SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

STACYJKI- super efekt!!!!!!!!!

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5602

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11145 Napisanych postów 51525 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Naprawdę polecam trening obwodowy raz na jakiś czas, przez np 4 tyg. Kiedyś robiłem w ten sposób, że przez 4-tyg, 4-treningi na tydzień ćwiczyłem całe ciało na kilku złożonych ćwiczeniach. Po powrocie do normalnego planu treningowego zacząłem niespodziewanie uzyskiwać znakomite przyrosty, nie wspominając o większej intensywności, z którą mogłem potem ćwiczyć. Szczerze polecam, chętnym mogę coś takiego przesłać.

BUTCH
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11145 Napisanych postów 51525 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
muszę przyznać, że też bardzo ładnie. Tylko te zakwasy!!!!! to nie jest żaden krok do rozwoju mięśnia!!!!!!!! Też je bardzo lubię a nawet porządam lecz zakwasy nie oznaczają, że właśnie rosną Ci mięśnie (chociaż poniekąd, gdyż są jakby wyznacznikiem intensywności) Zakwasy, są to mikro uszkodzenia na mięśniach przez które podczas ruchu dostaję się właśnie ten sławetny kwas powodujący pieczenie dokładnie jak z raną, którą polałbys soczkiem z cytrynki) Rany te muszą się następnie zabliżnić co podobno może u prawdziwych fanów zakwasów prowadzić do tego, że no cóż te mięśnie tak na dobrą sprawę nie będą ładnie wyglądały. Ale czyż nie jest przyjemnie się trochę pooszukiwać))) Dalej jednak będę się upierał, że przetoczenie krwi raz na jakiś czas poprzez obwód całego ciała ma swoje dobre strony. Dzieki

BUTCH
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 809 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 9561
To poproszę, spróbuję po sylwestrze bo do s. już mam rozpisany plan.
[email protected]

Mądry pracuje żeby żyć, głupi żyje żeby pracować.

Mądry pracuje, żeby żyć; głupi żyje, żeby pracować.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11145 Napisanych postów 51525 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
też jestem zainteresowany należy wszystkiego spróbować by póżniej nie żałować
[email protected]

nic dodać nic ująć
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 828 Wiek 39 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 49635
Ja też poprosze Superman@kulturystyka.pl
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11145 Napisanych postów 51525 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Może tutaj w skrócie!!! nie chodzi o to aby się na tym planie głównie opierać. Proponuję go jako ciekawostkę lub przed okresem zmiany treningu na inny np. bardziej intensywny. Trening ten znakomicie wzmacnia układ krążeniowy i poprawia ogólną wytrzymałość, niestety przynajmniej na początku bardzo często się go przerywa ze względu na mdłości)))))))
Układamy sobie kilka stacji np;
1.przysiady
2.martwy ciąg
3.wyciskanie sztangi leżąc
4.ściąganie wyciągu do klatki (szeroki chwyt)
5.wyciskanie szt. stojąc nad głowę
6.podciąganie sztangi wąskim chwytem do brody,wzdłóż ciała
7.uginanie ramion ze sztangą (biceps)
8.prostowanie od czoła
9.spinanie brzucha
Cięzar na jakieś 65% zresztą tak, aby drugie kółko szło już raczej ciężko. Robi się ok.12-8 powt z tym, że w miarę upływu serii ta ilość może się zmniejszać nawet do 6powt. Te 9 ćwiczeń wykonuje się po sobie, bez przerwy i to jest jedna seria!!!, a robicie ich o.k 4, w zależności do stanu waszych serduszek. Jak widać intensywność jest bardzo duża i właściwie po pierwszym kółku puszcza się pawia ))) najważniejsze to się nie zrażać i dalej próbować po dwóch tygodniach będzie dużo łatwiej. Zmienia się kondycha i wygląd, można się wspomóc l-karnitynką wtedy jest trochę łatwiej

BUTCH
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11145 Napisanych postów 51525 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ja tam się łatwo nie zrażam, nie wiem tylko jak inni zareagują jak puszczę pawia na środku siłowni

Pite(r)
"dla podkreślenia wagi moich słów siłacz palnie pięścią w stół"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 41 Napisanych postów 4008 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 37791
ja to robie stosując mniejsze ciężary niż 65 %, ale robię powtorzenia na maksa jeśli chodzi o szybkość, i nie robię ich na ilość tylko na czas np. na 30 sekund, potem zmiana, przebiegam do następnej stacji i znowu. Robię mniej cwiczeń, ale każde kółko robię dwukrotnie. W sumie 3 dwukrotne powtorzenia obwodu. Rozwija wytrzymałość siłową i szybkościową

