SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Słowo na niedzielę hrhr %-)

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 7229

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816


Motto:

"Na każde złożone pytanie istnieje prosta odpowiedź, lecz jest ona nieprawidłowa"



Leżąc na kanapie z miską popcornu na wzdętym brzuchu bezmyślnie zmieniasz kanały w telewizorze. Co jakis czas gdy na ekranie pojawia się szczupła i zgrabna osoba wzdychasz głośno myśląc "Ech, chciał(a)bym tak wyglądać" - i albo klikasz dalej albo postanawiasz w którymś momencie coś z tym zrobić.

Postanawiasz to zmienić radykalnie i najlepiej natychmiast. Gorączkowo poszukujesz rozwiązań - wertujesz pisemka, wynajdujesz diety, cudowne ćwiczenia, sprzęt o gwarantowanej skuteczności. Może nawet kupujesz karnet na siłownie czy zapisujesz się na fitness. W tym samym czasie próbujesz różnych środków, metod, treningów, suplementów, diet. Chcesz rozbudowywać ramiona i wyszczuplać łydki, chudnąć i poprawiać wydolność. Jeżeli szybko nie przychodzą efekty, zaostrzasz diety, ćwiczysz więcej. Jeżeli dalej nie przychodzą, wracasz na kanapę - średnio po 3 miesiącach chaotycznej walki z własnym organizmem.

Albo jeszcze inaczej - efekty nawet i są, ale im dalej tym trudniej. Ćwiczenia męczą, zabierają czas, diety ograniczają, na imprezie trzeba stronić od alkoholu, na obiedzie u cioci odmawiać przysmaków ... Zadowalasz się tym co do tej pory udało sie osiagnąć, mówisz "Wrócę do tego gdy będę mieć więcej czasu".

Leżąc na kanapie, w chwili gdy postanawiasz coś zrobić ze swoją sylwetką podejmujesz tak naprawdę wyłącznie jedną decyzję - o tym jak Twoja sylwetka powinna wyglądać, jakie jest to o czym marzysz. W tym momencie zamiast rzucać sie w wir zmian należy zrobic coś zupełnie innego - zastanowić się jaką cenę przyjdzie zapłacić za spełnienie tych marzeń i czy zapłacić ja w ogóle jesteśmy gotowi. Czy zdajemy sobie w ogóle sprawę ze zmian jakich musimy dokonać w swoim zyciu aby do tego celu dojść? W 99,999% przypadków nie. I dlatego tak mało ludzi ma te wymarzone sylwetki.

Jeśli prowadzisz nieaktywny tryb zycia i na przykład masz nadwagę to musisz sobie zdać sprawę że jest szereg rzeczy z którymi przyjdzie Ci się zmierzyć.

Pierwszą rzeczą jest czas - będziesz naprawdę dużo go potrzebować. Im mniej go masz, tym bardziej musisz rozdrobnić swoją wizje na mniejsze zadania, tak aby po pierwsze skupić się na rzeczach najważniejszych a po drugie aby mieć wymierne cele krótkoterminowe których osiąganie podtrzyma Twoją motywację. Musisz też wziąć pod uwagę że na drodze do celu niejednokrotnie będziesz zmuszony dokonac wyboru i poświęcić czas przeznaczony dotąd na inne sprawy temu właśnie celowi.

Kolejny element ceny - nauka. Aby osiągnąć cel musisz sie wiele nauczyć. Jak obchodzić się z ciężarami, jak ćwiczyć aby nie zrobić sobie krzywdy, jak planować swój trening, jak oceniać efekty. Jak układać diety, posiłki, ewentualnie suplementację. Jak wykonywać aeroby. Zanim zaczniesz cokolwiek robić, musisz dokładnie wiedzieć co, jak i dlaczego.

Kolejny i chyba najważniejszy element ceny - to zmiana. Czy jesteś gotowy zmienić niemal wszystko w swoim życiu? Rozkład dnia, pory posiłków, ich skład, przyzwyczajenia, nawet być może towarzystwo? Czy potrafisz zmusić sie do konsekwentnej, cierpliwej pracy przez miesiace lub nawet lata bez utraty entuzjazmu? Zmiana nie polega na wstaniu z kanapy, pomachaniu hantelkami i wróceniu na kanapę. Zmiana to plan - precyzyjny, szczegółowy, rozłożony na dni, tygodnie i miesiące, najlepiej na rok naprzód. Realizowany konsekwentnie, bez wymówek.

Dopiero gdy masz pewność że jestes gotowy dokonac takich zmian, przystępuj do działania, czyli do realizacji planu. Nie odwrotnie - jak w sytuacji gdy pytasz na SFD "chcę schudnąć, ćwiczę ale nie mam diety ani planu, pomóźcie!".

Działanie to faza najdłuższa - wymagająca największego poświęcenia, czasu i energii. Rozłożona na miesiące i lata. Ale warto - warto bo prowadzi do szczęśliwego zakończenia czyli do chwili gdy osiągniesz to co zaplanowane.

Pomiędzy chwilą na kanapie a chwilą gdy zdasz sobie sprawę że masz już to czego pragniesz upłynąć może bardzo długi czas. Gdy obejrzysz się wstecz zdasz sobie sprawę że Twoje życie zmieniło sie diametralnie. Nie będzie tojednak dla Ciebie żadnym zaskoczeniem gdyż ze skali tych zmian MUSISZ zdać sobie sprawę zanim w ogóle zaczniesz wprowadzać je w życie - jeśli tego nie zrobisz, w zdecydowanej większości przypadków skazujesz się na porażkę - tak jak 99,99% osób zapisujących się na zajęcia fitness lub samodzielnie podejmujących walkę o zgrabną sylwetkę które niezrealizowawszy swych celów odpadają średnio po pierwszych 3 miesiącach walki. Albo co gorsza walczą jak czerwonoarmista do ostatniego naboju mimo iż efektów brak. Nasze życie jest w sumie takie jaka jest suma wyborów jakich w nim dokonujemy. Stąd też jest ono lepsze o ile wybory te nie są chaotyczne i o ile są dobrze przemyślane. Podobnie i z sylwetką - kształtuje ją suma zmian jakich dokonamy - nie w niej samej, ale w naszym życiu. A każda zmiana niestety kosztuje. Zanim jej dokonamy, zastanówmy się czy jestesmy gotowi jej cenę zapłacić, amen.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816


Dla tych którym nie chce sie czytać tego co powyżej, skrócona wersja komiksowa
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816


i jeszcze prościej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 2510 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 10258

Fajne.

Tylko - jak w wielu publikacjach na SFD - brakuje mi przypisów ze źródłami .

Pozdr,

"Go ahead, make my day..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Źródła :

- tekst : Tyka
- obrazki : Google
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Missy ZASŁUŻONY
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 1897 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 9840
fajne to
ja wlasnie jestem w stadium anger verging on depression

po"grubas" w dziale fitness
Satisfaction lies in the effort, not in the attainment

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Generalnie chodzi o to, że z reguły pomija sie stadia 1-5 z drugiego rysunku, zaczynając od razu od 6, co w większości przypadków powoduje failure i wymusza rollback
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 6434 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 22173
Amem, pastorze

Napis na grobie by mnie cieszył: Nie byle kto,bo byle czym się cieszył

- mafia tadkow niejadkow -

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Kurczaki

Następny temat

Oliwa.

WHEY premium