Relacja z pierwszego cyklu - testosteron prop i cypio - PODSUMOWANIE str 28

Bilem melanotan na 10razy ta sama igla,przy drugiej butli przy 6 razie zmienilem igle wiec widac ze roznie to z nimi bywa



Zmieniony przez - kamilplnk w dniu 2018-06-23 09:19:56

Zmieniony przez - kamilplnk w dniu 2018-06-23 09:37:13

Dzień 29 - barki, triceps

1. Wyciskanie żołnierskie - RAMPA 6
20 kg x 20 / 32 kg x 10 / 42 kg x 6 / 52 kg x 6 / 62 kg x 6 / 62 kg x 6 / 42 kg x 12 / 32kg x 15

2. Unoszenie w bok - 4x
15 kg x 8 / 12 kg x 10 / 10 kg x 15 / 8 kg x 20 / 6 kg x 25 / 4 kg x 40

3. Unoszenie w przód talerzem - 4x
15 kg x 15 / 15 kg x 15 / 15 kg x 15 / 15 kg x 15

4. Składanka - 3x
14 kg x 15 + 14 kg x 8 + 2,5 kg x 10

5. Wyciskanie wąsko - RAMPA 10
20 kg x 20 / 40 kg x 10 / 50 kg x 10 / 60 kg x 10 / 70 kg x 10 / 80 kg x 7

6. Prostowanie drążka wyciągu - 4x
40 lbs x 12 / 40 lbs x 12 / 40 lbs x 12 / 47 lbs x 8 + dropset

7. Pompki wąskie + Wyciskanie francuskie hantlem oburącz - 4x
CC x 15 + 12 kg x 10


Co do dyskusji to w razie czego mam dwie insulinówki - już gotowe strzykawka + igła w zestawie. Zdam relacje za tydzień jak poszło wbijanie HCG (w niedzielę), dzięki wszystkim za podpowiedzi :)

Dzisiaj zmieniony trening tricepsa bo coraz mocniej odzywały się łokcie, wyrzuciłem ćwiczenia obciążające stawy bo w końcu doszło by do czegoś niedobrego. Plecy po wczorajszym treningu były w bardzo złym stanie - z rana przerolowałem cały grzbiet żeby być w stanie zrobić dzisiaj barki ale mimo wszystko czuć było pewien dyskomfort. Znowu był strzał przez sen, obudziłem się w trakcie (ok. 8.00) i położyłem się znowu, obudził mnie telefon o 11.30. Razem wyszło ponad 12 godzin snu :D

Dzisiejszy posiłek po treningowy - zjadłem 4 sztuki = 400g mięsa wołowego - Lexie też %) :D








Zmieniony przez - krisking12 w dniu 2018-06-23 19:39:32

Zachodzą małe zmiany w planie:

Biceps:
Uginanie sztangą rampa 8
Uginanie jednorącz w opadzie 4x
Modliitewnik jednorącz 4x

Barki:
Wycisk zolnierskie rampa 6
Unoszenie w bok jednorącz 4x15
Unoszenie w przód drążka wyciągu 4x15
Wyciskanie siedząc izometryczne 4x20

Triceps:
Wycisk wąsko rampa 8
Pompki trójkątne we wsparciu o ławkę 4x MAX
Prostowanie drążka wyciągu 4x

Klatka też niedługo będzie do zmiany ale narazie kontynuuje progres siłowy więc nie chcę mieszać.

Dzień 31- nogi

1. Przysiady - RAMPA 6
20 kg x 20 / 40 kg x 10 / 60 kg x 6 / 80 kg x 6 / 100 kg x 6 / 110 kg x 6 / 120 kg x 3 / 130 kg x 6 / 100 kg x 12 / 80 kg x 15

2. Przysiady bułgarskie - 5x
12 kg x 10 / 12 kg x 10 / 12 kg x 10 / 12 kg x 10 / 12 kg x 10

3. Prostowanie jednonóż - 6x
obunóż 40 lbs x 15 x 6

4. Żuraw - 3x
5x / 5x / 5x

5. Uginanie nogi na wyciągu dolnym - 5x
xx x 10-15

6. Wspięcia stojąc - 6x
20-80 kg x 20+

7. Wspięcia siedząc - 4x20
30 kg x 30 / 35 kg x 20 / 40 kg x 20 / 25 kg x 30+

8. Unoszenie nóg leżąc - 4x
10-20x

9. Spięcia leżąc - 4x
5 kg x 20


Przysiady wchodzą w największe ciężary, kiedy progress się wyczerpie wejdę na dużą ilość powtórzeń i bardziej objętościową wersję. Całośc zrobiona w 1,5 godziny (rozgrzewka, trening, krótkie rozciąganie). Po południu mocne rolowanie góry ciała i lekkie nóg. Dietetycznie dorzuciłem 150 kcal dziennie (4000 w DT i 3500 w DNT) z węgli bo waga stanęła w miejscu i mam wrażenie że zaczęło mnie nieco wycinać a celem jest budowa masy. Dzisiaj z węgli:
-350g ryżu brązowego
-banan
-180g wrapy do tortilli
-pół pudełka lodów na noc &

Smakuje Ci ryz brazowy?

