując: popieram j.w. i nie radzę teraz koksować. sprawę twego stażu i wymiarów pozostawiam bez komentarza.

Kingsajz dla każdego!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 42 Napisanych postów 4225 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 23583
Jaja se koles robi a wy mu odpisujecie jak automaty,to ze ma za krotki staz itp. to on o tym doskonale wie,inaczej nie nazwal by siebie sezonowcem

"BYŁY KAPITAN KOMANDO FOKI I OBECNY GROMU K.C. RAYBACK"
-----<<<<<<<< >>>>>>>>-----

Pozdrawiam.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 1433 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 23405
Klejcun, oryginalny topic byl inny, pozwolilem go sobie troche zmienic

Pozdro
Ted

--- Primum NON Nocere ---
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 812 Wiek 37 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 9250
heheh dobre TED najlepiej zrobic jakiś post o sezonowcach i podwiesic go na okres wakacji , bo cos czuje że będzie dosyc takich młotków co będa wyjeźdżać z takimi tekstami


PWB

....:::NAJLEPSZA OBRONĄ JEST ATAK:::...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 815 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 6280
Stary 2 tyg stazu, uuuuu to dużo ja mam rok i to jest i tak mało. Kox nie dla Ciebie to raz, a dwa to nie ten dział, idż do suplementacji albo odżywiania, najpierw coś lepiej pocwicz, a wakacje jeśli cwiczysz bo wakacje żeby dupy zrywać na basenie to daj sobie spokój z kulturystyką pozdarawiam wszystkich

Tanaka

- NIE SĄDZ MNIE JESLI MNIE NIE ZNASZ- TUPAC AMARU SHAKUR

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

EKSPERCI OD WINSTROLU

Następny temat

DOPING I JEGO NASTEPSTWA - mlodzi czytajcie!!

WHEY premium