Trening przed czterdziestką

Unormowała mi się praca i szkoła dzieciaków. :)
Znowu mogę regularnie trenować. Ale .. ojjj ciężko idzie kurcze.
I nie tak ciężko na treningu , jak po treningu . Jestem strasznie obolały .. czuję dosłownie każdy mięsień :)
W sumie to chyba o to chodzi !
Jeszcze nie odczułem działania krety , ale to dopiero kilka dni ... myślę , że efekty poczuje pod koniec następnego tygodnia.
Kurcze.. złapałem gdzieś 2 kg :( .. a naprawdę niewiele jem ;/
No cóż ..muszę bardziej rygorystycznie podejść do sprawy .. a może to kwestia magazynowania wody ?( działanie krety ) .
Pozdro Siłacze !!

PS. Jak Wam się wydaje ... Adamek ma szansę z Klichką ?
Chciałbym , żeby mu się udało :)



Zmieniony przez - incasent w dniu 2011-09-09 11:46:16

Zależy jak w lustrze to wygląda. Myślę, że to nie jest spowodowane suplementacją kreatyną. Może więcej węgli w diecie i trochę wody zatrzymało. Ból po treningu, toż to sama przyjemność
P.S. Chyba jednak Kliczko. Technika dobra u obu, więc warunki fizyczne wg mnie będą decydować. Ale będę za Góralem (choć mnie trochę wnerwia tą swoją śiętobliwością, ale jego sprawa).Pozdr

Adamek

serce za adamkiem ale rozum za kliczką! a co do obolałości no cóż trzeba przez to przejść u mnie taki ból mija z reguły po kilku dniach nie sądze żeby u ciebie było inaczej kilogramy też mi podleciały w wakacje ale ja już od 4 tyg na LC i 3 kilo mniej. tylko tak se myśle ze w pasie przybywa piorunem bezboleśnie a wrecz z przyjemnością! Ale
zgubienie brzuszka to już walka trudna i uporczywa. pozdrawiam walczących z wagą!

Ja oczywiście stawiam na Adamka :)
Chłopak ma świetną technikę , i niesamowitą wolę walki !
Niestety , Klichko jest o wiele cięższy i silniejszy ... a wiadomo że w boksie może zadecydowac jeden cios .

Pozdro.

ja tam nawet bo dopuszczam mysli ,że Adamek przegra , też jakos lubie tego chłopa ,gorzej byłoby jak Kliczko walczylby z Najmanem ,chyba byłbym za Kliczko:)

bo = nie

No i niestety...
Klichko był nie do pokonania ... ależ On ma zasięg rąk ;0
Szkoda , może jeszcze przyjdzie czas , na Polskiego mistrza wagi ciężkiej WBC

Chciałem coś wcześniej napisac , ale naprawde nie miałem o czym.
2 tyg. ciężkich treningów z kreatyną , i co ?? i nic !!! żadnej różnicy. Już myslałem , że jestem .. jak to określił Skint ..."kretoodporny"
Ale nagle dzisiaj zmiana .. zwiększyłem obciążenie na wyciągu o 10% , a pozostałe cwiczenia wykonywałem wolniej , i większą ilośc powtórzeń :)
Po treningu byłem tak "napompowany" , że dosłownie czułem , jak płynie krew w bicepsach :)
Pompę czułem jeszcze ze 2 godz. po treningu.
Czy to jest właśnie ten efekt , jakiego się spodziewałem ??
Kurcze .. waga stanęła w miejscu i ani rusz ...
Jak złapałem te 2kg. tak stoję w miejscu .....
No nic , trzeba walczyc dalej . Kreta jeszcze przez 4 tyg. .. oby z dnia na dzień było lepiej :)
Pozdro Siłacze !!