Jako że jestem tutaj nowy (bynajmniej w tym dziale) wybaczcie mi pytanie które zadam, ale ten temat nurtuje mnie od dłuższego czasu. Chodzi o podaż białka w dni w których wykonuje się tylko ćwiczenia aerobowe. Tak się składa iż aktualnie jestem na redukcji i 2 razy w tygodniu biegam sobie na bieżni po około godzinę. Czy po takim treningu zapodanie odżywki białkowej ma jakiś większy sens? Czy też lepiej wartość tej porcji rozpisać w produktach spożywczych przypadających na ten dzień?
I analogiczne pytanie dotyczy podaży białka po treningu siłowym. W moim przypadku po treningu również zapodaję sobię bieżnie w czasie około 50 min. Czy w takim układzie wypijana odżywka zaraz po skończeniu treningu spełnia swoje zadanie? Pytam się dlatego gdyż spotkałem się z teorią że białko najlepiej spożyć zaraz po treningu siłowym a dopiero później wejść na bieżnię. Jakoś to mi się kłóci ze zdrowym rozsądkiem. A że nie uważam się za specjalistę dlatego pozwoliłem sobię zadać to pytanie :)
Z góry dziękuję za odpowiedzi.