Szacuny
1
Napisanych postów
117
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
7202
Ja bym powiedzial na odwrot - styl to tylko narzedzie ktorye jest wykorzystywane przez zawodnika, a narzedzie moze byc leprze lub gorsze - porzez analogie z innymi sportami - nikt juz dzis nie skacze technika nozycowa bo nawet najleprzy zawodnik nie mial by szans ze sredniakami skaczacymi flopem (tak to sie chyba zwie)
Szacuny
205
Napisanych postów
13874
Wiek
-4424 dzień
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
158206
to, co przytoczyłeś, to własnie przykład na to, że zwycięża styl...
nawet najlepszy skacząć nożycowym stylem nie wygra, że średnim zawodnikiem skaczącym flopem..
Szacuny
1
Napisanych postów
117
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
7202
Ja sie jak najbardziej zgadzam z tym ze sa style leprze i gorsze - logiczne jest ze jesli styl oparty jest na blednych zalozeniach, ma dziwaczna metodyke treningu - niezgodna z zasadami treningu sportowego - to zawodnik go wykorzystujacy ma duuzo mniejsze szanse od zawodnika trenujacego cos sensownego. Genralnie rzecz biorac ja bym powiedzial ze jedno i drugie jest wazne - Foreman po kilku miesiacach trenningu zdobyl zloto olimpijskie - mysle ze on nawet trenujac cos nie zycioego bylby nadal niezwykle niebezpieczny...no ale nie kazdy jest Gorgem Foremanem :)
Szacuny
11148
Napisanych postów
51557
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
powiem tak cwicze dosc dlugo ju justu ale od kilku miesiecy staram sie chodzic choc nieregularnie na bjj i moje wrazenia sa bardzo pozytywne nowe doswiadczenia na treningach niezla sprawa tylko malo czasu dla rodzinki ale jak to sie mowi trzeba byc twardy a nie mietki