Nie :D
Coś mnie rano podkusilo w biedronce i kupiłem ale przynajmniej Lexi smakował. Wolę biały, szybciej się trawi i można łatwo zjeść duże ilości jak się go lekkko niedogotuje :D

Za zadne skarby brazowego bym nie zjadl heh albo bialy,paraboiled ew jasminowy

kamilplnk

Za zadne skarby brazowego bym nie zjadl heh albo bialy,paraboiled ew jasminowy

A ja dokladnie odwrotnie :) Tzn. bialy z cyckiem nie, ale lubie ugotowany na gesto na mleku, do tego tarte jablko, cynamon,czasami rodzynki i dodaje wpc z sfd o smaku szarlotki. Pasuje na cieplo i na zimno, jak na zimno to np z malinami w soku wlasnej roboty. Brazowy ma chyba mniejsza objetosc, zwlaszcza lekko niedogotowany, ale z poranna toaleta trzeba poczekac, az inni domownicy sie obudza, bo strasznie halasuje...;)



Zmieniony przez - arek.z90 w dniu 2018-06-26 09:28:15

Zmieniony przez - arek.z90 w dniu 2018-06-26 09:31:35

Dzień 32 - Klatka + biceps

1. Wyciskanie hantli na skosie dodatnim - RAMPA 6
15 kg x 10 / 20 kg x 8 / 25 kg x 6 / 30 kg x 6 / 35 kg x 3 / 40 kg x 7 / 30 kg x 12 / 25 kg x 14 / 20 kg x 10 (bardzo wolny negatyw)

2. Pompki na poręczach - 4x8
5 kg x 10 / 10 kg x 8 / 15 kg x 8 / 20 kg x 8 / 25 kg x 6 / CC x 10

3. Wyciskanie na maszynie jednorącz - 4x15
15 kg x 15 / 20 kg x 12 / 25 kg x 12 / 30 kg x 12

4. Rozpiętki w bramie z dołu jednorącz - 3x20
3 szt x 20 / 4 szt x 15 / 4 szt x 15 / 4 szt x 15 + dropset

5. Uginanie sztangą - RAMPA 10
15 kg x 10 / 20 kg x 10 / 22 kg x 10 / 25 kg x 10 / 27 kg x 10 / 30 kg x 10

6. Uginanie hantli w opadzie tułowia - 4x
6 kg x 20 / 8 kg x 15 / 8 kg x 15 / 8 kg x 15

7. Uginanie na modlitewniku jednorącz na bramie - 4x15-20
4x15-20


W końcu. Po trzech nieudanych wyciskaniach znalazł się ktoś kto potrafi pomóc wycisnąć pierwszy ruch. Za pierwszym razem tłumaczyłem dobre 30 sekund o co chodzi, kładę się na ławce a gość stoi za mną i patrzy nie wiedząc co się dzieje. Pomógł po kilku sekundach siłowania z hantlami ale straciłem na to tyle siły że nie było szans na dobrą serię. Kolejnego tygodnia był jeszcze lepszy, wytłumaczyłem dokładnie co i jak, zapytałem czy zrozumiał. Wziąłem hantle 10 kg i zrobiłem próbę która wypadła pozytywnie. Pełen nadziei przystąpiłem do serii topowej ale to wszystko to jednak było za mało. Gość wycisnął jeden hantel prawidłowo a po chwili drugi tak że znalazł się na wysokości mojego brzucha. Dzisiaj już na szczęście wszystko się udało i za tydzień spróbuję

Wyciskanie jednorącz już nie wchodzi tak dobrze więc będę modyfikował trening klatki za tydzień. Biceps tak średnio, tj. w uginaniu hantla w opadzie za mały ciężar (robiłem pierwszy raz w życiu) a modlitewnik jednak lepiej wchodzi hantlem.

Teraz czeka mnie kilka dni z mniejszą ilością snu, np. jutro plecy pójdą z rana, będę na siłce już o 8 rano ale jakoś muszę to przetrwać. Dieta trzymana ale jutro po południu szykuję się jakiś cheat :)











Zmieniony przez - krisking12 w dniu 2018-06-27 19:06:13

Nie ma co narzekac u mnie caly czas sen 5-6h
Forma chyba sie poprawia co do pierwszych zdjec
A gamonie dobre widze


Zmieniony przez - kamilplnk w dniu 2018-06-27 19:33:35

Zmieniony przez - kamilplnk w dniu 2018-06-27 19:33:53