Potęga tea

Nie nie chodzę na Goshin-Ryu. No wiesz dlaczego tak jest to niewiem ale tak jest. Jest to swego rodzaju zabezpieczenie, przed mistzami "demolka". Chodzi mi oto (tak to sobie tłumaczę), że większość osób z nie ukończoną szkołą średnią to osoby spod ciemnej gwiazd (nie mówie że wszystkie osoby z podstawowym). A tak wogóle to ten przepis chyba żadko ogranicza mistrzostwo, bo jeśli już ktoś taki (typek spod ciemnej gwiazdy) zaatakuje kogoś a trenuje to jest bezpowrotnie wydalany z Dojo na terenie całego kraju. A zresztą czy to ważna; czarny pas wcale nie musi oznaczać mistrza, mistrzem, liczą się umiejętności a nie kolor.

Wiecie po co jest pas ?

Żeby spodnie nie spadały


https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/7.gif[/img]Członek MAFII SFDCzłonek MAFII SFDCzłonek MAFII SFD[img]../../buziaki/7.gif" alt="" />

MAY THE FORCE BE WITH YOU !!!

Tak sobie czytam i myśle potega cherbaty . Ale już wiem o co chodzi, koleś chciał zrobić ładne kopnięcię, wolał bajery od skuteczności. Jego wybór .

"Ludzie w nieszczęściu się starzeją"

Potęga herbaty
Aż ci normalnie dam soga za to


"Live to fight,fight to live"