Moderator działów Sporty Ogólnorozwojowe & Dla Zupełnie "Zielonych" & Grappling

I szkoda tylko, że w noc kwietniową, Ciągnąc za sobą smród spalin,
Nie cały Związek poleciał w kosmos, A tylko jeden Gagarin

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 195 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 4952
Gdy zaczynałem trenować, to z braku jakiejkolwiek wiedzy sam wymyśliłem sobie podobny trening. Ćwiczyłem tak ładny kawałek czasu i efekty, jak na to co wyprawiałem (trening do 7x w tygodniu:), były niezłe. Później, kiedy przeszedłem na tradycyjną metodologię przez pierwsze 2-3 miesiące efekty były naprawdę za***iste.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 1738 Wiek 47 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 9563
to jest trening ogólnorozwojowy, przy którym nie będzie znaczących przyrostów jeśli w ogóle będą. Jest dobry dla zaczynających ćwiczenia. Prawdę mówiąc nie jest dobrze poukładany. Takie wynalazki znam z późnych lat 80'.

Lecz nie wątpię, że po krótkim treningu (ok. 1 miesiąca czasu) można zaatakować mięśnie np. treningiem siłowym, gdzie można doświadczyć przyrostów masy.

Ważne jest aby nie robić tego treningu codziennie, można się przetrenować

Pozdrowienia...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11145 Napisanych postów 51525 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
dvg myślę, że nie masz racji. Faktem jest, że jest to prawie typowa ogólnorozwojówka stosowana przez początkujących tylko,że zaawansowany ćwiczący, z kilku letnim stażem na siłowni na taki trening zupełnie inaczej zareaguje. Primo intensywność to jest to czego początkujący nie potrafi, ponieważ nie czuje jeszcze swoich mięśni i nie potrafi ich napinać. W przypadku początkujących ten trening ma za zadanie rozwinąć odpowiednie połączenia mięśniowo nerwowe nauczyć techniki itp. po takim treningu o ile nie będzie taki początkujący brał maksymalnych obciążeń i robił wymuszeń to sie nawet nie zmęczy. Osoba zaawansowana ćwiczy zupełnie inaczej ona z każdego powtórzenia wyciąga maxa niezależnie od obciążenia. Jeśli cofniesz się wstecz to napewno sobie przypomnisz jak siedziałeś 3godziny na siłowni i ciągle było mało, teraz wystarcza Ci zapewne 45 min jeśli oczywiście się przykładasz i jesteś death. Jak się tak zastanowisz to trochę racji w tym jest. Oczywiście, że niepowinno się tego treningu robić codziennie, max 4* w tygodniu i myślę, że 4 do 6-ciu tygodni w roku. Nie mówiłem też, że jest to trening na masę on może pomóc uzyskać wspaniałe efekty po powrocie do swojego treningu czy przy zmianie na inny. Zresztą ten trening pomógł mi przełamać pewną passę kiedyś tam i nie musi być dobry dla każdego. Ale 4 tygodnie to znowu nie tak dużo i można się przyłożyć. DZIĘKI i polecam.

BUTCH
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 1738 Wiek 47 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 9563
przeczytaj mój i Twój post i zobacz, że w 90% zgadzamy się. Ja jednak preferuję czasami pomęczyć organizm układanym treningiem wytrzymałościowym, w którym męczę do bólu daną grupę mięśniową. nie staram się robić ogólnorozwojówki, lecz łączę grupy mięśniowe: np klata triceps, plery biceps, nogi barki. 3x w tygodniu prowadzi do zamęczenia organizmu. Ilość powtórzeń: czasami nawet 30-40. Zmniejszam wagę, zmniejszam rozmiary, ale po 6 tygodniach walę białko, i puchnę, bo wymuszam to z mego ciała. Prawdopodobnie Ty robisz coś podobnego, ale w inny sposób i inaczej poukładany, bo ja wolę porozrywać mięśnie raz w tygodniu a na maxa, by się zregenerowały (używam w olbrzymich ilościach glutaminę), a Ty nie pozwalasz im na odpoczynek zapędzając je w stan katabolizmu. Ja tracę wodę i tłuszcz, Ty nie pozwalasz sobie odpocząć i następnego dnia męczysz mięśnie, które mają zakwasy, a zakwasy to pierwszy krok do rozbudowy. Ja w ten sposób otrzymuję wysoką wytzrymałość na zmęczenie, gdyż muszę pod koniec cyklu wykonać do 40 powtórzeń (!) w serii, by zmęczyć je tak jak przy 20 na początkach cyklu. Poza tym uzyskuję fajną gęstość i rzeźbę (brak tłuszczu i wody , o czym wspominałem)

Pozdrowienia...
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Do Samana ad. super siła

Następny temat

Masa, klata.

Wiecej