Szacuny
0
Napisanych postów
15
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
1270
Jestem w kropce. Wydaje mi się, że jem zdrowo a nie chudnę. Proszę o sprawdzenie przykładowego dziennego jadłospisu. Z góry przepraszam, że zawarłam wszystko w jednym posiłku.
Redukcja
Płeć : kobieta
Wiek : 25
Waga : 83
Wzrost : 172
Obwód klatki : 96
Obwód ramienia : 34
Obwód talii : 113
Obwód uda : 67
Obwód łydki : 41
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 49%
Aktywność w ciągu dnia : praca
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : 3x w tygodniu siłownia - FBW,
Odżywianie : na codzień straram sie trzymać dietę, ale w weekend griluję i wpada kilka piwek. Czasem również cheat meal w formie pizzy czy mc donald
Cel : redukcja
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia : dobre
Preferowane formy aktywności fizycznej : bieganie
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : tak
Stosowane wcześniej diety : dieta Chodakowskiej
Szacuny
444
Napisanych postów
2520
Wiek
26 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
266183
Nic z tego nie wynika. Wszystko zmieszane razem, nawet nie wiadomo jak te posiłki wyglądają. Jedyne co się rzuca w oczy to zdecydowanie zbyt mało kcal, nie pokrywasz nawet swojego PPM. Tak się nie chudnie, a już na pewno nie zdrowo. Organizm może po prostu bronić się przed utratą tkanki tłuszczowej.
Podziel jadłospis na posiłki, wylicz prawidłowo zapotrzebowanie, opisz aktywność w ciągu dnia.
Szacuny
1717
Napisanych postów
27216
Wiek
29 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
516400
Głodówka jedynie doprowadzi do zaburzeń hormonalnych jak i zwiększy ryzyko powstania stanów zapalnych, co uniemożliwi redukcję tkanki tłuszczowej i odbije się negatywnie na zdrowiu. Radzę zrewidować podejście do żywienia zanim podejmiesz się za odchudzanie.
Szacuny
0
Napisanych postów
15
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
1270
Ja nie czuje zeby to byla glodowka. Nie jestem glodna w ciągu dnia bo np taki serek niezle zapycha... Przelicze to dzisiaj i dodam wiecej kalorii zgodnie z wyliczeniem:) w ciagu tygodnia nie wychodzi to na takim ujemnym bilansie kalorycznym przez weekendy, bo w sobote wpadnie przewaznie biala buleczka na sniadanie, kielbaska do grila, znowu biale pieczywo no i te kilka piwek... Ciezko jest mi zrezygnowac z tej weekendowej odskoczni.