SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Przetrenowanie

temat działu:

Strength & Endurance

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 4863

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1526 Napisanych postów 4154 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 73856
Tak mnie naszło na przemyślenia odnośnie tematu przetrenowania... Może same przemyślenia bardziej pod kątem mojej dyscypliny - wyścigów rolkarskich, ale oczywiście w pojęciu ogólnym.
Rozmawiałem ostatnio z kilkoma zawodnikami z różnych poziomów - również tych pro. Wielu tych bardziej zaawansowanych potrafi tygodniowo wykonywać kilka nawet kilkanaście bardzo ciężkich treningów. Pierwszego dnia długie wyjeżdżenie 30-40km, tego samego dnia później ciężki trening siłowy - dedykowany pod dyscyplinę. Drugiego dnia kolejne długie wyjeżdżenie 30-40km; Trzeciego dnia krótkie szybkie interwały a po nich kolejny ciężki trening siłowy, Czwartego dnia activ rest - długa trasa rowerowa powyżej 40km - tutaj głównie szosa, Piątego dnia znowu jazdy... Taki trening daje efekty bo zawodnicy trzymają się w ścisłej czołówce. Dodatkowo sezony startowe, gdzie często kalendarz jest wypełniony po brzegi i zdarza się kilka ważnych startów nawet w jednym tygodniu.

I tak się zastanawiam, czy przetrenowanie powoli nie staje się siłownianym mitem.
Ile tak na prawdę trzeba trenować, żeby się przetrenować ??
Moim zdaniem osoby trenujące regularnie od dłuższego czasu, trenujące z głową i dbający o odpowiednie paliwo (żarcie), których organizm jest już przyzwyczajony i zaadaptowany do wysiłku fizycznego i psychicznego nie są w stanie się przetrenować. Rozumiem gorszy dzień, słabszy dzień, lekka niedyspozycja. Ale przetrenowanie chyba u takich osób nie istnieje.
Co innego u świerzaków, którzy dopiero zaczynają i chcą osiągnąć jak najszybsze efekty katują swój organizm codziennie w niewiadomy sposób... Ale wytrenowane maszyny jak my ? nie sądzę

Jak myślicie ? Można wsadzić "przetrenowanie" do kategorii MIT ?

Biegać szybciej, Skakać wyżej,
Time to beat: Półmaraton: 41m27s; Maraton: 1h33m49s; Annie: 7m31s

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2713 Napisanych postów 3771 Wiek 29 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 222826
No jeśli chodzi o crossfit to WODem ciężko się doprowadzić, na dobrą sprawę aktualnie mamy ile, z 10 powtórzeń na ciężarze a WOD w zależności czy for Time czy AMRAP to może 10-20 minut pracy. Także mimo subiektywnego odczucia, że może być mega ciężko to jednak efektywnej pracy nie jest tak dużo.
Ale z kolei kiedy na grupie competitors był Smolov, siady 4 razy w tygodniu i po kilku tygodniach te obciążenia były naprawdę spore a jeszcze do tego dwa razy w tygodniu oly też na procentach 80+ to już można się przetrenować. Wszystko zależy też od michy, wieku, snu, aktywności poza treningami, suplementów, sterydów itp. Zawodowcy wiadomo, mają dużo cięższe i dłuższe treningi ale też periodyzację, środki, obstawę fizjo i trenerów, itp. itd.
Generalnie przetrenowanie według mnie niesłusznie przypisuje się często tylko do treningu, powodu raczej przede wszystkim należy szukać w niedobrze snu, złej diecie i ogólnej higienie regeneracji. Ale jeśli nie można, a nie zawsze jest możliwość, optymalizacji regeneracji do ilości wysiłku to volens nolens trzeba zbastować z ćwiczeniami.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Szacuny 6496 Napisanych postów 62289 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777518
Przetrenowanie jest jak jeti każdy o nim słyszał, a mało kto widział. Podobnie jest w moim przekonaniu z przetrenowaniem. Moim zdaniem większość ludzi trenuje za lekko, zdecydowanie za lekko, nie mówię tutaj o crossie bo tutaj jednostka pracy niby w czasie nie długa, ale intensywna. Treningiem 3-4 razy w tygodniu trudno się przetrenować, wiadomo wszystko zależy od wielu czynników zwłaszcza %cm, częstotliwości, diety, snu, odżywiania itd.
Rozróżniłbym jednak dwie rzeczy przeciążenie mięśni, które można dość łagodnie usunąć przez lepszy sen, więcej jedzenia itp, a z drugiej strony przeciążenie układu nerwowego tego nie da się przeskoczyć jak układ nerwowy mówi basta to nie ma zmiłuj.
Osobiście chyba takie faktycznie przetrenowanie miałem raz w życiu. Robiłem 10 treningów w skali tygodnia. Po 6-8 tygodniach ciało powiedziało dość. Objawy miałem paskudne mimo ogromnego zmęczenia problem ze snem, potrafiłem spać po 3 godziny dziennie, zupełny brak aktywności przez 3 tygodnie, apatyt na poziomie gleby, nie mówiąc już o samopoczuciu psychicznym bo w tym czasie bez kija nie podchodź i ogólny dół psychiczny. Raz mi się to przytrafiło i nie życzę nikomu. Po jakimś 1,5 miesiąca wyszedłem na prostą
Wiadomo, że im organizm lepiej wytrenowany tym zniesie więcej, ale chyba każdy ma taki próg po przekroczeniu, którego jest koniec.
Pytanie też ile osób do tej granicy dochodzi? Bo jak czasem słyszę na siłowni, że po 3 seriach siadów, 3 seriach wyciskania leżąc i uginaniu na biceps ktoś się przetrenuje to

