W lipcu zakupiłem sobie podobno super słaby środek termogeniczny o nazwie Therm Line 2 120 kaps za jakieś 30 złoty. Był tak słaby że w tej chwili ważę o 10 kilo miej mimo, że:
-mam wolny metabolizm
-nie zmieniałem zbytnio nawyków żywieniowych (ograniczyłem słodycze i inne przekąski)
-troche więcej ruchu (choćby spacer)
-już od 14 dni tego nie biorę i nic nie przybywa
-brałem zalecane dawki.
Jednak mimo, że waga pokazuje o 10 kilo mniej to z wierzchu zbytnio nie widać różnicy. Zdaje mi się, że najbardziej schudły mi uda i ręce, a brzuch i cycki nadal odstają (no i te fałdy na brzuchu jak się zegnę.
Co byście polecali? Mam schudnąć jeszcze 10 kilo? Mam 195 cm wzrostu, jestem jednym z najsilniejszych w klasie i ważę 90 kilo. Od razu mówię, że o ile żywieniowo mogę siebie doskonale kontrolować, to ruszać już nie zawsze się chce.
I oczywiście moim celem jest pozbycie się tych odstających cycków i brzucha.
Pozdrawiam