SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Sezon samych sensacji

temat działu:

Piłka Nożna

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2215

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 2802 Wiek 49 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 16632
Sezon piłkarski 2003/2004 to sezon wielkich sensacji. Zaczynając od krajowych rozgrywek w Hiszpanii, Niemczech, Anglii i Włoch, poprzez rozgrywki pucharowe Champions League, a kończąc na Mistrzostwach Europy w Portugalii. Kto na początku byłego sezonu wiedział, że Porto wygra Ligę Mistrzów, że Grecja wygra EURO, a wielki Real i Chelsea nie zdobędą żadnego pucharu? Nikt!


ROZGRYWKI LIGOWE



Premieradivision



Przed sezonem prezes Realu Madryt, Florentino Perez, zakupił kolejnego wielkiego piłkarza, jakim jest David Beckham. "Królewscy" mając w swojej kadrze takich graczy jak: Ronaldo, Luis Figo, Zinedine Zidane, Raul, Roberto Carlos, David Beckhama, zajmują dopiero czwarte miejsce w lidze! Każdy znający się, choć troszkę na futbolu człowiek uważał, że nikt poza Realem mistrzostwa Hiszpanii zdobyć prawa nie ma. I co? I okazało się po raz kolejny, że nazwiska nie grają. Carlos Queiroz nie potrafił wybrać najbardziej odpowiedniej taktyki dla swojego zespołu. Bo jakby nie zagrał Figo, bo jakby nie zagrał Ronaldo, bo jakby nie zagrał Beckham to kibice w Madrycie skreśliliby go po takim meczu, w którym nie wystąpiłby któryś z tej grupy wielkich "galacticos". Czując presję działaczy, kibiców Oueiroz nie robił tego, co by chciał, tylko to, co mu kazali działacze i kibice. Czwarte miejsce okazało się wielką klęską. Perez szybko podziękował Queirozowi za współpracę. Nowym trenerem "królewskiej" ekipy został Jose Antonio Camacho. I od razu nasuwa się pytanie, czy i on szybko, po jednym sezonie, straci swoją posadę? Może nie, bo Perez w końcu zmądrzał i pozyskuje wreszcie piłkarzy defensywnych m.in. Waltera Samuela, a na oku ma także Ricardo Carvalho oraz Costinhę.



Zasłużenie Premieradivision wygrała Valencia, która jako jedyna drużyna w rozgrywkach, przez cały sezon prezentowała równą formę. Ojciec tego sukcesu Rafa Benitez niespodziewanie jednak nie będzie już coachem "nietoperzy". Informacja ta była szokująca dla kibiców Valencii.



Vice-mistrzem została Barcelona, Barcelona, która na wiosnę była nie do pokonania. Podopieczni Franka Rijkaarda wygrali w Madrycie z Realem, wygrali w Walencji z mistrzem - Valencią, wygrali w La Corunii z Deportivo. Szkoda, że jesienią "katalończycy" prezentowali się bardzo słabo. Teraz po tym, jakby na to nie patrzeć udanym sezonie, Barca pozyskała już kilku wyśmienitych piłkarzy: Giuly'ego, Larssona, Deco oraz Belletiego. A na jej liście życzeń są jeszcze Ballack i Luis Fabiano. W Barcelonie zostanie Ronaldinho, zdecydowanie najjaśniejsza postać tej drużyny. Odejdzie natomiast Patrick Kluivert i być może Javier Saviola.



Przyszły sezon w Hiszpanii zapowiada się, zatem ciekawie, być może po raz kolejny będzie w nim sporo zaskakujących wyników i wydarzeń. Patrząc na ruchy transferowe to znowu faworytem wydają się być Real oraz Barcelona. Ale niczego jednoznacznie przewidzieć nie można, przynajmniej ja nie zamierzam.



Bundesliga



W lidze naszych zachodnich sąsiadów mistrzem został.. Werder Brema! No i kto przypuszczał, że taki klub, bez znanych nazwisk, poza Ailtonem, wygra ligę? Faworytem i to zdecydowanym był Bayern Monachium. Ottmar Hitzfeld po wielu latach pracy w Monachium tym sezonem, tym nieudanym sezonem zakończył swoją przygodę pt: "Bayern". Hitzfeld osiągnął z Bayernem wiele, bardzo wiele. Mistrzostwa Niemiec, wygrana w Champions League. Jeden nieudany sezon i te wszystkie sukcesy poszły w niepamięć, Hitzfelda poddano wielkiej krytyce.



