Panowie, problem jak w temacie: słabe libido, ciągłe zmęczenie, a przez niepełne erekcje spadek pewności siebie, mniejsza odporność na stres, itp.
Od razu dodam, że byłem u lekarza, porobiłem badania. Testosteron, LH, FSH - wszystko w normie. Kazał pić DHEA :)
Postanowiłem, że spróbuję się wspomóc jakimiś suplementami.
Na podstawie:
wydaje się, że powinienem suplementować l-argininą, acetyl-l-karnityną i cynkiem.
Czy zestaw:
Olimp - ARGI POWER
Olimp - ALC
Olimp - Chela-Cynk (wszelkie ZMA odpadają - muszę obecnie ograniczać magnez i wapń)
i dodatkowo na zmęczenie
Swanson - Maca 500mg
będzie ok?
Od razu też zapytam (na wypadek, jak po kilku miesiącach nie będzie poprawy, i jakoś trzeba będzie się ratować ...). Macie jakieś doświadczenia ze sklepami oferującymi
Cialis, Viagra bez recepty? Czy te - jak zgaduję - tańsze podróbki dają radę? Jakiś sklep jest szczególnie godny polecenia?
Z góry dziękuję, za wszystkie poważne odpowiedzi.