...
Napisał(a)
Miałem nadzieję, że będziesz osobiście zainteresowany ewentualnością dorzucenia do swojej kolekcji trofeów takiego Krawaciarza, jak ja...
...
Napisał(a)
Ja sie po prostu prywatnymi lekcjami nie zajmuje. Prowadza je Karol, Slawek i Michal (ten ostatni chwilowo nie z powodu kontuzji).
Pawel Ziolkowski
MATA JEST MYM KOSCIOLEM, PARTER MOIM NIEBEM, BRAZYLIJSKIE JIU-JITSU MA RELIGIA
Pawel Ziolkowski
MATA JEST MYM KOSCIOLEM, PARTER MOIM NIEBEM, BRAZYLIJSKIE JIU-JITSU MA RELIGIA
...
Napisał(a)
Sprubuj dzieciaczku troche powalczyc na ulicy a potem pogadamy. Jak jeszcze bedziesz w stanie:)
Pawel Ziolkowski
MATA JEST MYM KOSCIOLEM, PARTER MOIM NIEBEM, BRAZYLIJSKIE JIU-JITSU MA RELIGIA
Pawel Ziolkowski
MATA JEST MYM KOSCIOLEM, PARTER MOIM NIEBEM, BRAZYLIJSKIE JIU-JITSU MA RELIGIA
...
Napisał(a)
Jasne że dobrze obity ulicznik położy nie jednego sportowca widziałem kiedyś na pętli autobusowej jak trzech ochroniarzy dostało bęcki od 2 bandziorków i to dwa razy mniejszych co prawda jeden z uliczników stracił kawałek ucha ale tamtych to karetka zwijała jak leżeli na glebie ten bez ucha w jakimś szale łomotał ochraniacza kostką brukowa po mordzie ąz go koleżka odciągał.
Więc Bruce Lee skocz na jakąs dzielnicę i zacznij się wozić a gwarancja że będziesz leczył sie długo ponieważ bandzior nie będzie się bawił w jakies techniki tylko ożeni ci kosę i po jabłkach :) a i jeszcze stracisz zegarek )
PZDR
Więc Bruce Lee skocz na jakąs dzielnicę i zacznij się wozić a gwarancja że będziesz leczył sie długo ponieważ bandzior nie będzie się bawił w jakies techniki tylko ożeni ci kosę i po jabłkach :) a i jeszcze stracisz zegarek )
PZDR
...
Napisał(a)
Masz kolego rację, sam znam gościa ulicznika, który zamiata typami bez względu na styl- jest bezwzględny, chociaż pewnie w końcu trafi na swego. A co się tyczy ochroniarzy, to są po prostu różni – sam znam kilku, których bym osobiście oklepał – chociaż żaden ze mnie "biały smok" , ale nie ma co uogólniać...
A jako ciekawostkę to powiem, że z tego co pamiętamten to ten gość raz przegrał z kumplem z shotokanu! Tyle, że kumpel to był moim zdaniem megatalent i w dodatku "uparty"... Przegrał swego czasu mistrzostwo Polski, bo w finale skasował przeciwnika, a to jak wiadomo w shotokanie jest niemile widziane...
Pozdrawiam
A jako ciekawostkę to powiem, że z tego co pamiętamten to ten gość raz przegrał z kumplem z shotokanu! Tyle, że kumpel to był moim zdaniem megatalent i w dodatku "uparty"... Przegrał swego czasu mistrzostwo Polski, bo w finale skasował przeciwnika, a to jak wiadomo w shotokanie jest niemile widziane...
Pozdrawiam
Polecane artykuły