Hertha Berlin, która przed sezonem pozyskała m.in. Artura Wichniarka i Frediego Bobica, była uznawana za jednego z faworytów. Tymczasem Hertha ledwo uratowała się przed degradacją do 2 ligi...



Premiership



W Anglii pewnie wygrał Arsenal Londyn prowadzony przez Arsena Wengera. Drużyna "kanonierów" od kilku sezonów była zgrywana przez Wengera. Nie było w niej żadnych wielkich transferów. Inaczej było w innym londyńskim klubie, w Chelsea. Rosyjski miliarder Roman Abramowicz "naściągał" znakomitych piłkarzy do klubu z nadzieją, że Chelsea wygra wszystko. Prawda okazała się brutalna. Co prawda "The Blues" zostali vice-mistrzami Anglii, ale dla Abramowicza to było zdecydowanie za mało. On chciał tylko mistrzostwa. Trenerem w tym minionym sezonie Chelsea był Włoch Claudio Ranieri. Podobnie jak w Hiszpanii Carlosowi Queirozowi, i w Niemczech Ottarowi Hitzfeldowi, i temu trenerowi podziękowano. Nowym szkoleniowcem został Jose Mourinho, który jasno powiedział, że nie będzie stawiał na gwiazdy, jeśli te nie będą w formie.



Sezon w Premiership nie był udany również dla Manchesteru United. "Czerwone diabły" jak zawsze były faworytem. W tym sezonie zajęli oni jednak dopiero trzecie miejsce. Sir Alex Ferguson zdecydowanie za mało korzystał z usług Cristiano Ronaldo, który w niedawno zakończonym turnieju EURO 2004 pokazał wielką klasę. Teraz Ferguson musi wyciągnąć wnioski z tego sezonu i przygotować swój zespól do nowego, w którym jego podopieczni znowu będą wielkim faworytem.



Serie A



W lidze włoskiej prawdziwą sensacją było dopiero trzecie miejsce Juventusu Turyn. "Stara Dama" była tylko tłem dla Milanu i Romy. Małym, aczkolwiek nie takim zaskoczeniem jak to wyżej wymienione, było zdobycie przez Romę vice-mistrzostwa. W tym klubie nie ma wielu znanych nazwisk, a mimo to Fabio Capello potrafił osiągnąć z tą drużyną, niewątpliwie ogromny sukces.



Dzięki Capello w Rzymie kibice Romy byli "happy". Byli, bo już nie są od dawna. Po sezonie kochany przez nich trener odchodzi do... Juventusu! Wydaje mi się, ze nie trzeba tego specjalnie komentować.




PUCHARY



Champions League i EURO 2004



W tym sezonie formuła rozgrywek Champions League była inna. Po fazie grupowej, były już mecze rozgrywane systemem pucharowym, więc przegrany odpadał. Faworytami i to zdecydowanymi były trzy drużyny, Real Madryt, Chelsea Londyn i AC Milan. Tymczasem do finału doszły drużyny, na które przed początkiem Champions League, nikt nie postawiłby złamanego grosza - AS Monaco, które uporało się z dwoma największymi faworytami, które w dziesiątkę potrafiło ograć na własnym terenie Chelsea 3:1 - oraz FC Porto, które ogromnym szczęściem pokonało w dwumeczu Manchester United (bramka na Old Trafford Costinhii na 1:1 zdobyta w ostatniej minucie). W półfinale Porto uporało się z Deportivo. Kiedy przyszedł czas na finał, trudno było wskazać faworyta. Gdyby patrzeć na wyeliminowane zespoły przez obu finalistów, faworytem byłoby Monaco. W finale pewnie wygrało jednak Porto. 3:0 to wynik nadspodziewanie wysoki. Kontuzja w pierwszej połowie spotkania Ludovica Giuly'ego sprawiła, że Francuzi nie byli w stanie przeciwstawić się podopiecznym Jose Mourinho.



Mourinho okazał się genialnym taktykiem. Taktykiem, którego chciał Abramowicz, taktykiem, który przeszedł do Chelsea Londyn, mimo że z Porto wygrał ligę w Portugalii oraz Champions League. Mourinho jako przyczynę odejścia z Porto, podał, to że z Porto zdobył już wszystko, co mógł, a w związku z tym, że potrzebuje nowego wyzwania, jakim niewątpliwie jest Premiership.



