"Verona! Uwazaj bo Cie wezme za swoja przewodniczke jesli mi bedziesz tak czesto rad udzielac. Uzaleznie sie i przywiaze do Ciebie i bedzie zle. Hehe :) "
ja bym sie 7 razy dobrze zastanowila przed wygloszeniem takiego stwierdzenia.....
za przewodnika to sobie mozna obrac osobe:
1. wiedzaca duzo wiecej niz ja
2. ktora osiagnela juz swoj
cel treningowy i jest w 100% pewna jak tego dokonac
ja nei spelniam tych 2 warunkow
caly czas zadaje tutaj pytania i osoby wiedzące 100 razy wiecej ode mnie takie jak:
Si2, Amazone, jogger, Kain, Tyka, Grasik, Lucek
i wiele innych osob.....
Wyprobowywuje na sobie i to co przetestowalam staram sie przekazywac dalej
Co do wyliczania B, WW i T w diecie to jest to trudne i skaplikowane na poczatku, potem juz nabierasz wprawy i idzie bardzo latwo i prosto
Z mojego wlasnego doswiadczenia:
wmuszaj w siebie wode, duzo wody, jak najwiecej wody.
U mnie troche blokuje ona glod.
A po paru dniach juz nie trzeba w siebie wmuszac bo po prostu chce Ci sie pic.
Pewnie jogger sie tu ze mna nie zgodzi ale ja nie rezygnowalalbym z posilku po bieganiu o 19.
Z bardzo prostego powodu.
Po prostu nie wytrzymalabym z glodu.
Jak by co to pytaj dalej
------------------------------
"When you exercise, your goal isn't to burn fat, it's to become a fat burning machine"
-------------------------
Twarda, syntetyczna i leniwa Efka
--------------------------
Doradca Trójboj