zostałam skieowana tutaj, więc powtórzę swój problem.
Jak wiadomo zbliża się lato, więc trzeba się wziąć w garść i zacząć walczyć o piękną sylwetkę. Taki sobie postawiłam cel tej wiosny ;)
Moje pytanie jest niezwykle ważne, bo dotyczy podstawowej kwestii, a mianowicie: od czego zaczać w ogóle ćwiczenia? Konkretnie chodzi mi o ujędrnienie ciała. Prowadzę zdrowy tryb życia od jakiś pięciu lat, więc jestem otwarta na wszelkie nowości ;) niestety, nie znam się na treningach. Kiedyś coś próbowałam, ale było to tylko tymczasowe i niestety z braku czasu musiałam zrezygnować z treningu. Oczywiście teraz tego bardzo żałuję i biję się w pierś, ale nie ma co patrzeć wstecz, trzeba iśc do przodu ;D
Dodam tylko, że jestem szczupła (56/57 kg) i mam jakieś 169 wzrostu.
Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki, ktore pomogą mi odnaleźć się ponownie w środowisku osób ćwiczących ;)
pozdrawiam ciepło ;))