W EURO doszło do jeszcze większej sensacji. Dwa tygodnie przed turniejem w Portugalii, Polska w Szczecinie zmierzyła się z finalistą tego turnieju - Grecją. Polacy wygrali to spotkanie po samobójczej bramce Greka 1:0. Wówczas Ci, którzy oglądali ten mecz dziwili się, jakim cudem ta drużyna dostała się na Mistrzostwa Europy. Dwa tygodnie później poznali odpowiedź. W swoim pierwszym spotkaniu Grecy pokonali jednego z faworytów, gospodarzy imprezy, Portugalię 2:1, tracąc bramkę dopiero w ostatniej minucie spotkania. W drugim pojedynku grupowym podopieczni Otto Rehhagela zremisowali z Hiszpanią 1:1. W ostatnim meczu Grecy polegli Rosjanom, którzy nie mieli już żadnych szans na awans po porażkach z Hiszpanią i Portugalią. Piłkarze z Hellady przegrali 1:2, przegrali tylko jedną bramką, co pozwoliło im awansować do ćwierćfinału! To było prawdziwą sensacją! W studio TVP nie ukrywał swej radości Jacek Gmoch, który od początku turnieju sympatyzował z tą reprezentacją.



Grecja zajęła drugie miejsce w grupie A za Portugalią. W grupie B rywalizację wygrała Francja. Francja, która była obrońcą tego trofeum z przed czterech lat, kiedy to w finale pokonała reprezentacje Włoch 2:1 po dogrywce i złotej bramce Davida Trezegueta. Zatem kto mógł być faworytem tego pojedynku? Tylko i wyłącznie Francja. A kto wygrał? Grecja! 1:0! Otto Rehhagel został uznany za boga. Gra w wykonaniu Grecji nie była piękna, była defensywna, momentami nawet ultra-defensywna, ale jakże skuteczna.



Kibice w Europie nadal nie wiedzieli, jakim cudem zespół Otto Rehhagela awansował do półfinału, a Grecy byli już w finale! W meczu półfinałowym przeciwnikiem "biało-niebieskich" byli Czesi, Podopieczni Karela Brucknera byli jedyną drużyną, która do meczu półfinałowego wygrała wszystkie cztery spotkania. Na Grecję znowu nikt złamanego grosza postawić nie chciał, a oni po raz kolejny pokazali, że trzeba było! Bramka Dellasa zdobyta w pierwszej części dogrywki w ostatniej minucie, nawet sekundzie o mały włos nie przyprawiła kibiców oraz piłkarzy Czech o zawał serca. Grecja w finale EURO 2004! To nie był sen, to naprawdę się zdarzyło!



W finale przeciwnikiem Grecji byli gospodarze - Portugalczycy. Na rozpoczęcie i na zakończenie, tak głosiły media. W Portugalii wszyscy byli pewni, finał wygra Portugalia. Za Portugalczykami przemawiała wspaniała publiczność, która gorąco dopingowała swoją reprezentację. Piłkarze prowadzeni przez Luisa Felipe Scolariego pamiętali o meczu grupowym. Wydawało się, że będą w stanie z tego spotkania wyciągnąć odpowiednie wnioski, Nic podobnego! Grecja znowu, po raz drugi pokonała Portugalię na jej własnym terenie, tym razem 1:0! Niespodzianka? Nie! Sensacja? Nie! To była MEGAsensacja!



Cały sezon 2003/2004 zapadnie głęboko w pamięci kibicom piłki nożnej. Nie pamiętam równie zaskakującego sezonu. Oby było takich, co raz więcej!

Filieton Marcina Tadusa

Podaruj dzieciakom coś od siebie http://www.pajacyk.pl/ <--------- just do it !!!

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 599 Napisanych postów 23111 Wiek 35 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 106556
fajne
sog
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11145 Napisanych postów 51525 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Będziesz miał bolda Biexie
Dud ci załatwi :D

SOG
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 16209 Wiek 37 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 131096
dobre sog

Sponsorem nagród w XIII edycji Ligi Typerów jest Wydawnictwo SQN
Zapraszamy !! http://www.sfd.pl/Liga_Typerów__XIII_Edycja-t920180.html

!!!<<< ARSENAL LONDYN >>>!!!
!! Pomyśl, jeśli potrafisz !!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Skad bilety na polska-angli w chorzowie??

Następny temat

FORCA

WHEY premium