a) monohydrat (5g) + ryboza (5g) codziennie po treningu
b) monohydrat (5g) + ryboza (5g) po treningu siłowym (3x tydzień) i cytrynian lub pirogronian (5g) + ryboza (5g) w dni bez siłowni.
c) cytrynian lub pirogronian (5g) + ryboza (5g) w porze innej niż po treningu.
Która z opcji jest najlepsza?
Oprócz siłowni trenuję jeszcze thai-box (3xtydz.) ale obecnie trenujemy głównie techniki, elementów siłowych i wytrzymałościowych jest mało, więc nie obawiam się przetrenowania.
Oczywiście przez cały ten okres obfita dieta wysokowęglowodanowa (75%, białko 15%, tłuszcze 10%).
Pytania dodatkowe:
- czy zwiększenie suplementacji rybozy do 10g dziennie da jakiś zauważalny efekt?
- czy mogę przed treningiem zmieszać kreatynę, rybozę i glutaminę (po 5g proszku) w jednym pojemniku żeby potem łyknąć wszystko na raz, czy są jakieś przeciwskazania?
-cytrynian czy pirogronian? Czciałbym uniknąć zbędnego sadła ale nie jest to bardzo istotne.
- odnośnie wafli ryżowych - słyszałem stwierdzenie, że z powodu technologii ich wytwarzania są kiepsko przyswajalne - chodzi o to że przyswajają się częściowo czy wolno?
- nie mam możliwości wypicia carbo natychmiast po treningu, co mogę zjeść lub wypić zamiast - jakiś owoc, sok czy coś w tym guście? A jeżeli biorę kreatynę, glutaminę i rybozę natychmiast po treningu to czy też coś jeść? Oczywiście po ok. 40 min. jem w domu pełnowartościowy posiłek potreningowy (ciemny ryż + odżywka białkowa).
Ufff... Przepraszam, że tak dużo. Proszę panów ekspertów w miarę możliwości o odpowiedzi na te pytania, zwłaszcza te o kreatyny. Z góry dzięki.
mafia.doping.full-hardcore.pl