mam takie pytanie odnośnie diety redukcyjnej. Otóż, przy wzroście 187 cm i wadze 90 kg moje teoretyczne zapotrzebowanie dzienne to 2000 kcal (dodając do tego jeszcze 2-3 treningi w tygodniu i aeroby, liczba ta będzie jeszcze większa - wyszło mi prawie 2700 kcal). Ustawiłem sobie cel dziennego spożywania 2200 kcal, w rozłożeniu na makro : B- 207 g, 828 kcal, T- 37 g, 329 kcal, W- 258 g, 1021 kcal. Przede wszystkim chciałbym zapytać, czy tak rozpisana dieta jest OK.
Drugą sprawą jest to, że przy zjedzeniu niecałych 2000 kcal dziennie jestem najedzony i nie czuję potrzeby jeść jeszcze więcej. Więc nie wiem, czy mam na siłę się jeszcze dopychać, żeby dobić do ustalonych makro, czy skoro jest to dieta redukcyjna to odpuścić jedzenie wtedy kiedy nie mam na to ochoty. Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam