Szczyt formy - dziennik treningowy

A oto dzisiejsza miska.
Wczoraj przyszły zakupy z tesco i wreszcie mam słodziki, których użyłem dziś do ryżu z truskawkami. Pycha

Fryto

Z tego co mi wiadomo, to pora nie ma większego znaczenia.

Z tego co mi się wydaje to ww proste zabijają hormon wzrostu i testa przez inse a to jest bardziej przydatne niż insa ;p

Czyli osoby jedzące owoce automatycznie osiągają znacznie gorsze wyniki od osób nie jedzących owoców? Chyba aż tak ogromnego wpływu te węgle proste z owoców na teścia i HGH nie mają.

Nie będę wrzucał dokładnej rozpiski dzisiejszej diety, bo bym chyba szału dostał, żeby wszystko wypisać. Mianowicie jadłem naleśniki, a właściwie to zamiast naleśników mi wyszły placki, bo użyłem w połowie mąki pszennej pełnoziarnistej i w połowie mąki orkiszowej chlebowej typ 1100.
Eksperyment się niestety nie udał, ale nie mogłem sobie pozwolić, żeby marnować jedzenie więc wciąłem większość placków, a 2 zostawiłem sobie na jutro.

Generalnie wyszło mi około 2700kcal.

Zmieniony przez - Fryto w dniu 2013-06-23 00:23:43

Na siłowni plecy wciąż nie pozwoliły zrobić pełnego treningu, ale jest coraz lepiej. Przećwiczyłem dziś górną część ciała.
3 serie na drążku (1x nachwyt, 2x neutralny)
3 serie wiosłowania hantlem (tutaj stosowałem małe ciężary, starałem się wyczuć technikę)
4 serie ściągania drążka do klatki w siadzie
3 serie wyciskania sztangi na płaskiej ławce + 1 seria na mszynie + 1 seria rozpiętek
3 serie wyciskania sztangielek nad głowę
3 serie unoszenia sztangi łamanej wzdłuż tułowia do mostka
3 serie pompek na poręczach + 2 serie prostowania ramion na wyciągu górnym (triceps)
3 serie uginania ramion ze sztangą + 2 serie uginania ramion z hantlami

Na koniec dorzuciłem 20 min rowerku i jakieś 8 minut bieżni.

powiadomki on


/ mógłbyś jednak pisać ilość powt?

Zmieniony przez - niemamjuzpomyslow w dniu 2013-06-23 10:22:46

Nie wiem, czy zapamiętam ilość powtórzeń w każdej serii, a latanie z kartką po siłowni to też raczej słaba opcja. Postaram się to jednak zrobić :)

ja zapisuje w telefonie, czy gdzie tam mam trening rozpisany. można by było więcej wyciągnąć z Twoich rozpisek ;) pozdrawiam!

Dzisiaj zrobiłem tylko lekkie cardio pod wieczór, 25 min truchtu. Sprawdzałem, czy dam radę biegać po kontuzji pleców. Ponadto mocno rozciągałem nogi, by leczyć kontuzję kolana.
Jutro mam w planach trening boksu, mam nadzieję, że dam radę.

A oto dzisiejsza miska.
Zamiast oleju rzepakowego użyłem ryżowego, ale o dziwo nie ma go na potreningu. Mąka pszenna oznacza tutaj naleśniki, do których użyłem jajek, mleka, oliwy, mąki pszennej pełnoziarnistej i orkiszowej typ 1100, ale nie chciało mi się wszystkiego wypisywać.