Doradca w dziale "JUNIOR SFD"
http://www.sfd.pl/***DZIENNIK_KONKURSOWY_by_ArturJasio_pods._s_23_i_41***-t845853-s41.html
Nasza 10tygodniowa przeprawa, -11kg
http://www.sfd.pl/TRENER+PODOPIECZNY_TheGladiators_i_Peepek_-t974602.html
Przeprawa z budowaniem masy (strona 27)
Nie wiesz co i jak brać ?
http://www.sfd.pl/[FAQ]Co,_jak_i_kIedy_BRAĆ-t460528.html
Dalej nie widzę związku z siłą i dawania dwóch mc i jeszcze dokładasz do tego wiek co zupełnie nie ma z tym związku jak to dwa zupełni różne ćwiczenia a mc na prostych to 'izolacja' na tył uda raczej a nie ćwiczenie wielostawowe jak mc klasyk czy sumo [inną sprawą jest to, że mało kto mc na prostych robi dobrze technicznie ze względu na przykrucze tyłu uda].
Skończ już dyskusje bo jedyną osoba która chce na siłe coś udowodnić nie podając zadnych mertyotrycznych argumentów jesteś ty. Próbuj oszukać anatomie dalej, dobrze na tym wyjdziesz. Z mojej strony tyle na ten temat.
Zmieniony przez - Viren w dniu 2011-11-25 16:05:36
Zmieniony przez - nowy_K_D w dniu 2011-11-25 16:33:53
VirenRaz się nie stanie, drugi raz także, trzeci tez przejdzie, za czwartym juz tak nie będzie. Żadnych argumentow merytorycznych nie widzę dalej tylko jakieś domysły niczym nie poparte.
A Ty czym masz je poparte? Oczekuje jakiś wyników badań, że ćwiczenie to niszczy stawy.
VirenDalej nie widzę związku z siłą i dawania dwóch mc i jeszcze dokładasz do tego wiek co zupełnie nie ma z tym związku jak to dwa zupełni różne ćwiczenia a mc na prostych to 'izolacja' na tył uda raczej a nie ćwiczenie wielostawowe jak mc klasyk czy sumo [inną sprawą jest to, że mało kto mc na prostych robi dobrze technicznie ze względu na przykrucze tyłu uda].
Jest młody, nie ma doświadczenia, nie będzie poprawnie wykonywał ćwiczenia a nie widze sensu by uszkadzać w tym wieku stawy, szczególnie kolana. Nie ma sensu łączenia w jego wypadku i tyle.
VirenSkończ już dyskusje bo jedyną osoba która chce na siłe coś udowodnić nie podając zadnych mertyotrycznych argumentów jesteś ty. Próbuj oszukać anatomie dalej, dobrze na tym wyjdziesz. Z mojej strony tyle na ten temat.
Nie widze żadnych merytorycznych argumentów z Twojej strony także, powielasz cały czas to samo i uważasz się za filozofa. No niestety, nie ma po co oszukiwać anatomii i nie widzę żadnego związku z tym stwierdzeniem. No na treningu wykonując przysiad też może raz się udać, drugi raz też a za szóstym już niestety nie. Niech najpierw zdobyje doświadczenie i wiedzę a potem będzie układał plany specjalnie pod siebie.
Zmieniony przez - peepeek w dniu 2011-11-25 18:54:40
Doradca w dziale "JUNIOR SFD"
http://www.sfd.pl/***DZIENNIK_KONKURSOWY_by_ArturJasio_pods._s_23_i_41***-t845853-s41.html
Nasza 10tygodniowa przeprawa, -11kg
http://www.sfd.pl/TRENER+PODOPIECZNY_TheGladiators_i_Peepek_-t974602.html
Przeprawa z budowaniem masy (strona 27)
Nie wiesz co i jak brać ?
http://www.sfd.pl/[FAQ]Co,_jak_i_kIedy_BRAĆ-t460528.html
peepekMarcin widocznie się nie znasz, mięsień to mięsień, trenuje się je tak samo.
I tylko idiota będzie polecał A6W. Zrób codziennie przysiady na ciężarach 90% CM, 6-8 serii, mistrzu, trzeciego dnia - padnie układ nerwowy i mięśnie.
KLIKNIJ SOBIE W PODPIS, to się dowiesz. AMEN. http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=7862
Co do podciągania wzdłuż tułowia - wiele razy pisałem o tym... Chociażby tutaj - http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=2284
I O WIELU innych patologiach też...
- Wysokie wznosy ramion ze sztangielkami (powyżej 60-70 stopni) (przodem, bokiem, w opadzie itd.) [ ogranicz zakres ruchu, dla wielu osób wysokie wznosy są zabójcze dla stawów barkowych, występuje zespół konfliktu podbarkowo-kruczego ],
Wysokie podciąganie sztangi wzdłuż tułowia [ ogranicz zakres ruchu podciągania sztangi do mostka ],
WYMUSZASZ konflikt w stawie barkowym, może go nie czujesz - ale poczujesz. Możliwe poważne uszkodzenie, które na parę miesięcy wykluczy cię z treningu.