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 24264 Napisanych postów 25217 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020276
Przetrenowanie pojawia się właśnie wtedy gdy bierzemy na garba za dużo rzeczy na raz od razu. Tak jak napisał Rion. Zawodowcy do tej objętości, o której fsl napisał dochodzą latami. Jim Wendler o tym ciągle mówi, jeżeli chcesz trenować dwa razy dziennie, a teraz trenujesz 3 razy w tygodniu, to zacznij przez kilka miesięcy 4 razy w tygodniu, później 5 razy w tyg, następnie 6 i tak dalej i tak dalej. Organizm uczy się regeneracji uczy się obciążenia i radzić sobie z nim. Przykładem takiej osoby jest Cameron Hanes, który codziennie przebiega maraton, jest na siłowni i strzela z łuku. Takim samym przykładem jest Ross Edgley, który teraz opływa wielką brytanię wpław. To wszystko kwestia konsekwentnego zwiększania objętości.



Zmieniony przez - FighterX w dniu 2018-07-07 12:10:54
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Szacuny 6496 Napisanych postów 62289 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777518
Oczywiście tylko gdzieś każdy z nas ma tę granicę po przekroczeniu, której może się pojawić przetrenowanie. Nie można wiecznie zwiększać objętości czy intensywności treningu.
Oczywiście w pewnym zakresie problem przetrenowania można ominąć przez umiejętne programowanie treningów.

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 24264 Napisanych postów 25217 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020276
rion10
Oczywiście tylko gdzieś każdy z nas ma tę granicę po przekroczeniu, której może się pojawić przetrenowanie. Nie można wiecznie zwiększać objętości czy intensywności treningu.
Oczywiście w pewnym zakresie problem przetrenowania można ominąć przez umiejętne programowanie treningów.


Tak, to prawda. Mądrze stworzony plan treningowy, łączy aktywny wypoczynek, ruch każdego dnia, ale różnicuje jednostki treningowe ze względu na cel. Niektóre mają przepompować krew, czyli tzw "active rest", niektóre mają aktywować układ nerwowy, a niektóre mają zwiększyć próg mleczanowy. Tak można było by wyliczać w nieskończoność.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Szacuny 6496 Napisanych postów 62289 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777518
Oczywiście tych parametrów treningowych jest cała masa. Niestety przygotowanie planu nie jest właśnie rzeczą dość prostą

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
fsl
Moim zdaniem osoby trenujące regularnie od dłuższego czasu, trenujące z głową i dbający o odpowiednie paliwo (żarcie), których organizm jest już przyzwyczajony i zaadaptowany do wysiłku fizycznego i psychicznego nie są w stanie się przetrenować.
Jak to nie są? Ktoś trenuje 5 razy w tygodniu i nie jest przetrenowany. Niech zacznie 6. Nie jest? 7, 8, 9, ..., 20. Dalej nie jest?
fsl
Rozumiem gorszy dzień, słabszy dzień, lekka niedyspozycja. Ale przetrenowanie chyba u takich osób nie istnieje.
Dlaczego ma gorszy/słabszy dzień, niedyspozycję? Może to jest właśnie przetrenowanie?
rion10
Osobiście chyba takie faktycznie przetrenowanie miałem raz w życiu. Robiłem 10 treningów w skali tygodnia. Po 6-8 tygodniach ciało powiedziało dość...
Gdy byłem początkującym crossfiterem trenowałem lekko 9 – 11 razy w tygodniu. Już po około półtora tygodnia organizm powiedział stop. Na szczęście 4 dni odpoczynku wystarczyły.
rion10
Wiadomo, że im organizm lepiej wytrenowany tym zniesie więcej, ale chyba każdy ma taki próg po przekroczeniu, którego jest koniec.
Dokładnie – każdy ma jakiś próg.
Gdy ja zaczynałem crossa miałem 45 lat. Żadnym suplementów, odżywek, żadnej specjalnej diety.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 6333 Napisanych postów 5210 Wiek 37 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 115535
MMA w 100 % się z Tobą zgodzę. Najpierw może zacznijmy od tego co należy uważać za przetrenowanie ... Ja jakiś czas temu robiłam 12 treningów tygodniowo . Po crossficie siłownia lub bieganie po średnio 8-10 km plus jakieś drobne aktywności typu luźna jazda na rowerze i próba nauki na rolkach ... po kilku tygodniach organizm powiedział dosyć ...zaczęły się bóle mięśni przypominające rwanie...głównie w rękach i bicepsach bo zwiększałam na siłowni coraz bardziej ciężar, bóle kolan bo bieganie po bieżni czy asfalcie na zmęczonych nogach dobijało ... miałam podobnie do Ciebie bo wystarczyło kilka dni odpoczynku... teraz już wiem, że do niczego dobrego to nie prowadzi ... myślę że zjawisko przetrenowania istnieje i każdy może się do stanu przetrenowania doprowadzić bo jak stwierdziliście każdy ma jakiś próg ... jak robisz coś poza ten próg ,zaczyna pojawiać się ból potreningowy, zaczynają rwać mięśnie, pojawiają się kontuzje .... przetrenowanie według mnie samo w sobie istnieje ale tylko wtedy gdy trenuje się bezmyślnie i chce się coś zrobić na siłę .... poza tym dla jednego przetrenowaniem będzie kontuzja, dla innego ból czegoś dla kogoś innego osłabienie czy gorszy dzień tak jak wspomniał MMA :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 24264 Napisanych postów 25217 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020276
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2713 Napisanych postów 3771 Wiek 29 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 222826
Tutaj też? Może tu skupmy się na przetrenowaniu a o definicji w spamie .
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Lunge - Wykrok - technika, błędy i wskazówki

Następny temat

Potrzebna pomoc!!!

WHEY premium