Wymach Kettlebellem, to jedno z głównych ćwiczeń treningów kulowych. Osobiście jestem nauczony wykonania techniką HardStyle a.k.a Strong First, taką też opiszę.
1. Technika
Kettlebell powinien leżeć przed nami, nie między nogami, tak byśmy mogli wykorzystać odległość kettlebella od nas do rozpoczęcia wymachu. Stopy powinny być lekko zrotowane na zewnątrz (7-15 stopni) ustawione na szerokości barków lub troszeczkę większej (to zależy od wielkości KB). Sięgając po kettla wypinamy tyłek do tyłu i lekko uginamy nogi (nie robimy przysiadu), łapiemy kettla dwoma rękoma i próbujemy lekko go złamać (rotując ramiona w barkach na zewnątrz), dzięki temu stabilizujemy barki. Plecy są proste, tzn mają naturalną krzywiznę, brzuch mamy lekko spiety głowa jest przedłużeniem kręgosłupa czyli nie patrzymy w przód. Kettlebella sciągamy pod pośladki poprzez spięcie mięśni najszerszych grzbietu, nasze nogi i plecy nie zmieniając pozycji do momentu aż kettlebell nie będzie pod pośladkami. Gdy kettlebell znajduje się przy kroczu, zaczynamy pracować nogami, spinamy pośladki oraz mięśnie dwugłowe i czoworgłowe. Tułów podnosimy do pozycji wyprostowanej utrzymując proste plecy. Kettlebell jest wyrzucany do przodu i góry, na „prostych ramionach”. W górnej pozycji stoimy wyprostowani, mamy spięte plecy, brzuch i całe nogi łącznie z pośladkami. W górnej pozycji patrzymy się w przód, głowa jest ciągle przedłóżeniem kręgosłupa. Na górze mamy spięty mocno brzuch i wypuszczamy powietrze z niego. Kettlebellowi pozwalamy spokojnie, powracać z grawitacją w dół. W momencie gdy ramiona zaczynają dotykać tułowia, zaczynamy wypinać pośladki do tyłu jednocześnie lekko uginając kolana, utrzymująć proste plecy i głowę w tej samej pozycji (jako przedłużenie kręgosłupa). W końcowej fazie kettlebell powinnien być przy kroczu, a my powinniśmy być zgięci w biodrach, zaś nasze kolana powinny być nad stopami. Następnie całą sekwencję od momentu spięcia nóg i pośladków wykonujemy ponownie, by wykonać ponownie swing. Kettlebella odkładamy w taki sam sposób jak go podnieśliśmy, poprzez rozluźnienie najszerszych grzebietu i pozystanie w dolnej pozycji tułowia, kettlebell powinnien zostac odłożony w to samo miejsce, z którego go podnieśliśmy.
2. Błędy
Kettlebell leży między nogami - brakuje miejsca na rozpoczęcie ruchu i zaczynamy ruch z przysiadu co jest błędem. Rozwiązaniem jest pozycja bardziej oddalona od kettla.
Niestabilne plecy przy swingu – gdy mamy problemy z utrzymaniem prostych pleców powinniśmy je wzmocnić plecy. Wzmocnimy je martwymi ciągami, oraz ćwiczeniem takie jak dzień dobry.
Kettlebell wyrzuca nas w przód w końcowej fazie – nie spinamy brzucha w górnej części ruchu i nie „łamiemy” kettla. Warto popracować nad techniką z lżejszym KB.
Kettlebell ląduje między naszymi kolanami/łydkami w dolnej fazie – za szybko zaczynamy zginać się w biodrach gdy kettlebell wraca z najwyższej pozycji. Należy uzbroić się w cierpliwość, nie spieszyć się z ruchem, najczęstrzą kontuzją przy tym błedzie jest nadwyrężenie odcinka lędźwiowego.
Przeprost w odcinku lędźwiowym w końcowej fazie ruchu – powodem jest brak lub mały angaż mięśni pośldakowych oraz niedopięcie mięśni brzucha, powoduje to że rekompensujemy ruch plecami. Praca nad techniką i synchronizacją.
„Przysiadujemy” swing – brak techniki oraz słabe mięśnie tylnej taśmy są powodem takiego ruchu. Należy wzmocnić tylną taśmę i praktykować technikę.