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2011-11-25 19:43:42
Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1
Tak się składa, ze mc to dominata biodrowa a przysiad to dominata kolanowa wiec pudło.
A Ty czym masz je poparte? Oczekuje jakiś wyników badań, że ćwiczenie to niszczy stawy.
Badań ? Tu wystarczy zaglądnąć do atlasu anatomii i przeanalizować, nic wielkiego ale chyba cię to przeroslo.
Reszta jak Knife.
Zmieniony przez - Viren w dniu 2011-11-25 20:18:55
Doradca w dziale "JUNIOR SFD"
http://www.sfd.pl/***DZIENNIK_KONKURSOWY_by_ArturJasio_pods._s_23_i_41***-t845853-s41.html
Nasza 10tygodniowa przeprawa, -11kg
http://www.sfd.pl/TRENER+PODOPIECZNY_TheGladiators_i_Peepek_-t974602.html
Przeprawa z budowaniem masy (strona 27)
Nie wiesz co i jak brać ?
http://www.sfd.pl/[FAQ]Co,_jak_i_kIedy_BRAĆ-t460528.html
I doskonale zdajemy sobie sprawe ze w a6w najgorsze są dwa ostatnie tygodnie, jeśli boli "kogoś" za bardzo przestaję robic, a ponadto
większość z nas ma swoją maksymę, typu bez bólu nie ma chwały, a i lepiej się ćwiczy wiedząć "boli to rośnie" :) Nigdzie nie wymuszałem treningu, boli, nie potrafimy technicznie wykonywać, zmieniamy. NIe rozumiem tej animozji
Nic pozdrawiam, uznaję Waszą wyższość ;)
Zmieniony przez - peepeek w dniu 2011-11-26 13:09:59
Doradca w dziale "JUNIOR SFD"
http://www.sfd.pl/***DZIENNIK_KONKURSOWY_by_ArturJasio_pods._s_23_i_41***-t845853-s41.html
Nasza 10tygodniowa przeprawa, -11kg
http://www.sfd.pl/TRENER+PODOPIECZNY_TheGladiators_i_Peepek_-t974602.html
Przeprawa z budowaniem masy (strona 27)
Nie wiesz co i jak brać ?
http://www.sfd.pl/[FAQ]Co,_jak_i_kIedy_BRAĆ-t460528.html
peepekKOntuzje są możliwe przy każdym ćwiczeniu, a że to ma większe prawdopodobieństwo to nie znaczy od razu że jest do dupy.
Znaczy, poprzerzucasz żelastwo KILKANAŚCIE LAT i potrenujesz SW/ pobiegasz/pojeździsz na rowerze KILKANAŚCIE LAT to porozmawiamy, co warto robić, a czego NIE.
peepekże zrobienie tego planu jest korzystne choćby dla doświadczenia.
Bardzo korzystna metodyka, sprzed lat.
Idąc tym tokiem myślenia, rozwal sobie kolana przysiadami na jednej nodze i plyometrią. A co tam, "korzystne dla doświadczenia!".
PO CO WCHODZIĆ W ŚLEPĄ ULICZKĘ, SKORO INNI TO ROBILI?!
A6W to idiotyzm, bo nie ma nic wspólnego z redukowaniem tłuszczu.
Kilka razy szybciej osiągniesz efekty modyfikując dietę i aktywność fizyczną.
peepekCOdziennie przysiad? Ja zrobiłem a6w trenując 5 x w tygodniu na sali treningowej, gdzie nie raz nie miałem siły wstać.
I to właśnie głupota i ślepa ścieżka treningowa.
peepekI nawiązując do tego, jeśli robiłem przed zawodami w zasadzie te same ćwiczenia mimo że już organizm miał dość niszczyłem sobie organizm? Szkoda, ale wsród większości zawodników, czy to tych najlepszych czy to u mnie na sali, widzę kto zap*****la, wygrywa.
Metodyka treningu wymaga podania większej ilości szczegółów.
Co ciekawe - jeden gość "zap*****lał" strasznie i wiesz co?
PRZY OGRANICZENIU TRENINGÓW POPRAWIŁ CZAS NA 3 KM O JEDNĄ MINUTĘ!!! WYCZYNOWY BIEGACZ! Nie muszę dodawać, że to kosmiczna poprawa wyniku, dla gościa co robił czas < 10 minut.
A przy mega bieganiu 5x w tygodniu - miał coraz gorsze rezultaty.
Więcej NIE znaczy lepiej.
Zrozumiesz, kiedyś.
peepekPrzysiad obciąża więcej niz same nogi, także nawet z tego pwodu nie robił bym go codziennie, pomijając kwestie regeneracji która u nóg trwa zdecydowanie dłużej.
A6W obciąża też wiele dodatkowych mięśni.
Regeneracja nóg wcale nie musi trwać dłużej, zależy jaka objętość.
A6W to kosmiczna objętość, jest to szkodliwe.
peepekCO do brzucha, też go ćwicze na koniec treningów, a więc wychodzi po 5 x w tygodniu, no teraz niestety mniej
I po co? Bezsens. Ciekawe ile zrobisz powt z ciężarem połowy masy ciała... Albo windshield wipers.
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2011-11-26 15:28:57
Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1